Skoro nieoczekiwanie w tym wątku objawiło się zaintersowanie Ligetim, dodałbym jeszcze, że znakomitego nagrania jego kwartetów dokonali Artemis Quartet, zespół uważany przez wielu za najwybitniejszy obecnie (Stefen Rieger pisze nawet, iz wyprzedzają pozostałe o dwie długości).
Nagranie wydane pierwotnie przez Ars Musici zostało wznowione przez Virgin Classics, (z którą to wytwórnią zespól podpisał długoletni kontrakt), otrzymało liczne nagrody - najpierw Diapason d\'Or, potem zespól otrzymał od pisma Gramophone tytuł Artist of the Year, co w przypadku kwartetów smyczkowych zdarza się niezmiernie rzadko...
Tymczasem w ubiegłym roku zespól przeżył wstrząs, który mało nie doprowadził do jego upadku... Najpierw okazało się, że zespół musi opuścić, jak podano - ze względów rodzinnych, altowiolista Volker Jacobsen (ten wysoki, szczupły, na niektórych filmikach w sieci występuje jako speaker, komentator). Zorganizowano więc kilkumiesięczny nabór - konkurs, w trakcie którego, spośród wielu renomowanych kandydatów pozostało dwóch najwybitniejszych, zespól nie mógł się zdecydować na jedngo z nich... Tymczasem okazało się, że drugi/pierwszy (na zmianę) skrzypek Heime Müller (to z kolei ten blondynek o chłopięcym wyglądzie, w okularach) zmagający się od pewnego czasu ze schorzeniem ręki musi przerwać/zawiesić karierę na kilka lat - sytuacja zespołu stała się dramatyczna... Przecież dopasowanie jednego nowego muzyka do działającego przez wiele lat zespołu to sprawa niezwykle ryzykowna i trudna, wymagająca wiele czasu i ogromnej pracy, a co dopieru dwóch jednocześnie!
Na szczeście okazało się, że przypadkiem jeden z dwóch wybranych kandydatów altrówkowców był/jest zarazem bardzo dobrym skrzypkiem, zespół dokonał pierwszych, ryzykownych prób i jak sie okazało - ten poważny eksperyment się udał!
W każdym razie, zespół wznowił z sukcesem działalność koncertową, nagrał też już nowe płyty (najnowsza z kwartetami Beethovena), wdcześniej dobrze przyjęte płyta z Kwintetem Schuberta (z Trulsem Morkiem).
Cała historia opisana na oficjalnej stronie kwartetu
http://www.artemisquartett.de/artemis/news/The_whole_story.htmlŻyczyć zespołowi należy, aby nie tylko przetrwał, ale utrzymał najwyższy artystyczny poziom...
Z nagrań pierwszegi składu, poza pozycjami "klasycznymi" warte polecenia są też płyty z nagraniami Wolfa, Berga, Weberna i Zemlinskiego, jak i wspomiane wcześniej w wątku "Verkarte Nacht" Schonberga, z doddatkiem sekstetów R. Straussa i Berga...
:-)