>> zyzio, 2009-09-22 20:11:40
Ok, w takim razie muszę go przetestować :)
Mam model HD51 i bardzo sobie go chwalę. Z tego co widzę, to zrobili w tym modelu sprytny myk, albo masz 2 końcówki zbalansowane (XLR) albo dwa gniazda z czego gniazdo prawe (w starym odłączane po przypięciu głośników) jest przeznaczone do niskich impedancji. U mnie chyba nie ma takiego rozróżnienia (albo nigdzie o tym nie napisali) Kolumn głosnikowych nie udało mi się na tym pociągnąć ale gdzieś czytałem, że układ zasilający kolumny odłącza je jeśli stwierdzi że nie takie (nie wiem czy chodzi o skuteczność czy inne parametry, wykrywa i dopina).
Jedyny minus... i to chyba nie się nie zmieniło, że w klockach C.E.C.-a dość szybko zaczynają buczeć transformatory. W starym modelu mam jeszcze osobne gniazdo na zasilenie prądem stałym zamiast z gniazdka ale widzę, że usunęli tę ciekawostkę.
Gra równo, może troszkę słodkawo, z dobrą dynamiką... lepiej brzmi zasilony sygnałem symetrycznym choć przy bardzo dobrym źródle po RCA nie ustępuje. Super maszynka do porównań słuchawek... wpinasz 2 pary ustawiasz ten sam poziom głośności i... już wiesz które zostawić sobie :).
Nowy oczywiście może się znacznie różnić od starego.
Pozdrawiam