Audiohobby.pl

Wzmacniacze słuchawkowe wysokiej klasy

Mystique31

  • 115 / 5194
  • Aktywny użytkownik
16-09-2010, 21:03
Zdecydowanie sie zgadzam z P RBritney FAN

Tench

  • 15 / 5578
  • Nowy użytkownik
17-09-2010, 00:12
Ktos cos slyszal o takim wynalazku jak Espressivo?

majkel

  • 7477 / 6109
  • Ekspert
18-09-2010, 13:52
Piotrze Ryko, czy są jakieś nowe wrażenia z odsłuchów, np. na Sennheiserach?

majkel

  • 7477 / 6109
  • Ekspert
18-09-2010, 15:16
Szewc bez butów chodzi. ;) Najbliższy Moonlight znalazłby się na Śląsku, no chyba że jakimś cudem poskładam w parę dni takiego. Różnica jest w mocy - można przyjąć, że jest jej jakieś 25% tego, co na testowanym, poza tym Moonlight gra jakoś tak nostalgicznie, bardziej z dystansem, tworzy inny porządek sceniczny. Najlepiej mieć obydwa, choć jakościowo to nie ta sama półka według mnie. Na termin oddania sprzętu nie ma ciśnienia, podobnie nie nalegam na pożyczanie alternatywnych źródeł. Porównując z różnymi konfiguracjami Twin-Heada i na różnych słuchawkach powinno być wszystko jasne. Słuchałem raz tego wzmacniacza z grającego sucho i kawę na ławę źródła, i na T1 nie było to szczególnie przyjemne.
Jeszcze jedno - jeśli proponowana nazwa wzmacniacza wydaje się niewłaściwa, to proszę o PW. :) Pomyślę nad inną.

Baele

  • 753 / 5330
  • Ekspert
18-09-2010, 15:33
A ja proponuję nazwę SOULGIFT :-)

majkel

  • 7477 / 6109
  • Ekspert
18-09-2010, 15:34
Piotrze, no słusznie. Nie ma co teraz ujawniać. ;) Moonlight był w tylu wersjach, że muszę dokładnie przemyśleć temat co ewentualnie dostarczyć. To jest takie sprzężenie zwrotne robiąc ten i inny projekt, z obydwu wyciąga się jakieś wnioski i przenosi do tego drugiego. Wyślę Ci na maila notkę techniczną, nad której sensem wciąż się zastanawiam, to Ci się pewnie rozjaśni o co biega z Moonlightem i tym nowym wzmacniaczem.
Może być u Ciebie tydzień. W najbliższym będę zajęty, a póki co moje uszy się odtykają po katarze, więc wysublimowanych dźwięków i tak nie docenią. W międzyczasie będę robił z innymi wzmacniaczami, a pająka do słuchania i tak mam. Nie wiem czy próbowałeś innych IC niż moje, ale ich też się nie ma co kurczowo trzymać. Wtyczki w nich to raczej low-end.

Rafaell

  • 5033 / 6106
  • Ekspert
19-09-2010, 09:52
Nie lubię takiego lenistwa, na dodatek jak się coś ma u siebie dłużej niż 5 godzin. Często przez takie lenistwo urządzenie nie ma się jak obronić, tu akurat piszę o swoim wzmacniaczu który kiedyś z "lenistwa" nie został wpięty po XRL tylko RCA co jak wiem mu najlepiej służy. Ale wszystko było tak pięknie pospinane że aż żal z lenistwa było rozpinać.                              

asmagus

  • 4439 / 5658
  • Ekspert
20-09-2010, 12:56
Ja D7000 używam z Meier Corda Concerto i mogę to zestawienie szczerze polecić. Na forum head-fi często wskazuje się, że między tymi słuchawkami i tym wzmacniaczem jest wybitna synergia, mam zbyt mało porównań za sobą by to potwierdzić jednoznacznie ale spokojnie mogę polecić na podstawie moich własnych doświadczeń. D7000 nie wymagają wyjątkowej mocy ale wymagają wyjątkowo dobrej dynamiki i bezszumowego w zasadzie źródła i wzmacniacza (chyba, że szum/brum kogoś nie drażni).

MAG

  • 2398 / 6096
  • Ekspert
20-09-2010, 20:04
Gdzie można kupić taki wzmacniacz ??? kto jest producentem???

asmagus

  • 4439 / 5658
  • Ekspert
21-09-2010, 10:33
Adres strony producenta http://www.meier-audio.homepage.t-online.de/
dokładny adres do wzmaka: http://www.meier-audio.homepage.t-online.de/concerto.htm

Jestem skrajnie zadowolony. Wzmak bez problemów z dużym zapasem radził sobie z HD 800; z tego co donoszą różni testerzy i head-fi radzi sobie świetnie z T1 i nowymi ortho nawet. Jest jak widać uniwersalny na tyle, że poradzi sobie dobrze z większością słuchawek. jeden z testerów, juz nie pamiętam, którego portalu/magazynu użył określenia "wszystkowysterowywujący" wzmacniacz słuchawkowy.

Wzmacniacz, dźwiękowo, moim zdaniem, nie istnieje w torze ... przezroczysty jest. Czyli zadowolony jestem tak bardzo, że nie mam zamiaru już nic sprawdzać, testować, porównywać - w zestawieniu z D7000 i StageDAC mam to czego szukałem, bliska zeru impedancja wyjściowa sprzyja słuchawkom niskoomowym ... chociaż konstruktor używa i sprzedaje HD 800 i T1.

Bardzo ciekawie rozwiązana jest regulacja głośności, nie ma tu klasycznego potencjometru jest AD i 64 pozycje, dodając do tego wybór stopnia wzmocnienia mamy grubo ponad sto stopni, nie ma zatem problemu z ustawieniem głośności a balans zawsze jest idealny od pierwszego stopnia.

Ciekawą rzeczą jest Active balanced headphone ground - skłaniam się powoli do teorii, że to rzeczywiście działa i minimalizuje wpływ kabala słuchawkowego na dźwięk.

Reasumując, zajmuje się teraz w wolnych chwilach słuchaniem i szukaniem muzyki, nie szukam już sprzętu.

majkel

  • 7477 / 6109
  • Ekspert
21-09-2010, 11:28
>Ciekawą rzeczą jest Active balanced headphone ground - skłaniam się powoli do teorii, że to rzeczywiście działa i minimalizuje wpływ kabala słuchawkowego na dźwięk.

Dla mnie szczególnie ciekawe jest użycie w tym sformułowaniu słowa "balanced", gdyż "active ground" miały wszystkie Moonlighty do v.8 włącznie. Teraz stosuję pasywne masy, inaczej rozwiązane w Moonlighcie, a inaczej w nowym wzmacniaczu. Trzeba by zrobić konfrontację z wynalazkami pana Meiera. ;)

asmagus

  • 4439 / 5658
  • Ekspert
21-09-2010, 12:04
@frackowiak:
Symphony.2 to DAC i Wzmak w jednym, generalnie to architektura Concerto w części wzmacniacza - są jednak różnice np: trochę inny system regulacji głośności (30 pozycyjny w Symphony.2); Concerto ma  w środku  AD797 a Symphony.2  LM6171 i Concerto ma większa pojemność kondensatorów.

Symphony.2 ma dwa wyjścia jedno blisko 0 ohm a drugie 120 ohm, z tego pierwszego Denony powinny grać dobrze.

Tu bardziej trzeba sobie odpowiedziec na pytanie czy DAC i wzmacniacz w jednej skrzynce to dobre rozwiązanie? Za tę cenę możesz nabyć Concerto i StageDAC czyli osobno lepszy wzmak i osobno lepszy DAC. Obudowy jednak zwykłe, skromne; Symphony wygląda imponująco i obudowa jest ekskluzywna.



@majkel:
Nie rozwinę tego "balanced" - może ma działać na wyobraźnię, że daje trochę tego co daje prawdziwe balanced? Ładnie to jednak opisano na stronie. Jak praca pozwoli to w końcu uda mi się do Ciebie wpaść ze sprzętem, wrzesień jednak okazuje się pełen pracy dla mnie, ludzie w wakacje wielu rzeczy nie chcieli "ruszać" i teraz ich problemy lądują u mnie, więc bywa, że mam kumulację.

PaZar

  • 13 / 5316
  • Nowy użytkownik
21-09-2010, 12:29
A ja tak z innej beczki- zobaczcie na ceny PLN :-) nic tylko brać.
http://www.thomann.de/pl/lehmann_audio_black_cube_linear_pro.htm
In The Kingdom of The Blind One Eyed are Kings

majkel

  • 7477 / 6109
  • Ekspert
21-09-2010, 13:01
Concerto i Stage DAC to nowsze produkty, w Symphony chyba też nie ma krokowej regulacji głośności. Patent jest niezły z tego, co o nim czytałem. Na head-fi jest porównanie Lake People G99/2 do jakiegoś starszego Meiera w wypasionej obudowie i konkluzja wyszła taka, że płacimy prawie 3x tyle za subtelną poprawę.

fallow

  • 6457 / 6079
  • Ekspert
21-09-2010, 13:45
Odpowiadasz na wpis
>> majkel, 2010-09-21 13:01:53
Concerto i Stage DAC to nowsze produkty, w Symphony chyba też nie ma krokowej regulacji głośności. Patent jest niezły z tego, co o nim czytałem. Na head-fi jest porównanie Lake People G99/2 do jakiegoś starszego Meiera w wypasionej obudowie i konkluzja wyszła taka, że płacimy prawie 3x tyle za subtelną poprawę.

---

No ale jak to juz bywa rzad wielkosci to sprawa sliska, dla jednego subtelnie a dla drugiego ktory wyda te 3 razy wiecej bedzie juz 3 razy silniej niz subtelnie :))