Moim zdaniem, DAC i wzmacniacz słuchawkowy są na bardzo wysokim poziomie.
Do słuchania muzyki z komputera, właściwie dla znakomitej większości słuchawek, nie potrzeba nic więcej.
Takim wyjątkiem są np. AKG K1000, które z wyjścia zbalansowanego grają głośno, ale trochę brakuje wypełnienia i barwy.
Za to, spokojnie udźwignął napęd pierwszych LCD3, które nie zagrają tak jak mogą, bez bardzo dobrego wzmacniacza słuchawkowego.
RS1 i PS1000 słuchaliśmy na spotkaniu u Pawła, przy okazji sprawdzania możliwości Stelli podłączonych do CMA12.
Grado RS2, słuchałem na nim w domu. Wszystkie z wymienionych modeli grały lepiej niż zazwyczaj.
Nie porównywałem grania CMA12 jako pre, z wyjść RCA vs XLR.
W tej chwili jestem na dłuższym wyjeździe. Jak wrócę do domu, to sprawdzę.
Po RCA mam podłączonego Cary Sli-80, po XLR Stax SRM-727A. W obu przypadkach jest lepiej niż było wcześniej.
Pisałem, że moje SR-007 MK1, nigdy przedtem nie grały tak dobrze.
Wszystko, co przeczytałeś o Questyle Twelve w wątku o Stelliach podtrzymuję.
Według mnie, to bardzo dobre urządzenie o rewelacyjnych możliwościach :-)