Na roznice postrzegania sluchawek. Mowie celowo postrzegania a nie samego dzwieku ma wplyw wszystko. Od swiadomosci ceny, wykonania, gry po ergonomie wyglad kabla czy tez samopoczucie. Na to wszystko sie sklada fakt ze sluchanie z Orfeuszy i cala otoczka tego powoduje pewien mistycyzm dla okreslonej ilosci osob. Dla innych tym mistycyzmem bedzie sluchanie z nich utworow na YT majac swiadomosc posiadania najdrozszych sluchawek.
Pomijajac jednak efekt tego wszystkiego nalezy rzetelnie podejsc do relatywnych kosztow produkcji sluchawek. Logicznym jest ze Sennheisery beda drozsze od Superluxow. Czy wy gdybyscie pracowali przez dziesiatki lat na renome nie uzywalibyscie loga wlasnej firmy ? Tak logo kosztuje to fakt a dzisiejszy rynek konsumencki zmusza do tego by produkowac low end i takze logicznym jest ze ten sam low end nie bedzie tanszy od takiej firmy Superlux poniewaz, superlux nie jest taka marka jak Sennheiser. Ot zwykle zasady wolnego rynku. Jest popyt, jest sprzedaz. Nikt nie kaze kupowac gorszych w tej samej cenie Sennheiserow (mowa o dzwieku) ale faktem jest to ze ilosc swiadomych audiofili nie jest duza. Wiekszosc ludzi kupuje sluchawki bo widzi marke. Superluxa oprocz nas nikt nie zna, nie ma przebicia etc tak wiec probuje on uderzyc w swiadomych uzytkownikow pokazujac im ze za mniejsza cene daje im lepszy produkt. Nie maja oni innej szansy na odniesienie sukcesu.
Idac dalej wiele osob przy podliczaniu kosztow patrzy z punktu widzenia kupca. Ile osob patrzy z punktu widzenia producenta ? Sprzedawcy ? Ile etapow musza przejsc takie HD800 ? Projekt, technologia, ekspertyzy materialow, negocjacje kosztow z roznymi dystrybutorami, kawki i herbatki, produkcja nowych narzedzi pod tworzenie odpowiednich materialow via elementy muszli i palaka w hd800, kable, wtyczki, pracownicy, czynsz, dystrybucja i mozna te "male koszty" wyliczac, dolozmy dowozy do klientow, podpisywanie umow. Kazdy musi zarobic a pozniej padaja pytania czemu tak drogo skoro koszt materialow wg. Niektorych zamyka sie w 500 zl. Jak widac koszt jest nie tylko materialow ale wielu innych elementow.
Gdy z ciekawosci zapytalem firm zJmujacych sie rapid prototyping ile by kosztowalo jednorazowe zrobienie elementow nie jako produkcja a tylko dla jednej osoby to te smieszne 4 plasticzki zamknely sie w 2-3 tysiacach