Audiohobby.pl

Forumowe testy zestawu HiFIMAN HE 5le/ EF-5

selphy

  • 235 / 5481
  • Aktywny użytkownik
24-11-2011, 15:36
Przelew zrobiony.

Cypis

  • 2479 / 5034
  • Ekspert
24-11-2011, 17:37
Przelew zrobiony.

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

Max

  • 2204 / 5392
  • Ekspert
24-11-2011, 17:43
Tyle zawsze chciałbym płacic za słuchawki ;-)
Przelew zrobiony.

szwagiero

  • 2239 / 5897
  • Ekspert
26-11-2011, 23:08
Przelew puszczony.

Pozdrawiam,

a_men

  • 746 / 5892
  • Ekspert
27-11-2011, 10:47
Zrobiłem przelew.

jjurek

  • 2059 / 5826
  • Ekspert
29-11-2011, 14:25
>> lancaster

Proszę autoryzować swoje dane  (jeden z chętnych wycofał się).

Dawindyk

  • 140 / 5884
  • Aktywny użytkownik
29-11-2011, 17:07
Przejew zrobiony

jjurek

  • 2059 / 5826
  • Ekspert
05-12-2011, 12:15
Zestawy do testowania dotrą do osób, które autoryzowały swoje dane:

1. jjurek
2. a_men
3. Paweł
4. szwagiero
5.Max
6. Cypis
7. selphy
8. Dawindyk

Za sugestią dystrybutora (chce mieć kontrolę nad tym, gdzie znajduje się sprzęt) zestaw proszę przekazywać następnemu w kolejce za pośrednictwem kuriera. Będzie on wzywany przez dystrybutora, który pokryje koszy przesyłki.

Na testowanie  razem mamy  dwa miesiące, zatem proszę nie przetrzymywać sprzętu dłużej niż siedem dni.

jjurek

  • 2059 / 5826
  • Ekspert
07-12-2011, 10:51
Odebrałem sprzęt od kuriera.

Po tygodniowym słuchaniu wyślę do Lublina- do kolegi a_men.

a_men

  • 746 / 5892
  • Ekspert
07-12-2011, 14:31
Czekam:)

jjurek

  • 2059 / 5826
  • Ekspert
12-12-2011, 12:14
Wrażenia ze słuchania muzyki za pośrednictwem zestawu HiFiman.

Sprzęt towarzyszący:
Ipod Classic z transportem  cyfrowym  Onkyo NS-D1.
DAc-i:  Lampucera  na opampach (grzebana), przetwornik DIY na AD1865 z filtrem SM5813  
z wyjściem napięciowym lub prądowym (do wyboru) , NOS DAC na PCM56
Wyjście analogowe przetworników: SRPP na ECC83/88 (dostosowywane do DAC-ów)
Słuchawki do porównań : Sennheiser HD-650, Fostex TR50RP, Yamaha YH-100
Wzmacniacze słuchawkowe: różne DIY
Kable: różne

Wyglad- rzecz gustu . Kilka zdjęć tu:
http://www.sklep.rms.pl/index.php?p9622,hifiman-ef5-ef-5-audiofilski-wzmacniacz-sluchawkowy
Wykonanie wzmacniacza jest  znakomite. Obudowy wykonane są ze starannie wyszczotkowanego aluminium, front – z akrylu.  Nie wiem jak wygląda szczegółowo konstrukcja elektryczna wzmacniacza.  Patrząc „przez szybkę” wydaje mi się, że na wejściu zastosowano ECC82 jako bufor (w tej roli chińskia trioda dobrej  marki Full Music)  a  koncówka mocy pracuje jako uklad  złożony z opampa (w podstawce precyzyjnej- pole do poszukiwania ulubionego dzwięku) i  ósemki tranzystorów mocy  (układ równoległy). Nie  wiem- mosfetów czy bipolarnych, zasłonięte są bowiem radiatorem. Potencjometr o świetnym zrównoważeniu kanałów, sadząc po charakterystycznych klikach, jest drabinką na rezystorach SMD. Wzmacniacz posiada opóźnione załączanie. Transformator zasilający cichutko buczy. Offset na wyjściu bliski zera.
Słuchawki, solidnie  wykonane, nie są  jednak szczytem ergonomii-  cisną mocno w głowę. Ale to przypadłość wielu nowych, nierozruszanych słuchawek. Po  jakimś czasie użytkowania lub próbach rozgięcia pałąka ucisk powinien ustąpić. Grają głośno na zewnątrz.
Hifiman nie grają jak stare ortodymaniczne Yamahy. Konstruktorzy wzorowali się na dzwięku słuchawek elektrostatycznych z ich zwiewnością i budowaniem przestrzeni.  Do  takiego typu prezentacji  również strojony był wzmacniacz.  
HE5 grają ostrzej od HD650 z lepszym wyartykuowaniem detali, lepiej prowadzonym basem i z większym poczuciem realności bycia wśród muzyków/na widowni. Jako zwolennik ciepłego, mięsistego grania  odbierałem to jednak jako zbyt zwiewne,  zubożone o harmoniczne.  Antidotum na to „chude” granie było wpięcie w  system  miękko i gęsto  grającego  NOS DAC-a  PCM56. Dwa pozostałe DAC-i się nie sprawdziły w tym zestawieniu. Było zbyt lekko i mocno dawały znać o sobie  sybilanty.
Teraz  dobra wiadomośc dla fanów starego ortogrania- po zdjęciu padów i nałożeniu słuchawek tak, żeby przetworniki leżały bezpośrednio na małżowinach (czyli tak jak w starych Yamahach) usłyszałem to co jest esencjią dzwięku tej technologii: mieszankę wypełnienia basu  oraz średnicy z dużą ilością subtelnych wybrzmień opartych głównie o harmoniczne. Odbyło się to kosztem kreowania iluzji  przestrzeni.  
Zamiana wzmacniacza na inny, grajacy bardziej mięsiście uwypukliła cechy grania „ starej orto-szkoły”. Myślę, ze przy modyfikacjach samych słuchawek i dobraniu odpowiedniej amplifikacji mogą zagrać niegorzej od starych ortodynamicznych Yamah.  Intuos- robota dla Ciebie :)


Dystrybutorowi dziękuję za udostępnienie zestawu  uczestnikom forum Audiohobby.


@ a_men
Pojutrze odbierz przesyłkę.

aasat

  • 2263 / 5878
  • Ekspert
12-12-2011, 12:38
>> jjurek, 2011-12-12 12:14:02
Teraz dobra wiadomośc dla fanów starego ortogrania- po zdjęciu padów i nałożeniu słuchawek tak, żeby przetworniki leżały bezpośrednio na małżowinach (czyli tak jak w starych Yamahach) usłyszałem to co jest esencjią dzwięku tej technologii: mieszankę wypełnienia basu oraz średnicy z dużą ilością subtelnych wybrzmień opartych głównie o harmoniczne. Odbyło się to kosztem kreowania iluzji przestrzeni.

echh, ze też na to nie wpadłem kiedy miałem u siebie HE-500 :(. moze te hifimany nie są takie złe

intuos

  • 1003 / 5895
  • Ekspert
12-12-2011, 13:57
Jurek,

Ciekawa sprawa z tym dzwiekiem. Jednak wpier musze sam posluchac zeby wyciagnac wnioski. Co do dzwieku to w  okreslonym torze roznica pomiedzy driverami fostexa i yamahy jest na tyle duza, ze samo zdjecie padow duzo nie pomoze. Bardzo duzo zalezy od amplifikacji. Drivery fostexa maja plaska mebranę, tak samo jak he500 i cala nowa rodzina orthodynamikow. Roznica w pracy membrany powoduje ta roznice w dzwieku. Z tego powodu procz ciekawkosci nic mnie nie ciagnie ani do lcd, ani hifimen. Jest to technologia, ktora dla mnie jest stara i utknela w zlym miejscu. To ze membrana elektrostatow jest plaska wynika z wektora ich pracy, który jest dokladnie miedzy statorami - prostopadle do nich. Membrana orthodynamików nie pracuje miedzy plaszczyznami magnesow prostopadle do nich. Sciezki magnetyczne uciekaja na boki w polu magnesow, a ze membrana jest sztywna w tym kierunku, wektor wypadkowo porusza membraną czesciowo prostopadle do magnesow. Yamaha z tego powodu pofalowala swoje membrany, by ruch ten był jak najbardziej kontrolowany. W plaskiej membranie nie ma takiej kontroli. Fostex chcac przeciwdzialac temu zjawisku w modelu 50rp wykonal sciezki na membranie w ksztalcie jodelki. Jednak zawsze jest to rozwiazanie nie do konca radzace sobie z problemem. w modely yh1000 membrana dodatkowo została usztywniona, by ten konstrolowany ruch membrany byl jeszcze bradziej kontrolowany. Dzieki temu znieksztalcenia rzeczywiste yamahy yh1000 sa na poziomie > 0.14% przy spl 90 dla całego widma 20-20000hz. Dzisiejsi producenci pokazuja jakies choro male thd, ale jak sie okazuje nawet nie chca pokazywac dla jakiego widma i natezenia dzwieku, wiec podaja najnizsza zarejstrowana...

jjurek

  • 2059 / 5826
  • Ekspert
12-12-2011, 14:07
>> intuos

Chętnie przeczytam Twoją opinie.

W he5 z padami przetwornik jest mocno oddalony od ucha. Bardzo duże zmiany w dzwięku słychać również przy
częsciowym/całkowitym zasłonięciu zewnętrznej strony drajwera- to jest konstrukcja całkowicie otwarta.

szwagiero

  • 2239 / 5897
  • Ekspert
12-12-2011, 20:46
Kolega Intuos mam nadzieję będzie miał chęć posłuchania HE5LE :)