W trybie OTL chodzi o prace bez wyjsciowych transformatorow dopasowujaceych , czy to lepsze czy gorsze rozwiazanie zalezy od mody . Gdy nie bylo tranzystorow w modzie byly lampy (mbo nie bylo alternatywy ) , pozniej byly tranzystory wiec to one byly NAJ , nastepnie przyszla moda na klase A , dzis znow mamy mode na powrot do lamp . A co zagra najlepiej ? Wszystkie konstrukcje odpowiednio zbudowane zagraja dobrze , czy to lampa , tranzystor czy tez hybryda . Scalaki tez sa coraz lepsze Sa uklady cyfrowe w klasie D nie bardzo lubiane przez audiofilow bo to jak jedzenie z plastikowych talerzykow podczas gdy lampa to taka srebrna zastawa . Audiofil goni za moda , dosc specyficzna bo niszowa , egzotyczna i jak najdrozsza , pozniej strach mu sie przyznac przed samym soba ze jego sprzet za nascie kzl gra rownie dobrze jak ten za 1kzl ... Zwykla psychologia . Nazbieralem roznych zabawek , cd , wzmakow i sluchawek . Jedne graja inaczej niz inne , lepiej , gorzej - roznice sa slyszalne i latwo je uslyszec . Ale czy warto wydac kilkanascie czy kilkadziesiat tys zl na ciutke lepszy sprzet ? Nie wiem ... bo mnie nie stac .