Audiohobby.pl

Denon AH-D600 & AH-D7100

Soundman

  • 775 / 4230
  • Ekspert
30-07-2013, 20:25
Brodacz, nie chce mi się wierzyć że tylko Led Zeppelin brzmiał Ci dobrze na D7100! Jak sprawdziły się z tym zespołem to z każdym innym Rockowym będzie równie dobrze. Chyba za krótko je miałeś i nie doceniłeś do końca ich możliwości. Po zmianie kabla jest jeszcze lepiej, sam nie wierzyłem a jednak.

piotras

  • 17 / 5353
  • Nowy użytkownik
30-07-2013, 20:34
Bas w DX1000 jest zdecydowanie słabszy i ma mniejszy impakt w porównaniu do D7100 . Ponadto DX1000 mają bardziej wycofany środek i bardziej zrolowaną górę . Są też bardziej kolorowe i cieplejsze na średnicy od D7100 .  Na meetingu w Poznaniu z tego co pamiętam chyba nikomu się nie spodobały a można je było posłuchać z kilkoma wzmacniaczami w tym majkela . U mnie dosyć szybko znalazły nowego właściciela ........ podobnie zresztą jak D7100 .

ptx

  • 651 / 6108
  • Ekspert
30-07-2013, 20:37
odnośnie basu to moim zdaniem jednymi z lepszych w tej dziedzinie sa tez pro 900 (nawet bym sie spierał czy to pasmo nie jest bardziej sub-basowe niż w audeze lcd2 - porównywałem na brystonie bha1)

  • Gość
30-07-2013, 20:53
Z moich badań wynika że PRO 900 to bas w postaci wielkiego kawała mięcha podawanego w sposób niezbyt czytelny i solidny. Jednak to teoria. Nigdy nie miałem ich na uszach, ale nawet na tym forum niezbyt pochlebnie się o nich wypowiadano. Na początku mojej słuchawkowej kariery były moim obiektem westchnień, to prawda, do dziś nie pogardziłbym odsłuchem :)

ptx

  • 651 / 6108
  • Ekspert
30-07-2013, 21:02
pro 900 odpowiednio napędzane potrafią zaskoczyć basem, reszta pasma to kwestia sporna :)

  • Gość
30-07-2013, 21:09
Niezbyt lubię słuchawki w "fałkę" jednak D7100 mi odpowiadają a to też taka lekka "fałka". Jednak bardzo lekka. Mnie generalnie drażni wszystko co mocno idzie górą i wysoką srednicą zbyt dosadnie. De facto PS1000 to nie słuchawki dla mnie, choć grzechem by było nie posłuchać choć raz :)  Może kiedyś Michał się zlituje na moment i wyśle na tydzień, Soundman potwierdzi że jestem w porzo chłop tylko strasznie nerwowy ;) No cóż... Tomasz się przekonał :) Dobrze że nie szło w 4 oczy ;)

  • Gość
31-07-2013, 09:25
Słucham tych Denonów i patrzę w czym by je zagiąć, ale jakoś się nie dają zagiąć w niczym hehe. Ty brodaty mówisz że dla Ciebie za mocne D7100 a ja w elektronice jeszcze sobie 50-300hz w EQ w Foobarze o 2 punkty podbijam. O tak, to się nazywa łomot!

Rolandsinger

  • 2894 / 6107
  • Ekspert
31-07-2013, 10:05
To bierz Ultrasone Signature DJ, tam bas to jest arcydzieło. W moich Signature Pro może być go za mało, choć dla mnie jest akurat.

Fidelio L1 jeśli chodzi o bas to też są w ścisłej czołówce światowej.
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

Rafaell

  • 5033 / 6103
  • Ekspert
31-07-2013, 11:44
>> fallow, 2013-07-29 18:04:58

Jak Ty tak lubisz bas to czemu nie kupisz sobie Ultrasone Edition9. Na dogranym zestawie pod wzgledem basu to wedlug wielu najlepsze sluchawki dynamiczne jakie sa. Wedlug mnie tez. Na zadnych innych dynamikach tak organicznego grania jeszcze nie slyszalem.

Dlugo z nimi nie wytrzymalem :))



Co je wtedy pędziło?                              

asmagus

  • 4439 / 5655
  • Ekspert
31-07-2013, 12:33
>> kabak1991, 2013-07-30 18:43:30
Po prostu pierwszy raz widzę takie cuda hehe. U mnie to norma, chyba już wszyscy się przyzwyczaili :) Powiem szczerze że naprawdę chciałbym usłyszeć te PS1000. Podobno to słuchawki które można kochać lub nienawidzić.


Dźwięk PS1000 zły nie jest, o cenie nie ma co dyskutować, ale ergonomia, awaryjność i konieczność trzymania ich na głowie rękami podczas odsłuchu by nie zjeżdżały lub instalowanie opasek zaciskowych by je udoskonalić to TOTALNA porażka.

-Pawel-

  • 4739 / 5711
  • Ekspert
31-07-2013, 12:45
PS1000 to nic innego jak słuchawki grające z funem, ale w bardzo wyrafinowany sposób. Takie wino wytrawne dla kogoś miłującego się tylko w tych owocowych ;-)) Połączenie audiofilskiej precyzji z loudnessową sygnaturą hi-fi z lat 90\'tych. Pozwalają cieszyć się całą płytoteką w nieco wyraźniejszej jakości niż dotychczas bez ryzyka, że znajdziemy nonsens typu "źle zrealizowane nagranie". Ja po namyśle postanowiłem je sobie zostawić :) Przynajmniej do momentu gdy nie pojawia się ważniejsze wydatki. Świetnie uzupełniają się z DT990, zmiana z jednych na drugie co kilka tygodni pozwala na nowo dostrzegać pewne zalety i aspekty zarówno nagrań jak i słuchawek dzięki czemu nie ma efektu znudzenia i chęci szukania nowych klamotów dla celem załatania dziury w całym.

fallow

  • 6457 / 6076
  • Ekspert
31-07-2013, 13:14
Lynx Two i RudiStor a potem chyba cos innego, Yamamoto...albo juz nie pamietam. Theta Gen V tez sie jakos przewinela. Za dawno to juz bylo.

Dobrze graly tylko u Piotra Ryki.

fallow

  • 6457 / 6076
  • Ekspert
31-07-2013, 13:16
@Kabak:

Ja te Edition9 sprzedalem lata temu, dusilem sie w nich, brakowalo mi oddechu :) Wybralem wtedy GS1000.

Rafaell

  • 5033 / 6103
  • Ekspert
31-07-2013, 13:29
 >> fallow, 2013-07-31 13:14:36
Lynx Two i RudiStor a potem chyba cos innego, Yamamoto...albo juz nie pamietam. Theta Gen V tez sie jakos przewinela. Za dawno to juz bylo.

Dobrze grały tylko u Piotra Ryki.




Dobrze nie grały także u Piotra mimo że u niego najlepiej.

Dalej twierdzę że E10 ich następca dobrze gra tylko na silnym tranzystorze dopasowanym do niskich impedancji.

Szkoda że nie ma okazji posłuchać E12 tak coś czuję że pewnie miłośnicy K701 przesiedli by się na nie bez oporów :)

Fajnie grały Twoje stare GS1000 ale audiofila nervosa i ich już nie masz :)                      

Rafaell

  • 5033 / 6103
  • Ekspert
31-07-2013, 13:31
Te pierwsze z przed E9