No masz, a jeden z najlepszych lampiaków, jakich słuchałem ma prostowanie na krzemie. Taki z lampą stoi u mnie w pokoju "firmowym". Najlepiej mu idzie z lampą prostowniczą na siatkowej anodzie, ale Black Pearla nie ugryzie nawet, gdy ten ostatni leci z zasilacza sieciowego, takiego zwykłego na stabilizatorze scalonym.
Poza tym do audio bierze się diody soft recovery, choć ja wiem, że tzw. chiński hi-end potrafi mieć w środku diody lawinowe na prostowaniu, a góró internetowi polecają Schottky\'ego. Pozostaje załamać ręce i iść dalej swoją drogą. Zasilacz trzeba mieć cały przemyślany, łącznie z tym jakie typy kondensatorów gdzie dać, a także gdzie ich nie dawać w ogóle mimo, iż paru mędrków by je tam wsadziło.