Pokaz mi wiarygodne pomiary glosnika oraz pomiary w obudowie, to bedzie mozna cos wiecej napisac.
A poza tym tekst Kisiela testu slimaka w audio.pl
"Tak działa większość “linii transmisyjnych”, które faktycznie są w dużym stopniu obudowami labiryntowymi wykorzystującymi energię tylnej strony membrany, ale B&W Nautilus taki miał nie być. Nie mogąc dla głośnika niskotonowego zrealizować idealnej linii transmisyjnej i nie chcąc zgodzić się na labiryntowe rezonanse, zdecydowano się na obudowę... zamkniętą.
Owszem, ma ona wewnętrzną konstrukcję linii transmisyjnej, ale ostatecznie niewytłumiona do końca energia zostaje odbita od zakończenia tunelu. Zbudowanie idealnej linii transmisyjnej dla niskich tonów jest niemożliwe nawet przy wymiarach Nautilusa, wymagałoby konstrukcji być może dziesięć razy większej. Ale chwała konstruktorom B&W za to, że stworzyli z pewnością najbardziej wyrafinowaną z obudów zamkniętych. Przecież sama obudowa zamknięta ma bardzo dobrą reputację, teoretycznie znacznie lepsze charakterystyki impulsowe niż obudowa bass-reflex.
“Zamknięta linia” B&W Nautilusa ma kształty idealne dla maksymalnej redukcji fal stojących, więc ostatecznie fakt, że nie jest idealną linią transmisyjną, nie zaprzecza podsumowaniu, że jest to prawdopodobnie najszlachetniejsza obudowa dla głośnika niskotonowego, jaką można stworzyć. "