Ze powodu szukania dziury w systemie zastanawiam się nad upgrade'm transportu. Mam wrażenie, że dźwięk jest zbyt mało nasycony barwami i nieco chudy. Obecnie korzystam z wyjścia optycznego E-MU 1212m jednak podejrzewam, że jest zbyt cienkie. Zastanawiam się czy zmiana transportu nie polepszy dźwięku. DAC i okablowanie jakiego używam jest produkcji Majkela, kabel optyczny Beresforda, Wzmacniacz to Marantz PM35 mkII, słuchawki - Grado RS1.
Normalnie myślałbym, że to wina wzmacniacza, jednak u kolegi na kiepskim źródle(integra Realteca) te same słuchawki na tym wzmacniaczu grały znacznie cięższym i cieplejszym dźwiękiem. Inne aspekty były nieporównywalnie słabsze(przestrzeń, dynamika), ale samo ciało dźwięku było wyraźniejsze. Domyślam się, że przeźroczystość majkelowego DACa może wymagać więcej niż 1212m w kwestii transportu stąd moje pytanie, jak zrobić żeby było lepiej? Interesowało by mnie rozwiązanie tanie i bardzo dobre :)
___________________________________________
Życie jest zbyt krótkie, by używać kiepskich słuchawek