Rudy 102 odjechał na Berlin. Dźwięk w odbiorze trochę jakby ktoś wyciął wszystko powyżej 5-6 kHz, ślady ładnej barwy, bardzo słaba dynamika - wszystko przytępione i złagodzone. Do dobrego cd z lat 80-tych było jednak mu daleko. Na tyle był to duży dystans, że stwierdziłem, że nie ma sensu w nim dłubać. Tu trzeba by cudotwórcy chyba... Dziwi mnie powyższa opinia o 302-ce, bo o ile się nie mylę to dokładnie ta sama płytka audio i części, chyba opampy tylko je różnią, a poza tym różnice są głównie w estetyce obudowy. Nie słuchałem jednak 302 - piszę o tym co wyczytałem na vintageknob oidp.
Przyjechał Pionek 5030 i dac ten sam, ale gra zupełnie inna. Cudów jednak też nie było - posłuchałem przez parę dni po płycie i pojechał z powrotem. Słabo, słabo...
Wniosek: cd z cx20152 na płycie nie gwarantuje dobrego dźwięku, nie gwarantuje nawet powtarzalności brzmienia, bo cedeki w zależności od aplikacji cxa potrafią zagrać po prostu różnie.
Informacja: na 99% istnieje możliwość usbeizacji tego daca, ale oprócz konwertera usb>i2s są potrzebne dodatkowe zabiegi (konwertery poziomów, zegar master dla dac), bo i2s tego cxa jest jakiś niestandard.
Tyle wiadomości z pierwszego podejścia. Show must go on :)
