Przepraszam, że tutaj odpowiadam, ewentualnie poproszę przenieść te debaty do mojego wątku w Audio Salonie.
Co do Cerafine - kolega M.Horek zbuduje na Cerafinach, a my posłuchamy. Bo ja swoją lekcję odrobiłem w tym temacie, i dlatego są Tonerex, a nie Cerafine czy Silmic II. Proponuję się poczepiać klocków, gdzie są podstawowe Rubycony, a ceny sześciocyfrowe, tu to dopiero rozbój. :P
Potencjometr - to samo. Czy słuchał Waść RK27 w wersji 10k albo Bournsa, albo Vishay\'a? Bo ja tak, i zupełnie mi nie robi różnicy finansowej którego włożę, tylko że one cholery grają do bani, stąd ich nie ma. Przy 100k da się słuchać RK27, przy 10k nie za bardzo, co sprawdziłem już dawno temu. Nic nie poradzę, że nie ma lepszych potków niż te "nędzne" RK09. Dla Twojej wiedzy jeszcze - robię selekcję równowagi kanałów, czasami wywalę 4 sztuki z 10, więc o cenie to też taka bardziej luźna rozmowa. ;) Jak klient zachce, to dostanie za stosowną dopłatą RK50 nawet, albo drabinkę o dużej liczbie kroków.
Druciki niedobre? To daj linki. :) Od tego zaczynałem w końcu, ale są druty, bo... nie chce mi się już. Ja naprawdę potrafię wytłumaczyć obecność każdego elementu w Sonic Pearl, bo to są te odrobione lekcje ze słuchawkami i lutownicą, a nie wróżenie dźwięku ze zdjęć środka tego czy owego urządzenia.
Założycielowi wątku zaraz odpiszę na PW.