Audiohobby.pl

Ałdjo Szoł 2012

Gustaw

  • Gość
02-11-2012, 22:49
Wziąć K. Bremnes ? Only for You :D

lancaster

  • Gość
02-11-2012, 23:01
Weź Gustaw i dorzuć do tego Rabarberową.

Gustaw

  • Gość
02-11-2012, 23:01
OK. :)

Bacek

  • 2413 / 6099
  • Ekspert
10-11-2012, 17:45
Ostatni dzwonek dla chcących się jutro zabrać z Poznania. Z chęcią przyjmę na pokład.

ali baba and the forty thieves
Ali Baba and the Forty Thieves
Ali Baba and the FORTY THIEVES
ALI BABA AND THE FORTY THIEVES

chrees

  • 1657 / 6103
  • Ekspert
10-11-2012, 22:14
Co roku sobie obiecuję, że w końcu pojadę. Ale w końcu wolę nie ulegać pokusom tych systemów za 1 do 2 mlionów złotych...
Jeszcze kupię ;P...




-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

almagra

  • 11519 / 5758
  • Ekspert
10-11-2012, 23:24
Byłem dziasiaj tylko w Sobieskim.Bryndza bryndz...Radmor z Altusami rozwaliłby spokojnie połowę \'\'systemów\'\'...Pochwała należy się Audio-Pudłom,poza tym pokój 608 DIY.A najlepszy sprzęt wystawy to pani co częstowała lizakami...

Gustaw

  • Gość
11-11-2012, 00:38
Audio-Pudła lepiej od Avalonów i MBL ale gorzej od rewelacyjnych szerokopasmowców Bodnar-Audio. Kondo całkiem nieźle, z wygarem. Plinus + Sonusy - fajnie ale zbyt kremowo (Sonus Faber Cremona) ;-)
Sobieski to dla mnie Bodnar Audio ale ze względu na tłok nie udało mi się posłuchać wszystkiego. Reszta jutro.

Gustaw

  • Gość
11-11-2012, 00:40
W 608 DIY akurat trafiłem na dźwięk na poziomie radia samochodowego a wchodziłem chyba dwa razy.

Gustaw

  • Gość
11-11-2012, 00:59
A ! Harpia też całkiem nieźle. Fajny rozdzielczy dźwięk ale do obudów trochę trudno mi się przyzwyczaić.

MAG

  • 2398 / 6090
  • Ekspert
11-11-2012, 09:53

Wszyscy poszli na Szoła:), jakieś d=zdjęcia zróbcie dla tych co nie mogli być ;(





szwagiero

  • 2240 / 6105
  • Ekspert
11-11-2012, 12:59
>> almagra, 2012-11-10 23:24:50
>Byłem dziasiaj tylko w Sobieskim.Bryndza bryndz...Radmor z Altusami rozwaliłby spokojnie połowę >\'\'systemów\'\'...Pochwała należy się Audio-Pudłom,poza tym pokój 608 DIY.A najlepszy sprzęt wystawy to pani co >częstowała lizakami...

Byłeś w końcu w tym pokoju na trzecim piętrze z dwiema pannami ubranymi w czarne mini? One były najbardziej hi-endowe na całej wystawie ;) Panią z lizakami jakoś przeoczyłem... :(

szwagiero

  • 2240 / 6105
  • Ekspert
11-11-2012, 13:06
>> Gustaw, 2012-11-11 00:38:44
>Audio-Pudła lepiej od Avalonów i MBL ale gorzej od rewelacyjnych szerokopasmowców Bodnar-Audio. Kondo całkiem >nieźle, z wygarem. Plinus + Sonusy - fajnie ale zbyt kremowo (Sonus Faber Cremona) ;-)
>Sobieski to dla mnie Bodnar Audio ale ze względu na tłok nie udało mi się posłuchać wszystkiego. Reszta jutro.

Mam podobne zdanie jak Gustaw. Graj pudła bardzo fajnie - naturalny dźwięk - wiadomo, stare dobre głośniki. Szerokopasmowce Bodnara też świetnie - co ważne nie czułem niedostatków w paśmie.

Na tym samym piętrze co Bodnar podobały mi się jeszcze jedne kolumny, jakaś dziwna konstrukcja ale za cholerę nie pamiętam co to było.

Dla słuchawkowców nic ciekawego nie było. Do HE-6 nie było dedykowanego wzmaka EF-6 (czy jak mu tam) bo nie dojechał, w związku z czym RMS miał podpięte tylko dynamiki HE-300, zaś same HE-6 leżały sobie za szybką (sic!).

Na dole wpadłem jeszcze na sam koniec na Ultrasone. Podpięli np. Edition10 do jakiegoś fatmana, a inne do grahama - jak się tego posłuchało to żal dupę ściskał - chudo z maksymalnie syczącą i przewaloną górą - żałość! Nie wiem jak dystrybutorzy chcą kogokolwiek zachęcić do kupienia czegokolwiek, jeśli zestawiają słuchawki za kupę kasy z totalnym badziewiem.

Gustaw

  • Gość
11-11-2012, 13:34
Znacznie więcej ludzi w Sobieskim niż dwa lata temu. Z tego powodu wejście do sal i odsłuchy były utrudnione. W Bristolu i Golden Tulip były luzy

Nie wartościuję, że coś jest do d.... tylko opisuję swoje subiektywne wrażenia co do dźwięku danego systemu, w konkretnych warunkach odsłuchowych. Do niektórych sal wchodziłem tylko na moment bo albo odstraszał repertuar albo jakość dźwięku lub w innych przypadkach "zaduch" w pomieszczeniu i ilość ludzi.

Sprawa pierwsza. Ileż można puszczać te pseudo-muzyczne audiofilskie plumkanio-pierd....a? Przepraszam za słowo ale "pawia można puścić" słysząc kolejne "brzdęk..... długa przerwa....kolejne brzdęk...... następna przerwa ....inny brzdęk".
Komu potrzebna jest "muzyka" w której 3/4 czasu zajmuje przerwa i cisza? Wielbicieli i twórców tego rodzaju "muzyki" powinno zsyłać się na wyspę łowców głów lub ludożerców zaraz po wykryciu u nich symptomów tego zboczenia. Jednym słowem proponuję "Rezerwat audiofilski", z dogodnymi warunkami ich masowej eksterminacji drogą naturalną. Dopuszczam ewentualnie bardzie humanitarne rozwiązania w postaci zrzucenia na taki rezerwat małych ładunków jądrowych :)

Do rzeczy. Sobieski.
Avalony - mam gdzieś ich cenę i niby wysokie wymagania co do sprzętu. Grają tak jak 100-kilowa maoryska w siatkówkę, dodatkowo zanurzona w budyniu. Taka sama strata czasu jak w sali obok zestaw MBL (średni dźwięk bez jaj).

JBL Everest - Tak źle zorganizowanych pokazów zamkniętych nie można znaleźć na całym Audio Show. Przed salą dezinformacja. Nie trzymanie się harmonogramu. Chaos. Dźwięk? Interesujący, potężny ale dla mnie zbyt syntetyczny. Może te Levinsony zwyczajnie nie pasują do JBL-ów.

Graj-End z papierowymi głośnikami - całkiem dobry dźwięk, może lekko wyprane wokale ale i tak dużo lepiej od Avalonów i MBL.

Zestaw Kondo za pierdylion złotych. Wciągający dźwięk z jajem, nasycony ale też swobodny - nareszcie.
Ogólnie dźwięk warty za całość ok 30-40 tysięcy ale jeżeli ktoś kupi to za dwa melony to wtopił bo może mieć znacznie lepiej i taniej gdzieś indziej ale o tym na samym końcu.

Gato Audio - bardzo ładny design klocków i bardzo dobry dźwięk. Szybkość swoboda kontrola, tąpnięcie basu. Nie mam większych uwag.

Czeskie Shane (?) sterowane wielgachnymi lampami. Dźwięk również dobry.

Pokój DIY - nie chcę podcinać skrzydeł ale wchodziłem specjalnie dwa razy aby upewnić się co do jakości dźwięku Ok godziny 12-tej w sobotę. Niestety to co słyszałem mogło być porównane do dźwięku w radiach samochodowego średniej klasy. O wyglądzie wzmacniacza lampowego przypominającym swoim wyglądem główną tablicę z notowaniami akcji na giełdzie w Nowym Yorku nawet nie wspominam aby nie byś posądzonym o sadyzm.

Szerokopasmowe wielgachne,  Bodnar-Audio. Szczegółowość, szybkość, barwa. Nie trzeba nawet siadać na sofie aby usłyszeć od wejścia, że to bardzo dobry dźwięk. Z tego co słyszałem w Sobieskim zdecydowanie no.1.

Plinus i Sonus Faber - byłem mile zaskoczony. Nasycony, szczegółowy dźwięk. Raczej po spokojnej stronie mocy ale zdecydowanie może się podobać.

Harpia - inaczej niż Plinus+ Sonusy. Szybciej, bardziej szczegółowo, mniej potulnie. Ogólnie fajnie ale stylistyka obudów
nie koresponduje z moją estetyką.

Pylony - na niektórym materiale bardzo dobrze. Na innym mniej ciekawie. Mieszane uczucia ale cena tych kolumn jest raczej śmieszna (ok 2 kzł) więc nie wybrzydzam.

Do TAD się nie dopchałem.

Tyle z Sobieskiego.


Golden Tulip - chmmmm..... najmniej ciekawy hotel z jednym wyjątkiem. Rakietowe kolumny firmy Pancin sterowane KREL-em. Design raczej sugerował większy nacisk na formę a nie na treść a tu nagle..... swobodny, potężny koncertowy dźwięk, trzymany za mordę nawet przy bardzo dużych poziomach głośności. Nie wiem ile to kosztuje ale dla mnie dźwięk wysokiej próby.

Bristol - Thiele + VTL - nic ekscytującego
Ancient Audio - Panie Jarku. Nie idźcie tą drogą. Masówka do komputera to ślepa uliczna dla Ancient Audio. Małe głośniki mały dźwięk. Do raczej nadaje się na CEBIT a nie na Audio Show.

ESA - gra na gitarze basowej na subie niestety pomysł dla mnie nietrafiony.

RCM - ciche -nudne plumkania.

Wilson Audio + Musa - czyli jak drogo sprzedać PC-ta z Windows. Dźwięk za całość wyceniam na maks 5 tysięcy złotych.

Wislon Audio + Devialet - całkiem ciekawy, nasycony dźwięk. Może się podobać.


no i ....

Niechętnie używam słowa high-end. Sceptycznie też podchodzę do "ikon audiofilskich" ale to był "high-end".

Wilson Audio + zestaw DCS-a + wzmacniacz Momentum.
To nie jest niaciągactwo firm audio. To gra i to gra na najwyższym poziomi. Nie przypominam sobie lepiej zagranego Chic-a Corea i z Bobym McFerrinem niż na tym zestawie. Barwa, kontrola, scena, naturalność, kontrola czułem się jak w klubie w Nowym Yorku gdzie została nagrana ta płyta. Świetny dźwięk. Może doczepię się tylko do zbyt małej szybkości.


Zestaw Avantgarde - no niestety (bo tyle kosztuje) a raczej stety (bo gra jak gra). Szybkość, swoboda, naturalność, pieprznięcie minimalne kłopoty z basem. W stosunku do tego zestawu dźwięk w inny miejscach był zwyczajnie zamazany. Takiego poczucia realizmu w pewnych aspektach dźwięku trudno znaleźć gdzieś indziej.

Te dwa zestawy to dla mnie najlepszy dźwięk wystawy. Podobna jakość, lekko inny rodzaj grania. Super.


Sorki za błędy i literówki.


ps. Jedna uwaga. Dla mnie referencją AudioShow ciągle pozostaje La Sphere Cabasse (2-3 lata temu) i zestaw z Legacy sprzed wielu lat.

ps.2

Czy ktoś z magistratu w Warszawie zderzył się z ciężarówką? Kto zaprojektował te ślepe przejścia w centrum?
Rozumiem budowa metra i związane z tym zamieszanie ale to wszystko jest do dupy oznaczone i do dupy zorganizowane. Nawet trudno przejść na drugą stronę ulicy a co dopiero dojechać z punku A do punku B.

Gustaw

  • Gość
11-11-2012, 13:39
"co dopiero dojechać z punku A do punku B."


Literki T się zgubiły :-)

MAG

  • 2398 / 6090
  • Ekspert
11-11-2012, 13:50
Gustaw spotkałeś kogoś z forum?