>> majkel, 2012-11-07 10:42:19
Poza tym w sytuacji, kiedy Grado się nie da dostatecznie wysterować jest już naprawdę źle, bo to potrafiły zrobić dwa moje odtwarzacze mp3. Właściwie to SR325i w pobliżu maksimum głośności grały już tak, że można było słuchać radia w małym pokoju, gdy one leżały na stole.
Dokładnie. Grado to jedne z najłatwiejszych do wysterowania słuchawek (seria SR, reszty nie słuchałem więc nie wiem).
SR80i w bezpośrednim porównaniu do SR125i, oraz 325is grają wyraźnie ciszej i przy dużo niższym poziomie głośności dźwięk jest bardzo zniekształcony niż w/w modelach.
A tak poza tym to głośność w bardzo dużej mierze zależy od wzmacniacza. Jeżeli dostarczymy dużo prądu/mocy prawie każde lepsze słuchawki zagrają głośno bez dużych zniekształceń. Np. Filipki 5401, CAL! nie potrafią zagrać tak samo głośno jak chociażby SR325is, HD600, Ultrasone Proline650. To akurat wiem z autopsji. Te różnice są dopiero widoczne przy odpowiednim wysterowaniu.
Wspomniałeś, że Twoja wieża jest porównywa często z PianoCraftem. Posiadam m. in. najnowszego PC 840 i niestety uważam, że nie potrafi on wysterować praktycznie żadnych słuchawek, no może poza AKG K500 i to tylko na jednym optymalnym poziomie głośności. Chociaż w tym zestawieniu nie chodzi o moc tylko dopasowanie charakterów brzmienia.
Temat nie jest łatwy, ale wydaje mi się, że poza słuchawkami do celów mobilnych, o których pisałem w poprzednim poscie to pozostaje tylko pogodzić się z tym co masz, albo zainwestować w oddzielny tor słuchawkowy. Za 2000 można już kupić jakieś fajne combo oraz niegorsze słuchawki. Zakup SR325is może wiązać się z tym, że lepiej zagrają np. z Twojego laptopa/pc niż z Onkyo.