>>E10, K1000, R10, HE90
E10 moim zdaniem nieudane, wolę Dt150
K1000 zupełnie inna prezentacja dzwięku od dt150 dobre ale ja mimo wszystko wolę efekt dt150,
GS1000 jak dla mnie porażka. Sorry ale dla mnie nie ma nic w tych słuchawkach co by mnie zadowoliło no może czasem środek pasma w mniejszych składach.
R10 , nie, to nie to.
HE90 i tak Orpheusem nie będzie.
Orpheusy to klasa ale nadal nie ideał.
Nie ma idealnych przetworników słuchawkowych.
Ja od słuchawek nie oczekuję grania niczym z kolumn od przodu. Bo dobrze się nie da.
Natomiast oczekuję barwy, szybkości i wybrzmienia i co za tym idzie witalności ale bez pisków bo tych w muzyce po prostu nie ma { chodzi mi tu o efekt krwi z uszu w wyższym paśmie}.<<
Rozumiem że słuchałeś długo każdych z tych słuchawek bo te porównania to tak wyglądają jak "Moje Beyery są zaj.ste" a te to "cmok" no takie sobie. Z całym szacunkiem ale ideał nie istnieje a technicznie jak najbardziej. Generalnie porównanie i postawienie DT150 wyżej od k1000 to jakaś porażka. Przecież to pod każdym względem co innego. Nie rozumiem jak można tak porównać. E10 a DT150. Czekaj ty sobie żartujesz tym wpisem ?