cadam
także przerabialem wymieniane przez Ciebie i ...
- szkło wodne - ze szkłem popełniłeś błąd, po powleczeniu należy nieruszać co najmniej przez dwa dni, a najlepiej przez tydzień, musi wyschnąć i się usztywnić. Też kiedyś "grałem" od razu po powleczeniu i miałem te same skutki, czyli na początku bajka a na drugi dzień popękane i grało jak wcześniej. Ta początkowa poprawa (wrażenie) to wynik tego że membrana miała wysokie tłumienie wewnętrzne (grała trochę niewyschnięta). Szkło wodne ucztywnia membranę. Mam też dawno temu powleczone głośniki i trzyma sztywnośći i nie pęka. Można też zrobić dwukrotne powlekanie. Pierwsze - rozcieńczyć szkóło wodne wodą destylowaną, nasączyć bardzo, bardzo minimalną ilością i conajmniej po 24-ech, a najlepiej po 48-miu na to szkło wodne (w bardzo, bardzo małej ilości). Z tymi małymi ilościami chodzi o niezwiększanie masy, membrana ma powierzchiowo się nasączyć tylko i usztywnić. Szkło wodne daje na tyle dobry fekt, żę przykładowo gdy mamy membranę papierową i naciskamy ją na przykład śrubkorętem od spodu, to widać jak się wypukla, a po potraktowaniu szkłem efekt znika bądź jest prawie niezauważalny.
- werniks damarowy - najbardziej daje efekt, którego być może oczekujesz, czyli tego efektu z "tuż po powleczeniu szkłem wodnym". Bierze się matwoy werniks i stawia na odstanie, coby wosk w nim osiadł i potem powleka się samym damarem. W sprzedaży są dwa rodzaje damaru, błyszczący i matowy. Błyszczący jest z dodatkami jakiegoś lakieru a matowy z dodatkiem wosku.
- polialkohol winylowy - daje efekt zwiększenia tłumienia wewnętrzengo (zresztą Tonsil to stosuje, tylko trochę inaczej nazwywają ("winakol") albo ciut inny rozwtór to jest, używają tego szczególnie ze względu na właściwości konserwujące membrany papierowe i zawieszenia). Tak jakby nie schnie, nie usztywnia. Nasączam nim zawieszania piankowe i materiałowe (w piankowych dobre jako konserwacja, aby nie parciało tak szybko). Czasem membrany jeżeli akurat jego wpływ jest pożądany.
- ostatnio zaeksperymentowałem z powleczeniem mieszaniną damaru (odstanego, bez wosku) i szkła. Jak podłączę to będę mógł coś powiedzieć, ale wygląda nieźle. Oczywiście należy wziąc pod uwage, że się skubane nie mieszają (jak postoi to się ścina), ale dobrze mieszać, mieszać, i pomalać od razu po zamieszaniu :)