Witam.
Pozwolę sobie na kilka słów wyjaśnienia na początek. Jestem informatykiem, szczególnie interesuje mnie pogranicze techniki cyfrowej i rzeczonej informatyki. Audiofilem nie wiem czy jestem - wiele definicji spotkałem. Cenię sobie dobre brzmienie - o to chyba tu chodzi, ale osłuchania fenomenalnego nie mam. Mój kontakt z lepszym sprzętem ogranicza sie do wizyt u znajomych.
Mam swoją małą zachciankę - chce sobie stworzyć źródło cyfrowe. Dysk, kontroler i mikrokontroler. Do tego malutki system operacyjny, który jest nim chyba tylko z nazwy. Na razie to urządzenie wysyła nieporadnie sygnał przez kabel koncentryczny w standardzie SPDIF. I działa - co mnie neizmiernie cieszy.
Mam jednak jeszcze, a jakże - swoją, małą ambicję. Chciałbym, żeby to działało świetnie. Tutaj pytanie do was. O co powinienem zadbać by w światku audiofilskim, ktoś mógł śmiało powiedzieć - "Użył tu ciekawych rozwiazań! To może dobrze zagrać!".
Zadbać lepiej o zegar? Użyć innych standardów? Przyjrzeć się jitterowi? (karkołomna fleksja)
Mam świadomość, że troche to wykracza poza moją specjalizację, ale chętnie i szybko się uczę.
Mam dość otwarty umysł, więc możecie mnie nawet troche jakimś voodoo oszukać. Jest to po troszu praca badawcza, więc chętnie wejdę po raz kolejny w ślepą uliczkę, czy posiłuję się z otwartymi już drzwiami.
Z góry wielkie dzięki za wszelką pomoc lub kometarz.
Pozdrawiam.
Adrian "dc" M.