Audiohobby.pl

Gaincard 47 labs clone.

zoltar7

  • 1309 / 6107
  • Ekspert
20-05-2008, 21:57
Dzięki ahaja ale nadal nie rozumiem jak to powinno być we wzmacniaczu symetrycznym.

ahaja

  • 513 / 6107
  • Ekspert
20-05-2008, 22:55
Jak wzmak jest symetryczny to powinien wchodzić na niego sygnał symetryczny :-). Albo po rca i wchodzić na stopień symetryzujący. Był o tym kiedyś wątek na ASie :-).

zoltar7

  • 1309 / 6107
  • Ekspert
20-05-2008, 23:02
ahaja oczywiście że DAC jest symetryczny (czytaj AS DAC by Tomasz Jabłoński), a jak ma niby być inaczej jak w moim wzmacniaczu brak jest wejść RCA :))
Problem polega na tym, że nie wiem czy pętla masy nie zamyka się właśnie przez DAC. Jak wyjmie się kabel sygnałowy XLR doprowadzający sygnał z DAC (wszystko jedno który L czy R) to jedna kolumna (odpowiednio L lub R) przestaje buczeć.

Hoko

  • 216 / 6089
  • Aktywny użytkownik
21-05-2008, 13:22
Skoro przestaje, to na pewno masz gdzieś pętlę masy. Nie widze dobrze na zdjęciu - w którym miejscu masa jest podłączona do obudowy i jak jest z doprowadzneim masy od gniazd do płytek. Może rozrysuj to na jakim papierze. I jak płytki są połączone między sobą.

zoltar7

  • 1309 / 6107
  • Ekspert
21-05-2008, 17:22
Myślałem, że we wzmacniaczach symetrycznych nie podłącza się masy do obudowy. Ale nawet podłączenie do obudowy nic nie daje, bo dalej buczy. Pętla masy zamyka się przez DAC...
Spróbuje to narysować.

Hoko

  • 216 / 6089
  • Aktywny użytkownik
21-05-2008, 17:28
Obudowa bez podłączonej masy nie spełnia funkcji ekranującej. Coś mi się zdaje, że problem będzie leżał w tych podwójnych płytkach - od gniazda do każedej z płytek masz osobne przewody i pewnie masy też, więc się pętla zamyka przez zasilanie.

Hoko

  • 216 / 6089
  • Aktywny użytkownik
21-05-2008, 17:33
DAC to osobna sprawa. Powinieneś mieć wspólną masę gniazd, wtedy efekt pętli między urządzeniami się minimalizuje. Najlepiej masę do obudowy połącz przy jednym z gniazd i do tego dołącz drugie gniazdo grubym przewodem. Albo przy obu gniazdach przypnij maśe do obudowy  i jeszcze  połącz te punkty grubym kablem.

zoltar7

  • 1309 / 6107
  • Ekspert
21-05-2008, 19:52
Tak to wygląda. (dla uproszczenia darowałem sobie pokazywanie drogi sygnału wejściowego, bo nie ma to dla przedmiotowego problemu znaczenia).

ps. proszę pamiętać, że to wzmacniacz SYMETRYCZNY, wydaje mi się, że we wzmacniaczu symetrycznym nie podłącza się obudowy do masy.

Hoko

  • 216 / 6089
  • Aktywny użytkownik
22-05-2008, 14:04
Wygląda dobrze. Tylko coś mi to do zdjęcia nie pasuje - nie widze tam osobnego przewodu od gniazd do masy zasilacza. I czy przewody sygnałowe sa w ekranie - jeśli tak, to gdzie on jest podłączony?

jeśli masy nie ma na obudowie, to w takim połączeniu jak na rysunku przez dac nic się nie zapętla bo masy obu kanałów we wzmacniaczu się nie łączą.

A interkonekty masz własnej roboty? Może tam coś źle podłączyłeś. Na pewno jest połączenie masy między wzmacniczem a dac?

Peter Daniel

  • 118 / 6094
  • Aktywny użytkownik
22-05-2008, 14:59
Popatrz na ten wpis: http://www.diyaudio.com/forums/showthread.php?postid=1485567#post1485567

Mimo ze jest to dla F4, przy GC idea bedzie ta sama. Poczatkowo tez byly problemy z przydzwiekiem, po rozdzieleniu mas sygnalowych i mas zasilania/wyjscia uklad dziala poprawnie.

zoltar7

  • 1309 / 6107
  • Ekspert
22-05-2008, 17:01
Przyczyną buczenia nie jest chyba jednak złe prowadzenie masy... lecz fatalna jakość użytych transformatorów. Są to transformatory z odzysku wyjęte prawdopodobnie z UPSów. Same w sobie brzęczą, przy czym szczególnie jeden z nich wydaje się być źródłem silnego pola elektromagnetycznego które "sieje" po wszystkim indukując wszędzie zakłócenia, jednym słowem działa jak nadajnik zakłóceń a przewody sygnałowe działają jak anteny zbierające te elektromagnetyczne zakłócenia. Należałoby zamówić dwa trafosy, no niestety to wydatek pewnie rzędu 400-600 zł i chyba się na razie na niego nie zdecyduję :(

Peter Daniel

  • 118 / 6094
  • Aktywny użytkownik
22-05-2008, 17:57
GC nie jest zbyt wrazliwy na "sianie" z transformatorow.

Nalezy oczywiscie rozroznic buczenie mechaniczne w samej obudowie wzmacniacza i buczenie w glosnikach.   To drugie raczej zawsze jest spowodowane niezbyt otymalnym prowadzeniem mas.

zoltar7

  • 1309 / 6107
  • Ekspert
22-05-2008, 18:06
Odpowiadasz na wpis
>> Peter Daniel, 2008-05-22 14:59:08
>Poczatkowo tez byly problemy z przydzwiekiem, po rozdzieleniu mas sygnalowych i mas zasilania/wyjscia uklad dziala poprawnie.

W jakim sensie rozdzielono masy sygnałowe i masy zasilania (?), czy chodzi o ten rysunek na którym są jakby dwie gwiazdy ale jednak połączone (zamieszczam go niżej).
A tak w ogóle czy w takim zrównoważonym wzmacniaczu jak mój, składającym się w praktyce z dwóch wzmacniaczy monofonicznych to należy połączyć masę jednego wzmacniacza mono z drugim, a jeśli tak to w którym miejscu?

Hoko

  • 216 / 6089
  • Aktywny użytkownik
22-05-2008, 18:06
Buczenie z trafa to mogą zbierać przewody w magnetofonie albo w gramofonie, gdzie są duże wzmocnienia, ale nie w takim wzmacniaczu, zwłaszcza w konfiguracji symetrycznej. Jak z tymi kabelkami łaczącymi gniazda z płytkami - ekranowane czy nie?