Audiohobby.pl

Czy każdy kończy na lampie ?

seniortelefono

  • 284 / 6106
  • Zaawansowany użytkownik
27-06-2008, 13:40
I te kondensatory nagrzewają się przez parę godzin? Dość dziwnie to brzmi.

konto_usuniete

  • 56 / 5629
  • Użytkownik
27-06-2008, 13:41
"opartych jest" powinno być.

marko3T

  • 421 / 6106
  • Zaawansowany użytkownik
27-06-2008, 13:58
Zrobił sie mały OT w tym wątku. Może warto przenieśc dyskusje do wątku w wygrzewaniu.

__________________
insomnia.lab      ( wystawiam faktury VAT)
__________________
Tylko V2!

Froju

  • 15 / 6073
  • Nowy użytkownik
27-06-2008, 14:15
>> lech, 2008-06-27 11:44:00
Szczerze mówiąc trudno mi zrozumieć słyszących efekty wygrzania po ok. 30-60 min. słuchając w tym czasie ciagle


Tu nie ma nic do rozumienia:-)
Część osób słyszy albo WIERZY że słyszy - na to samo wychodzi.
Obdzieranie ludzi z ich złudzeń jest okrutne i powinno być zakazane nie tylko w przypadku audiofilii :-P

Co da np. udowadnianie, że Twoja żona źle gotuje (powołując się na opinie biegłych kucharzy) jeśli dla Ciebie jej naleśniki z truskawkami są najlepsze na świecie?

Pozdrawiam,
Tomek

lech

  • 43 / 6001
  • Użytkownik
27-06-2008, 14:25
   Kondensatory, lampy i cała reszta są już nagrzane po paru minutach, ale jak widać niektórzy twierdzą ( słyszą ) inaczej - lepiej. Poza tym nie doczytałem się żadnych kontrargumentów przeciw stawinym przeze mnie tezom, a jedynie stwierdzenia: ja słyszę! A ja słyszę jak się słońce nagrzewa i po 12 godz. to dobiero zaczyna grać.
   Panowie nie obrzydzajcie sprzętu ludziom, którzy nie mieli kontaktu z lampami. Mogą stracić chęci nawet na wzięcie takiej konfiguracji pod uwagę, a przez to stracić szansę na obcowanie z wspaniałym i przyjemnym dzwiękim jakiego nie da żaden tranzystor. Lampy na prawdę nie są takie straszne, a jak potrafią się odwdzięczyć za przygarnięcie i zapewnienie im domowego ciepła.  
____________________________W muzyce najpiękniejsza jest cisza.

marko3T

  • 421 / 6106
  • Zaawansowany użytkownik
27-06-2008, 14:32
Jakiego obrzydzania , przeciez sam gram na lampie. Tranzystor tez trzeba nagrzać i myśł co chcesz , ale sam kiedyś spotkasz sie z takim efektem.

Kończe mój OT w tym watku .

Pzdr.

__________________
insomnia.lab      ( wystawiam faktury VAT)
__________________
Tylko V2!

lech

  • 43 / 6001
  • Użytkownik
27-06-2008, 14:37
To nie obrzydzaj jej tym, którzy nie maja. Bo gotowi pomysleć, że lampa to samo zło i niekończace sie problemy.
____________________________W muzyce najpiękniejsza jest cisza.

fallow

  • 6457 / 6073
  • Ekspert
27-06-2008, 14:38
Widzisz z gory zakladasz, ze zaden tranzystor nie da dzwieku lampy :) Masz racje ! :)
Powinienes tez zalozyc ze lampa nie da dzwieku tranzystora :)

Ja prosze tylko aby dopisywac "Moim zdaniem dzwiek lampy jest najlepszy bo" :)
Albo "Moim zdaniem dzwiek tranzystora jest najlepszy bo" :)

Po prostu niektorzy wola kupic sprzet ktory gra w okreslony sposob. Konkretnie i jednoznacznie. Nie chca ani zapewnic mu jak to bylo powiedziane domowego ciepla aby sie odwdzieczal ani stwarzac magicznej wrecz metafizycznej otoczki wokol tego wszystkiego :) Chca po prostu aby gral w okreslony sposob. Baa, niektorzy nawet nie lubia analogowej gladkosci i wola kawa na lawe. Nie chca po prostu traktowac sprzetu jak domowe zwierzatko ktore odwdzieczy sie za owo cieplo i przygranicie lecz jak zwykly niezywy sprzet - brutalne, co ? :)

lech

  • 43 / 6001
  • Użytkownik
27-06-2008, 14:51
Brutalne, bo w tym wszyskim gdzieś powoli przestajemy rozmawiać o muzyce, a nasze gusta brzmieniowe, co  choć jak mniemam są zbliżone, scieraja się wzajemnie w takim OT temacie.
____________________________W muzyce najpiękniejsza jest cisza.

marko3T

  • 421 / 6106
  • Zaawansowany użytkownik
27-06-2008, 14:54
lechu

Widzisz jakies obrzydzanie techniki lampowej? Jak mogę obrzydzać coś co daje mi tyle radości z słuchania.   Słuchanie na lampie to uczta , a do uczty trzeba sie przygotować i może mniej tej nerwowości w Twoich wpisach. Także nie ustawiaj mnie , bo nie urwałem sie z choinki .

Pzdr.  

__________________
insomnia.lab      ( wystawiam faktury VAT)
__________________
Tylko V2!

konto_usuniete

  • 56 / 5629
  • Użytkownik
27-06-2008, 14:57
Jakoś nie widzę tutaj symptomów obrzydzania lampy i piszę to jako stary tranzystorowiec, aczkolwiek nie tranzystorowy fundamentalista :)

josef

  • 536 / 6106
  • Ekspert
27-06-2008, 14:58
Odpowiadasz na wpis
>> seniortelefono, 2008-06-27 13:40:07
I te kondensatory nagrzewają się przez parę godzin? Dość dziwnie to brzmi.

nie wiem jak u innych ale mój piec ma kondy wielkości szklanek - zanim się całe wnętrze (a także radiatory) nagrzeje odpowiednio mija około godziny - zmiany są zauważalne

fallow

  • 6457 / 6073
  • Ekspert
27-06-2008, 15:15
Lechu: no bo ten temat nie jest o muzyce, jest dzial na forum o muzyce :) zowie sie "Muzyka" :)

lech

  • 43 / 6001
  • Użytkownik
27-06-2008, 15:56
  Panowie ja naprawdę nie szukam zaczepki, przedstawiam jedynie swój punkt widzenia podobnie jak Wy przedstawiacie swój, a do osób czytajacych należy decyzja, który z nich bardziej im odpowiada.
  Postarajcie się czytać moje posty ze zrozumieniem: stawiam tezę popieram ją faktami i efektem własnych odsłuchów, i liczę na konstruktywną polemikę w tym temacie, a z Waszej strony jedynie staranie się zaszczuć mnie jak psa i spalić jak czarownicę na stosie. Z natury jestem analitykiem i jak czegoś nie widzę, nie słyszę i do tego nauka tego nie potwierdza to jest to dla mnie wystarczający argument i nawet jak wydaje mi się, że coś słyszę choć nie powiniennem to wiem, że to złudzenie psychoakustyczne. Od bardzo dawna czytuje fora o tematyce audio i nie dawno ośmieliłem się na pierwszy wpis właśnie z tego powodu, iż tworzycie Panowie takie Toważystwo Wzajemnej Adoracji. Ja słyszę, Pan słyszy, a temu Panu to podziękujemy bo on nie słyszy. Przez lata miałem masę sprzętu tranzystorowego, a teraz gra u mnie lampa, bo brzmienie jej najbardziej mi odpowiada. Więc skoro słyszę różnicę pomiędzy poszczególnymi technologiami, a nawet między różnymi wzmacniaczami wykonanymi w tej samej technologi to wytłumacznie mi proszę dlaczego nie słyszę tak diametralnych różnic jakie się da zauważyć po tych 30 min. czy 2 h grania między tymi po 5 min., albo kabli czy sieciówek, no sieciówki to może odpuszczę bo może to wynikać z własnoręcznie zaprojektowanej i  wykonanej przeze mnie porządnej jakości instalacji elektrycznej, może to ona nie pozwala rozwinąć skrzydeł kablom sieciowym za kilkaset, czy kilka tysięcy złotych. Pozdrawiam.
____________________________W muzyce najpiękniejsza jest cisza.

konto_usuniete

  • 56 / 5629
  • Użytkownik
27-06-2008, 16:08
>> lech, 2008-06-27 15:56:19

Wybacz drogi Lechu ale nie rozumiem.
Zupełnie normalnie i spokojnie sobie tutaj rozmawiamy. Gdzie Ty widzisz jakieś próby zaszczucia ?
Dodatkowo tworzenie Towarzystw Wzajemnej Adoracji nie jest chyba karalne ? ;-)
Więcej luzu, Lechu. Więcej luzu.

pozdrawiam