Audiohobby.pl

Denon AH-D600 & AH-D7100

Corvus5

  • 2596 / 5573
  • Ekspert
13-07-2013, 22:11
To, że stockowe D7100 mają pewne problemy, to już mówiłem. Na to dobry kabel i dobry wzmacniacz mógłby właśnie pomóc, tylko jest też granica takiej pomocy, ale jej jestem bardzo ciekaw.

zibra

  • 812 / 5202
  • Ekspert
13-07-2013, 23:05
Z ta szczelnoscia padow to bym uwazal. Hifimany graja praktycznie podobnie calkiem bez padow czy z nimi. W kazdym badz razie dramatycznej roznicy nie ma.
Z kolei dzis majac do sluchania zastepcze Takstary TS671 wypralem im pady. W ich miejsce troche dla jaj dalem pady od Brainvawz HM5. Zdecydowanie za male i sluzace tylko jako dodatek miedzy uchem a podstawa przetwornika. Basu bylo znacznie wiecej gdy spoczywaly luzno niz jak sluchawki docisnalem rekami.
The Protagonist DAC by McGyver, Black Pearl by Majkel, DT1350 by Germany, Shure SRH940 by USA:)

folab

  • 297 / 6106
  • Zaawansowany użytkownik
14-07-2013, 03:36
Czy HI-FI MAN HE-500 nie są lepsze w basie i całościowej potędze od Denon 7100 ?

  • Gość
14-07-2013, 06:53
W basie nie są lepsze od LCD2 a co dopiero od Denona. Soundman stawia Denony nad Audeze a ja stawiam Audeze nad Hifimany jeśli chodzi o to.

Corvus5

  • 2596 / 5573
  • Ekspert
14-07-2013, 09:27
Kto postawi Hifimany nad Denony? Koło się zamknie.

zibra

  • 812 / 5202
  • Ekspert
14-07-2013, 09:54
Jezeli chodzi o potege basu to nie wydaje mi sie, zeby Hifimany mogly tutaj konkurowac zarowno z LCD jak i Denonami, mimo, ze ich nie slyszalem. Majkel ma teraz HE5LE wiec moze cos napisac. Zreszta ja juz wiem to czego sie w wiekszej czesci spodziewalem.
The Protagonist DAC by McGyver, Black Pearl by Majkel, DT1350 by Germany, Shure SRH940 by USA:)

majkel

  • 7477 / 6106
  • Ekspert
14-07-2013, 10:08
Zacytuję fragmenty korespondencji.

"Denony grają najdobitniej z obecnej u mnie kolekcji, a HiFiMan najgrzeczniej. HiFiMan też mają najwięcej niskiej średnicy, Denony najmniej. Skala dynamiki i rozpiętość sceny, gradacja planów - tu HiFiMan wyraźnie z tyłu za Grado i Denonami. HiFiMan grają najciemniej i najmniej natarczywie, Denony najbardziej dopalone. Zejście basu najlepiej w Denonach, najsłabiej w Grado, Impakt ogólny największy w Denonach, HiFiMan i Grado wyraźnie za nimi i chyba Grado jednak mniej spokojne. Charakterystyczne jest w HE5-LE to co w HE-6 - one mi grają jakby przy uchu wszystko, tylko w osi pionowej jest ogromna rozpiętość, HE-500 miały odsuniętą i szeroką scenę. Ogólnie HE5-LE to takie "słuchawki środka". Rozdzielczość mają nie gorszą od Grado, od Denonów być może też nie, czyli jest dobrze. Podbarwień i zafałszowań tonalnych nie stwierdziłem, sopran może mógłby być bardziej cielesny. "

"Chyba wolę LCD-2 od HE5-LE, bo mają bardziej uniwersalny dźwięk... Z HE5-LE łatwiej by mi było żyć niż z HD800. Te słuchawki są dziwne, mają nieco gorzej zbalansowany sopran od HiFiManów. HE6 mają nieco ładniejszą barwę od HE5-LE, zdaje się bardziej dociążoną górę - w pozytywnym sensie, ale ich prezentacja się mniej trzyma kupy, rozłazi mi się wszystko w mózgu gdy ich dłużej słucham, a słuchałem ze wzmacniaczy głośnikowych również."

"Rozdzielczość sopranu HE5-LE jest raczej lepsza niż LCD-2. Te ostatnie mają nieco lepszy bas w sensie wypełnienia i zejścia, ale nie konturu i tekstury. Do tego LCD-2 potrafią grać obszerniejszą przestrzenią szczególnie na boki. Skoro po recablingu jest lepiej, to może być ciekawie. Ogólny balans tonalny LCD-2 też mi się wydaje równiejszy niż HE5-LE, bo nie ma takiego podbicia przełomu basu i średnicy."

  • Gość
14-07-2013, 12:04
LCD2 są bardziej naturalne na wysokiej średnicy od HE500, balans tonalny w Audeze jest jak trzeba. Jednak ich przekaz jest bardziej zamglony i zalany. Te słuchawki same proszą się lepszy kabel i welurowe pady.

sebna

  • 72 / 4242
  • Użytkownik
15-07-2013, 01:15
Jak czyjeś Denonki D7100 przekroczyły już 200h to bardzo proszę o kontakt na PW w celu porównania spostrzeżeń.

Pozdro

  • Gość
24-07-2013, 23:43
Tak sobie słucham moich HE500 i myślę o D7100. Porównywałem ostatnio HE500 z Audeze LCD2 rev.2 i LCD2 przewyższyły HE500 dynamiką. Przypomniałem sobie co Majkel mówił o tym że D7100 mają lepszą dynamikę od tych obu i to że bez dynamiki nie ma hi endu. Faktycznie muszę pochylić czoła i przyznać rację. Wyszła mi taka dygresja (oczywiście żadna nowość dla tych którzy siedzą trochę w temacie słuchawek) że potężna dynamika w słuchawkach zamkniętych jest niezbędna, dlatego że słuchawki zamknięte szybciej męczą, a im głośniej tym szybciej ucho się zmęczy. Jak powiedziałem żadna nowość ale jeśli ktoś zastanawia się nad doborem słuchawek "zamknięte czy otwarte" to jak dla mnie to powinna być jedna z ważniejszych rzeczy nad którą trzeba się zastanowić bo później można żałować. Otwarta konstrukcja siłą rzeczy może mieć mniejszą dynamikę bo tak nie męczy, szczególnie przy długich odsłuchach. Ja między innymi własnie dlatego zdecydowałem się jednak na D7100 a nie na LCD2. LCD2 może później ale na razie zostanę przy Denonie. :)

Cypis

  • 2479 / 5245
  • Ekspert
25-07-2013, 07:07
Ja też sobie pozwolę na dygresię....

>> kabak1991, 2013-07-24 23:43:25
>> dynamika w słuchawkach zamkniętych jest niezbędna,
>> dlatego że słuchawki zamknięte szybciej męczą, a im głośniej tym szybciej ucho się zmęczy.

Czy mógłbyś rozwinąć myśl? Dlaczego słuchawki zamknięte szybciej męczą? I co ma do tego większa lub mniejsza dynamika?

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

Soundman

  • 775 / 4230
  • Ekspert
25-07-2013, 09:14
Przy normalnym poziomie głośności ,gdzie uszy nam nie odpadają, można spokojnie wytrzymać z D7100 2/3h bez zmęczenia.Chociaż rzeczywiście jak rozkręcić imprezę i wzmocnić głośność to po godzinie można poczuć zmęczenie. Ale myślę że i na otwartych słuchawkach  przy dużej głośności wystąpi też zmęczenie. Pamiętam że gdy słuchałem głośno muzyki na kolumnach to po 2h miałem lekko dość. Każdy ma chyba inny poziom wrażliwości na duży hałas i różne są etapy zmęczenia.

  • Gość
25-07-2013, 11:03
Soundman już w sumie wyjaśnił o co chodzi. Natężenie dźwięku. Chodziło mi o to że jeśli jest bardzo głośno ucho szybciej się męczy. Lecz jeśli jest odpowiednia dynamika i słyszymy to co trzeba już na małych poziomach głośności siłą rzeczy nie musimy dawać głośniej i możemy słuchać dłużej. Tego że na słuchawkach zamkniętych nie odbędziemy tak długiej sesji jak na otwartych to już chyba nie muszę wyjaśniać szczegółowo. Jeśli ktoś nie próbował to niech sprawdzi. Na HE500 np trzeba dać bardzo głośno żeby wydobyć z nich dużo dźwięku a to mi przestaje odpowiadać jakoś, mam ochotę posłuchać czasem ciszej i też poczuć dobrodziejstwa płynące z dźwięku. Na takich powiedzmy DT770 PRO których się teraz pozbyłem, głośność na której słucham z HiFiManów byłaby nieznośna, no może tylko na krótki okres, choć te planary też zaczynają mi przeszkadzać pod tym względem.

  • Gość
25-07-2013, 11:15
Efekt zmęczenia słuchu i w ogóle zmęczenia dźwiękiem występuje szybciej na słuchawkach zamkniętych i tak już jest. A im głośniej słuchasz tym szybciej poczujesz że po prostu musisz zdjąć te słuchawki z głowy. Otwarta konstrukcja nie zamyka uszu (ja tak tak to czuję) jakby w jakiejś kopułce bądź bańce.  Można się spytać Michała jakbyś chciał to technicznym językiem. Pamiętam jak pierwszy raz założyłem otwarte słuchawki, poczułem taką ulgę kiedy dźwięk zaczął płynąć. Po trzech latach słuchania wyłącznie na zamkniętych to było super doświadczenie. Większość słuchawek zamkniętych ma zasadniczy problem ze sceną i holografią co jest oczywiste ale jeśli D7100 wyzbył się tych wad no to pomimo że ich nie słyszałem jeszcze, muszę stwierdzić czysto teoretycznie, że musi to być dźwięk z górnej półki. Ale wszystko wyjdzie w praniu najprawdopodobniej za dwa miesiące, może trochę wcześniej.

asmagus

  • 4439 / 5655
  • Ekspert
25-07-2013, 11:46
Ty wad nie miały również D7000. Co do efektu zamknięcia, sprawdź czy Crossfeed nie rowiązuje u Ciebie tego problemu.