A ja czekam na powrót mojego v.8 z testów, ma wrócić jutro, i od razu zaaplikuję mu pewien upgrade, który testowaliśmy nausznie z GRADO__Fanem dzisiaj, i chyba dam Piotrowi inny zasilacz, gabarytowo zbliżony do dotychczasowego, tylko dźwiękowo delikatnie lepszy.
W ramach współpracy z lutownicą w ręku, dopieściliśmy też z Bartkiem Beresforda Stage 3 w kwestii zasilania odbiornika Toslink. Milutko to gra, nie powiem.
Grado RS2 po Świętach stały się celem ataków mojej skrzynki PW i maila. Skutkiem tego jutro je wysyłam do szczęśliwego mam nadzieję nabywcy.