Zestaw 5000-6000zł - słuchawki, DAC (+ USB), wzmacniacz

[fallow]

Co za roznica, wiadomo ze i tak na jednej turze zakupow to sie nie konczy :)))
W koncu to audio hobby. Jaki hobbysta kladzie na tapete cos raz by pozniej zajmowac sie tym hobby jako zwykly zjadacz chleba ? :)

[fallow]

I zatwardziali audiofile jak Piotr Ryka i w zasadzie anty-Audiofile jak Rolandsinger i zadowoleni ze swojego systemu Asmagus czy tez tacy jak ja  - zawsze cos tam grzebia i czaja co tu se jeszcze kupic :)

[asmagus]

Tak to prawda w sumie, prędzej czy później coś się tam kupi. Ja do stacjonarnego chyba 2 lata nic nie dokupiłem ... więc jest nieźle.

[magus]

>> fallow, 2012-10-11 14:00:39
> zawsze cos tam grzebia i czaja co tu se jeszcze kupic :)


gumowy, kurna, młotek :)

[patrykvel]

>> pacio94, 2012-10-11 13:00:50
Słuchawki, słuchawkami, posłucham i coś wybiorę, a jak z tym DACiem? Jest ktoś w stanie powiedzieć, w którego nowego SMSLa najlepiej zainwestować, albo może ktoś ma SD-793 w pierwotnej wersji na sprzedaż?


Z kupnem starej wersji bedzie duzy problem, ostatnio ktos na innym forum chcial ode mnie odkupic wlasnie mojego SMSLa :P Tak na moje oko, to chyba warto by bylo zainwestowac w stara wersje SMSLa SD-1955. W sumie sam sie zastanawiam czy sobie na przyszlosc jego nie sprawic, bo chyba przestali juz je produkowac na rzecz nowych wersji. W zestawie juz mamy zasilacz liniowy na 24V, wiec zostaje nam w nim jedynie grzebnac.
Oczywiscie moje zniechecenie do nowych SMSLi jest po stronie samego zasilania, a dokladnie to wywalenie aktywnej sztucznej masy na rzecz inwertera napiecia, ale czy napewno stare uklady graja dzieki temu lepiej to nie wiem. Moze Majkel moglby rozwinac kwestie dlaczego SMSL SD-793 tak dobrze gra, czy jest to spowodowane jednoczesnie przez istnienie LMa1785?

[patrykvel]

Edit- Zamiast LM1785, powinienem podac LM1875.

[Rolandsinger]

>> fallow, 2012-10-11 14:00:39
I zatwardziali audiofile jak Piotr Ryka i w zasadzie anty-Audiofile jak Rolandsinger i zadowoleni ze swojego systemu Asmagus czy tez tacy jak ja - zawsze cos tam grzebia i czaja co tu se jeszcze kupic :)<<

Fallow, wiesz, że ja jestem konserwatywny, ale jeszcze nie zwapniały jak Jarek Kaczyński. Mam komórkę, konto w banku (którego nie używam), ostatnio nawet telewizor. Jednakże nadszedł czas by w stacjonarce przejść na granie z plików, a nie z płyt. Znak czasów. Stąd te zakupy. Skutek uboczny tego jest taki, że teraz tak naprawdę zamiast słuchać muzyki, ją przełączam. Zgroza!!!

PS. A telefonów to się nie odbiera?  

[walkman6]

Czy ktoś słuchał SMSL i Beresforda TC-7520, a może jeszcze DacMagic? Szukam zastępstwa dla Beresa. Słuchałem DacMagica i był lepszy od beresa, ale niestety brzmienie było mniej przyjemne. A może w Warszawie, albo okolicach ma ktoś SMSL-a to chętnie bym się wprosił na odsłuch. :)

Wzmacniacz BP, słuchawki AKG K500 + pewnie jakieś Grado (jeszcze nie wiem jakie).

Słuchałem jeszcze R-daca, ale zbyt krótko, żeby cokolwiek powiedzieć.

[pacio94]

A jak mam słuchać? Znasz jakiś sklep gdzie mają wszystkie na raz, żeby słuchać na jednym? Poza tym przecież grać ma cały zestaw, a nie tylko słuchawki, jak testuję różne to wiem co z czym daje radę, a z czym zachowuje się fatalnie.

Dzięki za słuszną uwagę ;-)

[pacio94]

To oczywiście odnośnie postu 4m

[-Pawel-]

>> walkman6, podobno dobrym krokiem naprzód względem Beresa jest zakup Matrixa mini. Kierunek w jakim idzie dźwięk nada się zarówno do Grado jak i AKG. Sam nie słuchałem tego DAC\'a ale mam sprawdzoną informację od właściciela tego urządzenia.

[patrykvel]

>> -Pawel-, 2012-10-11 16:46:35
>> walkman6, podobno dobrym krokiem naprzód względem Beresa jest zakup Matrixa mini. Kierunek w jakim idzie dźwięk nada się zarówno do Grado jak i AKG. Sam nie słuchałem tego DAC\'a ale mam sprawdzoną informację od właściciela tego urządzenia.

Walkman6 ma juz wzmak sluchawkowy, wiec ten od Matrixa mu jest niepotrzebny. Matrix  mini-i jest duzo drozszy od powiedzmy SMSLa SD-1955, a jezeli czesc tej roznicy pieniedzy przeznaczymy Majkelowi na tuning, to na 99,9% SMSL zagra lepiej.

[Rolandsinger]

Ja bym bez namysłu brał Xonara Essence One + zabawa op-ampami. Po przerobieniu ok. 15 DACów audiofilskich, wielce zachwalanych, stwierdzam, że ten Xonar robi z nich mokrą plamę po dobraniu sobie odpowiednich op-ampów. Zresztą na standardowych takiego CA Magic DACa Plus czy Matrixa rozgniata on jak pluskwę.

[-Pawel-]

Chodziło mi o DAC, co prawda ma wyjście słuchawkowe, ale w ramach dodatkowego gadżetu :)

http://www.ebay.pl/itm/Matrix-mini-i-24-192-Balanced-USB-DAC-Headphone-Amp-N-/180768152470?pt=Piatti_e_Lettori_CD&hash=item2a169f1b96

Xonar? To jakieś kolejne "miażdżące odkrycie" sezonu? :)

[Rolandsinger]

Słuchałeś?