Tomek, nie chodzi o to że różnic nie ma. Nie wiem jakie masz podejscie do tematu różnic w brzmieniu CD czy wzmaków, ale moim zdaniem różnice są :-) Problem uważam lezy w skali opisywanych a co za tym idzie oczekiwanych zmian. Nadrzędną kwestią jest tu dobór urządzeń, więc te wszystkie redakcyjne jednosystemowe testy przykladowo wszystkich kolumn pod ulubiony wzmak są jak dla mnie mocno zgrubne.
Co innego gdyby ktos sie specjalzował przykladowo w testach fullrange, ma do tego system i wtedy taki test kolejnego fullrange ma na pewno większy sens.
Moje zdanie na temat ABX zapewne znasz. Poddałem ostatnio takim testom 1 osobe która byla pewna ze je przejdzie i oczywiscie uwaliła. Wiem dlaczego ma to niewielki sens, wynik raczej wiadomy a mimo to różnice miedzy urzadzeniami w realnych warunkach są. Większe/mniejsze, w każdym razie poniżej progu na który słuch da jednoznaczną odpowiedź w ABX.
To samo dotyczy zmyslu wzroku zreszta, lata temu na audiostereo podalem przyklad z 2 kwadratami w kolorze czerwonym różniacymi sie 2 tony. Kiedy leza obok siebie wskazesz jasniejszy i ciemniejszy bez problemu....ale jak wyjdziesz z pomieszczenia, wzrok Ci sie rozakomoduje i pokażą Ci tylko jeden z nich to sie mozesz chłopie zastanawiać pół roku który to jest i dupa. Oczywiscie jak jeden będzie czerwony a drugi zielony i nie rozróżnisz to jesteś daltonista :-) Takie różnice sugerują recenzje, a w rzeczywistości są to różnice podanego przeze mnie typu pierwszego.
Można powiedzieć niewielkie, ale można też powiedzieć znaczące w tej swojej mikroskali.
Sprawe kasy zostawiam na boku, bo dla kogoś 1 maxnięcie więcej na obrazie może być warte mln $, ma do tego pełne prawo a i cena rynkowa jest ustalana wysokością transakcji (jak na gieldzie).