Pawel:
Zgadzam sie co do wykresow z headrooma - sa raczej tylko pogladowe, czasem sa bardzo dobre a czasem widac ze cos ewidentnie jest spieprzone. Tak czy siak - lepiej ogladac je bez interpolacji czyli z parametrem graphType = -1 - wtedy widac dokladnie jak przedstawia sie ch-ka.
Pierwszy rysunek - GS1000 vs PS1000.
Dla mnie za sybilanty odpowiada przede wszystkim pasmo w okolicy 3.5 - 4.5kHz, to jest tez oczywiscie sprawa indywidualna - ale ktos kiedys wyliczyl na podstawie badan statystycznych, ze najbardziej wrazliwa czestotliwoscia jest o ile dobrze pamietam ~3.7x kHz.
Wiele osob sie zastanawia dlaczego Beyery T70 nie eksponuja sybilantow a T90 - tak. Odpowiedz jest prosta i widoczna na wykresie bez interpolacji (parametr graphType = -1). T70 maja ewidentny dolek dokladnie w zakresie, ktory statystycznie jest najbardziej wrazliwy na sybilanty, natomiast T90 juz nie), pomijam juz ze maja ewidetnie glosniejsza wyzsza srednice.
Odnoszac to jeszcze do PS1000 i GS1000 widocznych na tym wykresie - widac, ze jedne i drugie sa w tym zakresie zdecydowanie glosniejsze.
Na kolejnym ostatim wykresie sa GS1000, PS1000, T1 i K701. Uwypuklenie po 2kHz wielu osobom tez daje sie we znaki. Bylo wiele narzekan na ta gorke - w koncu AKG postanowilo to wyprostowac w nowszych modelach. W K712 jest juz OK. Beyery T1 takze mniej eskponuja sybilanty niz oba modele Grado.
Akurat to co widze ne headroomie w opisanych przeze mnie przypadkach, idealnie pokrywa sie z tym co slysze. Oczywiscie nie wszystkie wykresy z headrooma pokrywaja sie z tym co slysze, z reguly preferuje te z GoldenEars albo z japonskiej strony, ktora kiedys dawal Rafael i Roland - w jednym i drugim przypadku sa tez wykresy CSD czego nie ma na Headroomie.
Nie pamietam juz, ktore Grado dla mnie sybylizowaly mocniej a ktore mniej, bo PS1000 sluchalem tylko od okazji do okazji wiec mam za male rozeznanie, wiem tylko ze GS1000 mialy do eksponowania sybilantow sklonnosc ewidentna i potrzebowaly naprawde gladkiego toru by sluchac nagran z pelnej puli, ktora posiadam.
Dobre realizacje brzmialy oczywiscie fajnie i strawnie nawet na ostrym sprzecie z byle jakiej polki :)