Audiohobby.pl

Bardzo tanie ale dobre, słuchawki douszne ?

Sim1

  • 1829 / 6069
  • Ekspert
26-12-2012, 03:50
Gustaw spoko, wg linków powyżej mam od 10 lat fejki (zakupione w MM) i takie właśnie polecałem ;)... oby nie przyszły oryginały bo to pieron wie jak zagra :D.

Cypis

  • 2479 / 5244
  • Ekspert
26-12-2012, 10:21
>> Gustaw, 2012-12-25 16:15:41
>> Mają być tanie (max 50 zł), mają mieć fajną średnicę, mają nie gryźć wysokimi.
>> Tąpnięcia basu nie potrzebuję ale jak będzie to się nie obrażę.

Za późno znalazłem ten watek. Kopnij Ty się Gustaw do dowolnego hipermarketu i poszukaj Panasonic RP-HJE120. Znajdziesz bez problemu. Na sąsiednim forum jest ich recka i dość długi wątek:

http://forum.mp3store.pl/topic/69485-panasonic-rp-hje120/

Mam te słuchawki. To jest jedyny typ "doków", które uważam za wygodne. Pasma mają bardzo zrównoważone. Grają dynamicznie z wykopem na dole. Średnica neutralna. Wysokie akceptowalne. Można by się przyczepić do rozdzielczości ale jak się ma w pamięci, że kosztują ok. 30-50,- to jest to w tej cenie naprawdę rewelacja.

Mam je od ponad roku. Jakość wykonania bardzo dobra. Nic nie padło, urwało się, przetarło, itp.

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

Gustaw

  • Gość
26-12-2012, 10:38
Jeżeli te podróby Senków nie zgrają na odpowiednim poziomie to sprawdzę zarówno Creativy jak i te Panasonici. Założyłem sobie, że na te eksperymenty nie wydam łącznie więcej niż 100 zł. Wiem, wiem... kompletne szaleństwo. Przecież nikt rozsądny nie wyda na słuchawki takiej góry pieniędzy :o)

A tak na marginesie to zauważyłem, że coraz więcej muzyki słucham kompletnie nieaudiofilsko. Z komputera, z youtuba, z radia internetowego. Tragedia i wstyd. ;-)

Cypis

  • 2479 / 5244
  • Ekspert
26-12-2012, 10:53
>> Gustaw, 2012-12-26 10:38:14
>> A tak na marginesie to zauważyłem, że coraz więcej muzyki słucham kompletnie nieaudiofilsko.

Nie widzę jakiejś sprzeczności w tym twierdzeniu. Audiofilizm tyczy się przecież jedynie sprzętu i realizacji muzyki a nie MUZYKI jako takiej.

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

asmagus

  • 4439 / 5654
  • Ekspert
26-12-2012, 11:03
Ja od lipca br słucham w 99 % na zestawie iPod 5.5G + IE8 ... nie mam kiedy usiąść przed stacjonarnym zestawem, więc gdy kładę się spać wciskam IE8 w uszy i tak zasypiam. Bywa, że przy 1 utworze; Bywa, że po całej płycie, zależy od dnia.

fallow

  • 6457 / 6075
  • Ekspert
26-12-2012, 11:06
A tak na marginesie to zauważyłem, że coraz więcej muzyki słucham kompletnie nieaudiofilsko. Z komputera, z youtuba, z radia internetowego. Tragedia i wstyd. ;-)

---

Mam tak samo :)) Pieniadze, ktore mialem przeznaczyc na specjalny robiony pod indywidualne zamowienie kabel USB od Fadel Art (bo zdecydowalem, ze jednak wycieczke do Nepalu mozna odlozyc o ilka lat) zdecydowalem sie przeznaczyc na pielgrzymke do brooklynskiej Mekki.

Miyavi

  • 149 / 4642
  • Aktywny użytkownik
26-12-2012, 11:09
>> Gustaw, 2012-12-26 10:38:14
Jeżeli te podróby Senków nie zgrają na odpowiednim poziomie to sprawdzę zarówno Creativy jak i te Panasonici

Ale koniecznie napisz jak grają, bo sam szukam czegoś niedrogiego dousznego do pracy.

Gustaw

  • Gość
26-12-2012, 11:15
>> fallow, 2012-12-26 11:06:08
zdecydowalem sie przeznaczyc na pielgrzymke do brooklynskiej Mekki.


Wiem, wiem. ....chcesz poznać te Indianki z działu montażu PS-1000.

Gustaw

  • Gość
26-12-2012, 11:18
>> Miyavi, 2012-12-26 11:09:57
Ale koniecznie napisz jak grają


W zasadzie jeszcze przed odsłuchem mogę coś skrobnąć. O szerokiej scenie niczym stepy akermańskie, soczystej średnicy niczym dojrzała brzoskwinia i łzach wzruszenia podczas delektowania się wokalem z samplerów audiofilskich.

\'Będzie Pan zadowolony"  :-)

PS. Oczywiście, że coś napiszę.

Miyavi

  • 149 / 4642
  • Aktywny użytkownik
26-12-2012, 11:22
Wiesz, stepy akermańskie są OK, ale jak ostatnio kupiłem niedrogo, to w tym stepie słychać było tylko tłuczone szkło, i ocieranie się kartonów...

Gustaw

  • Gość
26-12-2012, 11:25
>> Miyavi, 2012-12-26 11:22:31
Wiesz, stepy akermańskie są OK, ale jak ostatnio kupiłem niedrogo, to w tym stepie słychać było tylko tłuczone szkło, i ocieranie się kartonów...


Też kupiłem niedrogo słuchawki w markecie i niestety mam podobne wrażenia.
Stąd właśnie ten wątek

Perul

  • 246 / 4574
  • Aktywny użytkownik
27-12-2012, 22:50
A dlaczego sądzicie, ze to fake? Ja kierowałem się tym detalem (najbardziej widocznym wg mnie) https://plus.google.com/photos/114739033780433064788/albums/5363236114905569841/5363236940734971826?banner=pwa&gpsrc=pwrd1 i srebrnym jackiem, które wskazują na oryginały. Sam swoje MX500 kupiłem jeszcze taniej kierując się tymi detalami i na dźwięk nie narzekam.

Co do HJE120 to dla mnie góra w tych słuchawkach jest nieakceptowalna, ale reszta całkiem-całkiem.

Gustaw

  • Gość
28-12-2012, 10:51
Doszły. Nie wiem czy to oryginały czy podróby ale grają obiecująco. Wrażenia jednak opiszę później bo muszę trochę się z nimi osłuchać.

Gustaw

  • Gość
28-12-2012, 21:44
Nie wiem czy to podróby czy oryginały. Najważniejsze dla mnie jest to, że spełniają moje oczekiwania.

Dominującym zakresem w tych słuchawkach jest średnica i dzięki temu grają ciepło ale nie nudno. Nie słyszę wyostrzeń, gryzących w uszy talerzy lub trąbek. Nie słyszę też sybilantów w wokalu. Wysokie są gładkie i nie drażnią uszu. Co ciekawe pomimo tego, że średnica jest zakresem dominującym a MX-y wysokie mają raczej subtelne to słyszę bardzo fajną i szeroką scenę. Zwykle scena pompowana jest sztucznie podbitymi wysokimi ale w tym wypadku tak nie jest.

W mojej opinii najsłabszym zakresem MX 500 jest bas tzn. bas jest ale tąpnięcia raczej nie uświadczymy przez co trudno mówić o zróżnicowaniu w podawaniu perkusji. Kontrola jest niezła ale zejście tego zakresu tonowego kończy się dosyć wysoko.

Nie wiem czy to jest autosugestia ale te maleństwa swoim stylem grania przypominają mi trochę HD 650, z tym uzupełnieniem, że są mniej od nich subtelne ale i bardziej chce im się grać.

To wszystko piszę w oparciu o odsłuchy z głównego źródła jakie będzie napędzać te słuchawki czyli dziurki w MacBook Pro i iTunes. Sprawdzę jeszcze z Benchmarkiem ale tylko przy okazji.

Konkluzja. Czy warto wydać ok 30 zł na Sennheisery MX 500 niewiadomego pochodzenia? W mojej opinii tak, bo różnica  jakości reprodukowanego dźwięku w stosunku do marketowych słuchawek za 10 zł jest duża. Tak czy inaczej gra to na tyle dobrze, że nie chce mi się szukać innych lub dochodzić tego czy są to na 100% oryginały.

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc.

szwagiero

  • 2240 / 6107
  • Ekspert
28-12-2012, 22:12
A ja od kilku dni mam Aircoustic (by Vivanco) X-Treme buds (zwane także pre 9090), kupiłem za 29 PLN... Killery! :) Częściej słucham teraz na nich niż na Yamahach EPH-100 za 500 PLN :) Jedyne do czego mogę się doczepić to leciutki woal i basem za bardzo naparzają, ale co ważne nie rozlewa się on po okolicach i jest całkiem dobry, tylko trochę go za dużo - dla basolubów w sam raz. Średnica naturalna, wokale brzmią bardzo dobrze, wysokie zero sybilacji, w zasadzie góry dużo nie ma (co mnie cieszy), granie po ciepłej stronie. Szczegóły są, nawet scena jako tako. No i teraz najlepsze, opakowanie porządniejsze niż w EPH-100, twardy futeralik na słuchawki, wykonanie w tej cenie rewelacja (nie wiem czy to aluminium czy tylko plastik je udający ale jest bardzo OK).

Teraz zamierzam sobie sprawić kolejny hajend z tej stajni, a mianowicie odmianę wykonaną z drewna: http://allegro.pl/sluchawki-silikonowe-douszne-aircoustic-drewniane-i2895786415.html
Cena 30-35 PLN w zależności od koloru :) Drewno pewnie lepsze niż w Grado, co do opakowania nie mam wątpliwości nawet ;)