>> Rolandsinger, 2009-09-26 22:20:01
Odpowiedź jest prosta: wiedząc, jak gra autorski DAC Majkela, a jak potrafi T-H Piotra Ryki mogę się domyślać - konstatuję - Panowie - te elementy w ich torach, to takie sprzętowe DSP, innymi słowy to skondensowany karmelizator, dopalacz średnicy (u Majkela to ona jest ze 2x dobitniejsza i gęstsza niż na analogowym Audionemesisie), wygładzacz i słodzik w jednym, to jest właśnie to, co nazywa Piotr "kulturą" brzmienia.
Bez kitu ale też o tej sytuacji pomyślałem, że szukanie "tego" systemu to nic innego jak szukanie odpowiedniego DSP w przypadku GRADO.
P.S. Z tym latającym elektrowozem to bym jednak Grado nie porównywał bo trudno mi będzie zleźć równie oryginalne porównanie dla Dennonów.
Powiedzmy, że Grado jest to samolot - latająca cysterna KC-10 pełniąca chwilowo funkcję ......... atomowego okrętu podwodnego, klasy "Los Angeles" ;-)