Audiohobby.pl

Sennheiser HD 598 vs Sony MDR -CD270

asmagus

  • 4439 / 5654
  • Ekspert
12-03-2012, 21:51
Ja bym powiedział nie, że "zaraz słychać separacje instrumentów" tylko, że "niekiedy słychać separacje instrumentów" ;)

Dj

  • 1088 / 4880
  • Ekspert
12-03-2012, 22:48
asmagus
heh;) dobre;)
będąc złośliwy napiszę że to Twoje słuchawki tak grają;) heh;)
poza tym jest kilka miłych nagrań tego gatunku np na samej gitarze akustycznej.(choć te nagrania pewnie ciężko zaliczyć do metalu;) )
tak na serio to na AKG 601 jeszcze mi się nie zdarzyło żeby się cokolwiek zlało. i to był plus bardzo duży tych słuchawek, nawet w gęstych nagraniach dało się słuchać każdego instrumentu z osobna.

 

asmagus

  • 4439 / 5654
  • Ekspert
12-03-2012, 23:53
Do D7000, chyba jak do każdych słuchawek mających własny charakter, trzeba się przyzwyczaić.
Wydaje mi się też, że trzeba mieć do nich odpowiedni napęd.... mnie tam się nic nie zlewa ;P

Właśnie słucham --> patrz zdjęcia na dole, nie ma wielu słuchawek na których da się tego słuchać i które jednocześnie zagrają dobrze metalową nawalankę i operowe głosy z chórem w tle a D7000 są jednymi z tych nielicznych które dają radę i ... słychać gitarę basową równocześnie. Te zalety DLA MNIE przewyższają wady (zaraz zaraz, jakie wady??? ;)).

Makduf

  • 499 / 5691
  • Zaawansowany użytkownik
13-03-2012, 00:52
A mnie od tygodnia rozwalają Sony MDR-ZX 500. Nie są najlepsze w niczym tak naprawdę, ale mają tą zaletę, że słucha się na nich muzyki z taką przyjemnością, jakiej dawno nie miałem. A może po prostu zacząłem w końcu słuchać muzyki, miast zastanawiać się co zmienić w systemie? To oczywiście z przymrużeniem oka, ale te soniacze, to pierwsze słuchawy, na którym mogę ze spokojem słuchać black metalu i to tego ze starej, źle nagranej szkoły np. Darkthrone. To wracam do słuchania :)

reactor

  • 1649 / 5546
  • Ekspert
13-03-2012, 01:18
Black metalu? A kysz tfu tfu tfu poszed stąd! :)

Krzysiek125

  • 29 / 4667
  • Użytkownik
13-03-2012, 08:17
Ja w ogóle staram się nie używać equalizera podczas odsłuchu, dobrze nagrana płyta wystarczy.

asmagus

  • 4439 / 5654
  • Ekspert
13-03-2012, 09:20
Nie tylko ty, ja nie dotykam tego świństwa ;)
Można by zrobić, gdyby się dało, sondę "Czy używasz EQ słuchając muzyki"?
Ciekawe jaki byłby na forum wynik?


ZAPRASZAM DO SONDY

http://sonda.hanzo.pl/sondy,149485,aZyq.html

Dj

  • 1088 / 4880
  • Ekspert
13-03-2012, 09:27
asmagus
posłucham sobie;) może zniosę bo metal metalowi nie równy;)
mi osobiście większość słuchawek wysokiego lotu dawało rady z takim gatunkiem muzyki,nie rozumiem czemu ludzie polecają hd 650 do takiej muzyki... dla mnie jest to nieporozumienie trochę, bo taka muzyka ma mieć bardzo dużą rozdzielczość, mocną górę a w 650 tego czegoś nie ma.


>> Krzysiek125, 2012-03-13 08:17:41
Ja w ogóle staram się nie używać equalizera podczas odsłuchu, dobrze nagrana płyta wystarczy.
ale żadne słuchawki nie są idealne;) więc możesz się pobawić naprawdę krzywdy słuchawką nie zrobisz, może audiofilowi;)

Radical

  • 721 / 5408
  • Ekspert
13-03-2012, 10:11
Jeśli słuchawki grają naturalnie (czytaj w miarę równo) i mają dużą rozdzielczość to metal nie może na tym dobrze brzmieć. Czemu? Ano dlatego że płyty metalowe pełne są przesterów i brzmią dobrze tylko na niedoskonałym sprzęcie, inaczej wszystkie niedoskonałości nagrania są podane w sposób bardzo niestrawny. Tak, słucham sporo metalu, aczkolwiek im jestem starszy tym mniej ;)

asmagus

  • 4439 / 5654
  • Ekspert
13-03-2012, 10:32
Nie przesadzałbym z tymi przesterami, Metalica - Metalica (Black album) przykładowo w wydaniu 1991 jest bardzo dobrze nagrany. Jest więcej takich płyt.

Rolandsinger

  • 2894 / 6106
  • Ekspert
13-03-2012, 10:45
Moim zdaniem czarny album rzęzi górą. A barwny ma sprane. Mówię oczywiście o normalnym wydaniu Vertigo 1991.

Za to "...and Justice For All" czy "Kill`em All" są pod tym względem bardzo przyzwoite.

____________________________________________

Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher.

z.B.

>>Kwantum przydanego mu basu jest wręcz wstrząsające, tworząc obrazy nacechowane potęgą i mocą, a jednocześnie spowite wszechobecnym niemal basowym łoskotem<<

>>Nowe gniazdko sieciowe spowodowało, że nagle miałem mnóstwo dźwięków. Nadciągały z każdej strony, wewnętrznie zróżnicowane, niby razem, ale każdy osobno, w swojej własnej misji.<<
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

asmagus

  • 4439 / 5654
  • Ekspert
13-03-2012, 10:53
Ja mam właśnie to - "klasyczne" wydanie. W sumie już drugą płytę - pierwsza się zużyła ;)
Pięknie nagrane są solówki gitarowe.

Nie odczuwam na tym albumie "szczytowych sopranów" w przeciwieństwie do np. "Death Magnetic".

Z wiki:
"(...) Jako pierwszy produkowany przez Boba Rocka, nowy album był nagrywany w znacznie inny sposób niż poprzednie. Zasugerował muzykom, aby nagrywali grając razem, zamiast rejestrować osobno wszystkie ścieżki[5]. Ścieżka głównego riffu Enter Sandman składa się z trzykrotnie nagranych i nałożonych na siebie partii Hetfielda, którą sam określał mianem „Ściany gitar”. Partię perkusji nagrano i złożono z niemal 50 fragmentów, ponieważ Ulrich nie nagrał od razu całego utworu, pracując osobno nad kolejnymi elementami, aby uzyskać zamierzoną przez zespół „intensywność”. Jak twierdzi Randy Staub, zespół produkcyjny spędził wiele czasu, na takim przygotowaniu studia, aby jakość dźwięku była najlepsza; do nagrania partii gitar i perkusji używano od 40 do 50 mikrofonów, w celu osiągnięcia efektu koncertu na żywo[6]. Także partiom basowym poświęcono więcej uwagi, Jason Newsted powiedział: „Wcześniej Metallica była skupiona głównie na gitarach, teraz kiedy pracujemy z Bobem Rockiem, także częstotliwości basowe mają siłę przebicia”[7]. Jako pierwszy singiel, Enter Sandman był także pierwszym miksowanym utworem. (...)"

Dj

  • 1088 / 4880
  • Ekspert
13-03-2012, 10:56
mi się tylko metal nie podoba na słuchawkach które nie mają góry oraz mają potwornie mocny bas.
buczy a nie gra moim zdaniem. kilka płyt jest super nagrane i taki rammstein brzmi bardzo fajnie z dużym basem ale taka metalica już nie podoba mi się,traci rozdzielczość moim zdaniem, dla tego eq używam żeby bas trochę zmienić;)

-Pawel-

  • 4739 / 5710
  • Ekspert
13-03-2012, 10:58
>> Radical, 2012-03-13 10:11:12
Jeśli słuchawki grają naturalnie (czytaj w miarę równo) i mają dużą rozdzielczość to metal nie może na tym dobrze brzmieć. Czemu? Ano dlatego że płyty metalowe pełne są przesterów i brzmią dobrze tylko na niedoskonałym sprzęcie, inaczej wszystkie niedoskonałości nagrania są podane w sposób bardzo niestrawny. Tak, słucham sporo metalu, aczkolwiek im jestem starszy tym mniej ;)


Jestem zupełnie odwrotnego zdania. Płyty naprawdę słabo nagrane(demówki, nagrania garażowe, prymitywne studia etc) są tak zamulone, że nie byłbym w stanie usłyszeć na nich niczego poza kupą brzęczenia na słabym sprzęcie. Dobra rozdzielczość słuchawek pozwala usłyszeć muzykę tam gdzie wcześniej jej nie było. Nagrania Old Funeral, stare Emperory, Darkthrone\'y, Burzum\'y itd itd brzmią najlepiej na dobrym sprzęcie, zdecydowanie przyjemniej niż studyjne masowo skompresowane gnioty, które robione są często pod kątem wyżyłowania możliwości słabego hi fi.

___________________________________________
Życie jest zbyt krótkie, by używać kiepskich słuchawek

Dj

  • 1088 / 4880
  • Ekspert
13-03-2012, 11:00
nie powiem że perkusja jest źle nagrana ale jak za bardzo zdzwoni w słuchawkach to mi się nie podoba