>> Lancaster,
Nigdy z nikim o tym nie rozmawiałem bo sadziłem ze wszyscy słuchają podobnie do mnie (egoizm w czystej postaci :-)). Serio tak masz, ze słuchając interpretacji na bieżąco "masz świadomość" wcześniej słuchanych wykonań ? JA tak mam jesli chodzi o wiarygodnosć instrumentów, wokali czy nawet pstrykniec w palce, gwizdów itp., choć ich niewiarygodność nie sprawia mi problemu. Natomaist jesli chodzi o sam utwór to żadnego "wyciagania z pamieci" wczesniej słuchanych wersji.
Może nieprecyzyjnie Cię zrozumialem, jeśli tak to proszę o rozwinięcie. Jesli faktycznie tak masz ze sluchajac danego wykonania jednoczesnie/na bieżąco porównujesz je z innymi to przyjmuję to do wiadomości i w zasadzie po temacie z mojej strony. Ot kolejna ciekawostka"
Cóż to za ciekawostka Lancaster ? Ze ludzie piszący o muzie powaznej, mający w kolekcji różne wykonania tego samego utworu mogą bez problemu, jesli jakieś nagranie dobrze znają, określić różnice w kolejnej interpretacji (tempa, akcenty, prowadzenie frazy, artykulacja instrumantalna). Co więcej, dzieje się to właściwie w sposób automatyczny, ponieważ każda kolejna wersja, przestaje się nakładać na wzorzec, który znasz, często juz od pierwszych dzwięków - dlatego od razu mozna wskazać co zabrzmiało inaczej i ewentualnie, która z wersji bardziej do nas przemawia. Co to za ciekawostka, pytam ?
Za ciekawostkę, Lancaster, warto uznać na przyklad, ze kabel audio moze kosztować 12k zł, a słuchawki 100k zł.
To jest superciekawostka, z całą pewnością.
Natomiast Twoje zdziwienie moze sugerować, ze jednak piszemy z perspektywy nieco innych światów. Tego audiofilskiego ("dzwięki względem natury, wiarygodność instrumentów, wokali, pstrykniec w palce, gwizdów") oraz tego nieco bardziej zorientowanego na muzykę.
A juz odrobine kuriozalne są dla mnie deklaracje: "chodzi o odczucia tu i teraz a nie o refleksje po" albo "żadnego wyciągania z pamięci wcześniej słuchanych wersji"
No cóż, dla mnie powyzsze swiadczy raczej o pewnym niedostatku, nad którym nie warto sie rozwodzić, a nie o specyfice słuchania czy nadnaturalnych cechach słuchających.