Przejrzałem na szybko. Na czym wreszcie stanęło?
2 czy 3 drogi ?
Tuby na środek pasma czy tylko na górę?
Rozwiązania estradowe wysokoskuteczne czy jednak mieszane?
Tanie czy drogie przetworniki?
Z tubowców słuchałem Zingali (z okrągła tubą drewnianą), Triangle oraz Zeusów Tonsila. Zeusy tonsila bardziej mi się podobały niż Zingali choć tez nie grały prawidłowo. Miały delikatniejsze wysokie tony i nie dawały średnich na twarz. Najlepiej grały Triangle ale to typowe 3 drogi gdzie tylko na wysokich tonach jest głośnik tubowy.
Były jeszcze takie zestawy francuskie dawno temu na polipropylenowych Seasach niefiltrowanych oraz wysokotonowej tubce Fostexa - czyli dokładnie takie Zeusy w miniaturze. To też całkiem przyjemnie brzmiało.
Jeśli chodzi o tanie rozwiązania na głośnikach estradowych z rynku niemieckiego.
http://www.ilmag.de/Ausgabe6/html/body_weichentricks3.htmlJeżeli 3 drogi to widziałbym tę Beymę 12BR100 na przykład w 60 litrach oraz 6 lub 5P200 na średnie - do takich głośników są falowody ewentualnie można falowód dorobić. Ale co na wysokie tony ?