Audiohobby.pl

Stereo z jednej kolumny

kptsovva

  • 22 / 4952
  • Użytkownik
22-06-2012, 20:35
Swoją tubę podzieliłem skórzaną membraną. Oryginalnie japończycy też dzielą, rurę b-r w niektórych konstrukcjach dają na środku.

1AUTOTECH

  • 284 / 5635
  • Zaawansowany użytkownik
22-06-2012, 21:01
A czy ktoś trafił na jakieś plany budowy?
Bo ja bym chciał spróbować...
lukasz

kptsovva

  • 22 / 4952
  • Użytkownik
22-06-2012, 21:24
Był na YT filmik jak gość składał tubkę, ale gdzieś znikł. Szukaj tam są konstrukcje z plexi, prawie wsjo widać jeno wymiarów brak, no i przetworniki trzeba kojarzyć. Ogólnie japończykom chodzi o prostotę, zresztą mają oni trochę inne podejście do tematu mniej stereotypowe od NAS europejczyków. W naszej ojczyźnie im masz droższy sprzęt tym na pewno lepszy... A oni często jadą na odtwarzaczach DVD itp.

a_men

  • 746 / 6100
  • Ekspert
22-06-2012, 21:39
Tu europejska wersje tej koncepcji:
http://www.duetto.ch/index2.html
Podstawkowa i wolnostojąca z subwooferem.

a_men

  • 746 / 6100
  • Ekspert
22-06-2012, 21:41
>Autotech
Najprościej spróbować ustawiając do siebie tyłem dwie normalne kolumny;)

almagra

  • 11519 / 5758
  • Ekspert
23-06-2012, 01:19
Zastanawia mnie jaka idea przyświeca tej konstrukcji kolumny.Czy chodzi o miniaturyzację,czy o udowodnienie,że można w ten sposób?Bo przecież nie dlatego,że lepiej zagra,bo takiej możliwości nie ma.

dabyl

  • 604 / 5664
  • Ekspert
23-06-2012, 02:34
almagra, idea jaka przyświeca w konstrukcjach audio jest tylko jedna - inaczej niż reszta i im bardziej nietypowo i inaczej niż "standard", tym lepiej. Oczywiście nie twierdzę, że takie kolumny będą z zasady złe, niemniej jednak podchodzę do tematu sceptycznie. Obecnie standardem w "domowych odsłuchach" jest po prostu stereo i podejrzewam, że wszelkie nagrania są optymalizowane pod tym właśnie kątem. W pewnym momencie wyskakuje ktoś, amator/konstruktor/audiofil/marketer ze swoim niespotykanym jak dotychczas podejściem do tematu, z odpowiednio do tego dopasowaną teorią i twierdzi, że wszystko co było do tej pory to kompletna kiszka i tylko jego rozwiązanie jest "optymalne". W tym właśnie miejscu znajduje się dyskutowane tutaj podejście. Jedna kolumna grająca "na boki", punktowe źródło dźwięku, "przestrzen, namacalność i oderwanie"... teorie, z którymi ciężko polemizować, bo nie są podparte ani fizyką, ani matematyką, ani pomiarami - niczym, co było by do pokazania czarno na białym - podejście subiektywne w czystej postaci. I gdzie tutaj miejsce na polemikę i rzeczową dysputę? I czy ta "rzeczowa dysputa" jest w ogóle potrzebna?

Czy wdajesz się w polemiki na temat piękna lub brzydoty zachodu słońca, liścia unoszonego na wietrze, matki z dzieckiem na spacerze w parku, najnowszego modelu Ferrari, czy wyższości dużych cycków nad małymi - lub wręcz przeciwnie? Nie... To znaczy ja nie wdaję się w nie, bo wiem, że głównym czynnikiem oceny tychże zjawisk są stricte osobiste odczucia i preferencje. Każdy lubi to... co lubi :)

O ile temat "stereo z jednej kolumny" wydaje mi się w pewnym sensie ciekawy, to jednak pozwolę sobie pozostać przy moich wieśniackich "dwóch pudłach" ;)

1AUTOTECH

  • 284 / 5635
  • Zaawansowany użytkownik
23-06-2012, 08:12
Ja też pozostanę przy 2 szt. ale bardzo chętnie zrobię dla zabawy...
lukasz

Conto Usuniente

  • 755 / 5780
  • Ekspert
23-06-2012, 09:40
>> dabyl, 2012-06-23 02:34:16

zawsze ta sama stara śpiewka

jakbyś się pofatygował na diyaudio i poczytał wątki na ten temat to byś odnalazł i fizykę i pomiary itd.

meloV8

  • 1558 / 6072
  • Ekspert
23-06-2012, 19:46
Kiedys testowalem podobne rozwiazanie z dwiema kolumienkami szerokopasmowymi ustawionymi plecami i niektore nagrania brzmialy intrygujaco. Jestem pewien, ze aby taka kolumna pokazala pazury, to musi byc podane odpowiednia muzyka, nagrana w specjalny sposob dla tego rozwiazania. Co ciekawe kiedys szukalem takiej muzyki i jest tego calkiem sporo, sa nawet amatorskie nagrania dzwiekow otoczenia, niekoniecznie muzyki, nagrywane specjalnie zmontowanymi mikrofonami.
Jak dla mnie ciekawa sprawa i w sumie nie nowa, bo przeciez od lat telewizory mialy wlasnie takie rozwiazania, gdzie z jednego punktu przy odpowiednim naglosnieniu mozna bylo otrzymac ciekawe efekty dzwiekowe.

Ja generalnie jestem bardzo otwarty na takie patenty i widze w nich duze mozliwosci. Chcialbym kiedys sam nagrac probki dzwiekow dla kolumn typu Stereolith, ale jeszcze tak glebokow nie wchodzilem w temat. W sumie mozna uzyc popularnych wkladek panasonika, ale nie wiem jak je montowac, rozmieszczac.

1AUTOTECH

  • 284 / 5635
  • Zaawansowany użytkownik
23-06-2012, 21:28
Mnie intryguje to rozwiązanie z trzecią szerokopasmówką albo tweeterem do przodu...
lukasz

dabyl

  • 604 / 5664
  • Ekspert
24-06-2012, 00:20
>> Conto Usuniente, 2012-06-23 09:40:01


Zawsze ta sama śpiewka... Jeśli ktoś ma inne zdanie na dany temat to trzeba mu to wypomnieć. Nie twierdzę przecież, że takie rozwiązanie nie ma racji bytu - nie słuchałem, nie testowałem - po prostu nie wiem. Niemniej jednak do takich "nowatorskich perełek" podchodzę zawsze co najmniej neutralnie, zwłaszcza jeśli mają one z zasady obalać dotychczas stosowane rozwiązania - w domyśle standardowe stereo (pod które nota bene tworzone są nagrania - chyba, że będziemy rozważać nagrania wykonywane pod konkretnie takie rozwiązanie, o których wspomniał kolega meloV8). Dodatkowo jeśli jako ocena przedstawiane są wypowiedzi tylko i wyłącznie pozytywne, wypowiedzi "uśmiechniętych entuzjastów" i osób związanych z produkcją takich kolumn czy ich (kolumn) właścicieli, którzy pewnie wydali na nie grube pieniądze więc nic dziwnego, że chwalą (nie "chwalą, bo wydali" tylko "wydali, bo im się podoba - więc chwalą"), to od razu zapala mi się lampka i myślę "nooo, dobra, fajnie" i wolę się nie sugerować dopóki sam nie posłucham.



>> 1AUTOTECH, 2012-06-23 08:12:15
Ja też pozostanę przy 2 szt. ale bardzo chętnie zrobię dla zabawy...

I właśnie takie podejście popieram. Ja, w swoim czasie, zapewne sam przetestuję takie "punktowe źródło..." - bo po prostu lubię eksperymenty. Jednak zanim to nastąpi, jak wcześniej wspomniałem, pozostanę przy standardowym stereo, a omawiany tutaj temat będę traktował jedynie jako ciekawostkę. Choć będąc szczerym przyznam jeszcze, że nie spodziewam się specjalnej rewolucji w stosunku do "dwóch sztuk"... Może mile się zaskoczę...

magus

  • 20990 / 6106
  • Ekspert
24-06-2012, 16:04
>> dabyl, 2012-06-24 00:20:09
> to od razu zapala mi się lampka i myślę "nooo, dobra, fajnie" i wolę się nie sugerować dopóki sam nie posłucham.


jak na razie to wyglądasz na mocno zasugerowanego - w drugą stronę :)


a z drugiej strony, jakbyś miał drugie tyle opinii negatywnych, to wtedy byś miał pozytywne podejście? :)

(coś mi się przypomina niedawna dyskusja a propos basowych wichrów - nie słyszałem, nie sprawdzałem, ale to na pewno nie ma sensu)
Odszedł 13.10.2016r.

lancaster

  • Gość
24-06-2012, 16:29
magus, zestaw tyłami Cornwalle i posłuchaj. U mnie taka konfiguracja z innymi kolumnami podoba sie zdecydowanie mniej niż"na wprost".
Żeby oddac sprawiedliwosć, Może trzeba to inaczej stroić....nie mam też tweetra na froncie.

magus

  • 20990 / 6106
  • Ekspert
24-06-2012, 16:45
ano właśnie...

pamiętasz jeszcze, lan, te teksty a propos Rehdeko? że czym tu się podniecać? że słyszałem już na kopy różnych babcinych papierzaków i szału nie było?

albo, dosłowny cytat sprzed kilkunastu dni:
"Takie efekty można uzyskać bez teoretyzowania. Wystarczy kolumna z osłabionym basem i podkreślonym szerokim zakresem średnich tonów oraz odpowiednio duża głośność żeby stworzyć wrażenie obecności dźwięku w całym mieszkaniu."


mnie tam (w przeciwieństwie do wiatru z wooferów) temat jednokolumnowego stereo specjalnie nie porywa (ale chętnie bym posłuchał zestawu uznanego za wzorcowy)
choć lepiej mieć w domu jednego grata, zamiast dwóch - tylko znowu telewizor musiałbym wywalić na sufit, nie ma darmowych obiadków

po prostu trochę jestem przeczulony na odwieczne "to nie może grać"
Odszedł 13.10.2016r.