Dokladnie, koledzy juz dawno pojechali po bandzie. Nie przejmuj sie. Jak zaczalem czytac ten watek to zadawalem sobie pytanie czy ja jestem nienormalny czy oni :)) No offense :)
Podlacz po USB i sie ciesz, jak Cie za jakis czas najdzie audiofilia nervosa to bedziesz myslec dalej. Generalnie wszystko dla audiofila ma znaczenie i dobrze rzucac pojeciami klepanymi na forach, w przypadku USB slowa klucze: Asynchroniczny, Separacja Galwaniczna, ADUM4160, FPGA, I2S, mozna jeszcze wstawic jakies wypasione zegary. Tenor* czy *TAS* sa juz obsolete :))