Lancaster, czytasz siebie? Jesteś o krok od XYZ pawełka :-)
Nie mam wątpliwości, że zyzio i bartek wiedzą o co chodzi, tu jest pełne zrozumienie. jak ktoś to załapie to nie ma spokoju, będzie drążył, bo chwile z fenomenem X są NIESAMOWITE. To nie gra, to żyje.
Dla pozostałych.
To nie ma nic wspólnego z samopoczuciem, pora dnia itd itp.
Fenomen X nie występuje nigdy ot tak sobie. Tzn przychodzimy siadamy a tu szczęka opada. Tak nie ma.
Fenomen X występuje TYLKO wtedy gdy uprzednio doszło do:
fizycznego rozłączenia elementów - interkonekty, kable głośnikowe
zabrakło prądu
sprzęt był odłączony od sieci
zmieniono sieciówkę
wpięto nowy element
Ale dodajmy występuje NIE ZAWSZE i niestety NIE CZĘSTO. Także nie ma metody - a, odepnę sobie dzisiaj IC, będzie grało dobrze. Niestety. Wystąpienie fenomenu X jest nieprzewidywalne ale jeśli już do niego dochodzi to tylko po powyższych punktach.
U mnie bo zyzio widzę bardziej pracowity i ma swoje sposoby.