Temat zgłębiam od lat - mówię wprost, że doświadczam zmian i nic na to nie poradzę...jak najbardziej ochy i achy w reckach po wpięciu nowego elementu to nic innego jak najczęściej Fenomen X..........nie raz doświadczyłem na swoim systemie: "to żyje"....innym razem: "to tylko gra", niby dobrze, ale gra.....a czemu czasem brzmienie spowszednieje ?, że niby przyzwyczailiśmy się ? a potem nagle znowu podnieca na tym samym sprzęcie znienacka, bo co ? Bo nagle już nie jest powszednie ? :-) Pomimo wszystko jestem bliżej niż dalej, bo jednak RGC-24 czy Furutech Destat zbliża do fenomenu X........prawie witasz się z gąską, a czasami jesteś w niej - jakkolwiek by to nie zabrzmiało :-))))