Jako, że mój zwykły no-name USB zaczął przerywać to postanowiłem zaryzykować i kupić najtańszego Audioquesta do Benchmarka.
Różnica minimalna jest... dźwięk jakby mikrosopijnie mniej ostry, cieplejszy. Ale nie jestem pewny, czy w ślepym teście bym rozpoznał.
Nie wiem jeszcze na ile różnicę w brzmieniu powoduje pętla masy (bo i DAC i komp mam uziemione).
Myślę, że w cenie 28$ za kabel to warto, bo mamy po prostu solidnie wykonany kabel ze złoconymi wtyczkami, który powinien dużo dłużej wytrzymać, niż zwykły od drukarki.
---
"OBEY", "CONFORM", "MARRY AND REPRODUCE", "CONSUME", "WATCH TELEVISION"