Audiohobby.pl

Nowa płyta Cassandry Wilson "Loverly"

Road To Nowhere

  • 1034 / 6107
  • Ekspert
26-07-2008, 15:00
Po kilkukrotym przesłuchaniu rzeczonej płyty doszedłem do wnoisku,że chcę mieć ten krążek  w swojej płytotece
a ,że koledze od którego "przegrałem" nie "podpasowała" to odstapił mi ją za 50% kwoty ,która za nią zapłacił.

Arek_50

  • 1130 / 6107
  • Ekspert
03-08-2008, 23:43
Zydelek kiepski masz kabelek ,wszystko jest w miare poprawnie nagrane.Ot co.

cocor2007

  • Gość
04-08-2008, 23:25
>> Mr. Zydelek, 2008-07-16 23:10:45
Tak nie podoba mi się Casandra na tej płycie!!!
Jedyna płyta jaką wg. mnie nagrała dobrą to poswiecona Milesowi

Mr. Zydelek,
 z kilkunastu płyt Cassandry Wilson "Travelling Miles" podoba Ci sie najbardziej ?! To albo nie słuchałeś jej płyt albo nie lubisz Cassandry Wilson.
A nowa płyta jest świetna, najlepsza od czasu "New Moon Daughter".

Mr. Zydelek

  • 237 / 6107
  • Aktywny użytkownik
19-08-2008, 21:47
Odpowiadasz na wpis
>> Arek_50, 2008-08-03 23:43:15
Zydelek kiepski masz kabelek ,wszystko jest w miare poprawnie nagrane.Ot co.

:):)
Zapewne bo wytapiane i wyciągane są z surowca monokrystalicznego a nie ze srebra jubilerskiego:)
A tak na powaznie BEZ REWELACJI :) przed pół godziną "udało" mi się wysłuchac do 7-mego kawałaka:)

lucmaster

  • 5 / 6107
  • Nowy użytkownik
19-08-2008, 22:00
a ja tak troche off-topicowo:
chyba Kolega Zydelek ma jednak słabość do Pani Wilson skoro tak ciągle próbuje wysłuchać tej ostatniej płyty do końca... :)

pozdr.
lucmaster

Road To Nowhere

  • 1034 / 6107
  • Ekspert
19-08-2008, 23:08
Zmusza się bo plyta wymaga trochę samozaparcia od słuchacza  :-)

Mr. Zydelek

  • 237 / 6107
  • Aktywny użytkownik
19-08-2008, 23:30
Nie zmuszam się ale jest smutno-nudna i nagrana na podobienstwo realizacji Telark ale "im nie wyszło" :):) i słychać dudnienia:)

Mr. Zydelek

  • 237 / 6107
  • Aktywny użytkownik
19-08-2008, 23:47
Szanuję jednak że są miłośnicy takiego grania i takich realizacji, więc... nie ma co dalej toczyć polemiki.

Road To Nowhere

  • 1034 / 6107
  • Ekspert
27-08-2008, 19:43
Zydelek zbyt surowa ocena ostatnich dokonań Cassandry ,słucham płyty już po raz wtóry i przyznaję,że podoba mi się coraz bardziej.

Mr. Zydelek

  • 237 / 6107
  • Aktywny użytkownik
27-08-2008, 22:28
Zależy:) niech każdy sam posłucha. Dudniąco nagrany bas i podbita górna średnica- to minusy jesli chodzi o realizację. Natomiast sama muzyka to standarty. Jesli więc chodzi o samą muzykę to wolę oryginalne wykonania. Dziwne jest więc bo Casandra w świecie melomanów nie uchodzi za artystkę w tego słowa znaczeniu:)
Miłego słuchania.

Mr. Zydelek

  • 237 / 6107
  • Aktywny użytkownik
27-08-2008, 22:28
Zależy:) niech każdy sam posłucha. Dudniąco nagrany bas i podbita górna średnica- to minusy jesli chodzi o realizację. Natomiast sama muzyka to standarty. Jesli więc chodzi o samą muzykę to wolę oryginalne wykonania. Dziwne jest więc bo Casandra w świecie melomanów nie uchodzi za artystkę w tego słowa znaczeniu:)
Miłego słuchania.

Arek_50

  • 1130 / 6107
  • Ekspert
08-02-2009, 23:36
No i Cassandra dostala Grammy za  "Loverly".....  :)

Renia239

  • 214 / 6062
  • Aktywny użytkownik
08-03-2009, 09:19
Mam wszystkie pyty Cassandry i chyba Loverly i Thunderbird to moim zdaniem jej najlepsze płyty. Choć to rzecz gustu oczywiście.

Renia239

  • 214 / 6062
  • Aktywny użytkownik
08-03-2009, 09:56
A... informacji Mr.Zydelka o dudniącym basie jest absolutnie nieprawdziwa. Rewelacyjna jakość nagrania (jak zawsze).

Mr. Zydelek

  • 237 / 6107
  • Aktywny użytkownik
08-03-2009, 10:58
Jest prawdziwa:)
Specyficznie jest nagrana.  Może to się komuś podobać mi nie musi.