To nie ważne czy jest niska,czy wyska,tylko zapamiętaj sobie raz na jutro,że aby sprzężenie miało charakter prądowy,to musi być dokonany pomiar prądu płynącego przez nieliniowy element przetwornika,a tu nie jest!!!
Innymi słowy wzmacniacz z ujemnym prądowym sprzężeniem zwrotnym różni się tym,że niezależnie od wartości obciążenia będzie się starał utrzymać prąd constans na obciążeniu,a wzmacniacz z napięciowym ujemnym sprzężeniem zwrotnym będzie się starał utrzymać napięcie constans na obciążeniu.
Co zatem w omawianym wzmacniaczu stanie się przy wzroście obciążenia z powiedzmy 100 omów do zera???
Czy nastąpi spadek wzmocnienia napięciowego,czy wzrost?
A i jeszcze najlepsze,że on tam DF podaje 60...te wzmacniacze nie mają DF ponieważ symulują źródło prądowe czyli nieskończoną oporność.
Zwykły wzmacniacz na oporności 2 razy mniejszej ma wygenerować 2 razy większą moc,a taki o jakim mówimy 2 razy mniejszą!!!