Audiohobby.pl

Dlaczego jedengo dnia gra dobrze, drugiego tragicznie?

zyzio

  • 960 / 5998
  • Ekspert
15-02-2012, 11:16
Optymalna temperatura w pomieszczeniu to ok. 20 stopni najprawdopodobniej + zjonizowane powietrze, wilgotność na pewno ma wpływ, ciśnienie też, ale nie znam optymalnego :)

asmagus

  • 4439 / 5653
  • Ekspert
15-02-2012, 15:11
Śmiej się, odkąd wstawiłem do pokoju jonizator słucha mi się znacznie lepiej :D

Gustaw

  • Gość
15-02-2012, 15:17
To może zapal jeszcze jointa. Wtedy to będzie audio-nirwana :)

asmagus

  • 4439 / 5653
  • Ekspert
15-02-2012, 15:34
Tak naprawdę, najlepiej słucha mi się na urlopie/weekendach w górach. Gdy cały dzień przesiedzę w miejscu gdzie jest tak cicho, ze szum traw wydaje się ogłuszający to gdy wieczorem włącze ipoda 5,5 g z sennheiserami IE8 wydaje mi się, że TAK DOBRZE nigdy nie grał żadem zestaw, którego słuchałem. Nie wiem jaki mechanizm gra tu rolę decydującą czy to, że "ucho" odpoczywa bardziej niż w mieście czy też "luz" psychiczny spowodowany nawet tymi kilkoma dniami wolnego.

rafaell.s.cable

  • 1166 / 5563
  • Ekspert
15-02-2012, 15:44
A może ruszasz z za biurka d4, więcej ruchu, większe dotlenienie organizmu?

Nie na darmo polecałem przed słuchaniem przynajmniej godzinny intensywny marsz-to działa nie ma to jak haj tlenowy :)

cles

  • 1604 / 6106
  • Ekspert
15-02-2012, 23:43
>> bartek9611, 2012-02-15 04:45:20
Witajcie
Odświeżam wątek - byc może ktoś ma jakies nowe doswiadczenia lub wskazówki w tym temacie
Koledzy dong, zyzio, cles


No ja niestety nic w sprawie nowego nie odkryłem.

...xyz

  • 115 / 5338
  • Aktywny użytkownik
16-02-2012, 17:12
Pewnie trzeba zmienić dilera.

bartek9611

  • 29 / 4954
  • Użytkownik
17-02-2012, 11:57
xyz - a ty nie masz  problemu ze zmianą jkości brzmienia sytemu ?

almagra

  • 11519 / 5759
  • Ekspert
17-02-2012, 12:04
Jakiego systemu? Np ustrojowego...chmm...ogromny.

bartek9611

  • 29 / 4954
  • Użytkownik
17-02-2012, 12:08
z doswiadczenia wiem że ok 95% systemów audio u audiiofilów i melomanów jest obarczona problemem zmieniającej się jakości dźwięku - niektórzy obarczają winą samopoczucie, niektórzy rozgrzanie sprzętu a inni tzw. szumem tła.
  Część próbuje problem rozeznać, innie udają że wszystko jest w porządku, ajeszcze inni maja takie fatalne brzmienie że to po prostu nie ma znaczenia

bartek9611

  • 29 / 4954
  • Użytkownik
17-02-2012, 12:10
jestem przekonany że ktoś doszedł do żródła problemu i być może w końcu podzieli się wiedzą - chociaż wiem że by to rozwiązać to n ie takie proste

cles

  • 1604 / 6106
  • Ekspert
17-02-2012, 12:41
bartek
Wbrew pozorom większość tzw audiofili jest po prostu głuchych czy inaczej mówiąc nie wierzy własnemu słuchowi.

Jestem przekonany, że Fenomen X występuje u każdego, tylko brak samokrytycyzmu, żeby go wykryć.

Często spotyka się opinie czy w reckach czy w necie jak to recenzowany element zmienił dźwięk nie do poznania. To jest nic innego jak Phenomen X.

próbowałeć Acoustic Revive RGC24? Moim zdaniem stawia on sprawe gdzieś po środku, nie masz pełnego Fenomenu X ale zatrzymujesz się w pół drogi. Muszę jeszcze poeksperymentować.

bartek9611

  • 29 / 4954
  • Użytkownik
17-02-2012, 13:50
nie sprawdzałem
  Rozumiem, że go ćwiszysz - opisz co sie dzieje jak jest podłączony i jak go odłączysz
"Moim zdaniem stawia on sprawe gdzieś po środku"- mółbys to doprecyzować :)

zyzio

  • 960 / 5998
  • Ekspert
17-02-2012, 13:52
Temat zgłębiam od lat - mówię wprost, że doświadczam zmian i nic na to nie poradzę...jak najbardziej ochy i achy w reckach po wpięciu nowego elementu to nic innego jak najczęściej Fenomen X..........nie raz doświadczyłem na swoim systemie: "to żyje"....innym razem: "to tylko gra", niby dobrze, ale gra.....a czemu czasem brzmienie spowszednieje ?, że niby przyzwyczailiśmy się ? a potem nagle znowu podnieca na tym samym sprzęcie znienacka, bo co ? Bo nagle już nie jest powszednie ? :-) Pomimo wszystko jestem bliżej niż dalej, bo jednak RGC-24 czy Furutech Destat zbliża do fenomenu X........prawie witasz się z gąską, a czasami jesteś w niej - jakkolwiek by to nie zabrzmiało :-))))

rafaell.s.cable

  • 1166 / 5563
  • Ekspert
17-02-2012, 13:54
Zmiana jest ale minimalnie zauważalna,pewnie to chciał napisać. Przy np. wypalaniu CD-R na 4000 błędów C1 jest 100 mniej, kurde niby tego nie powinno być słychać i być poza progiem naszej percepcji a jednak.