Audiohobby.pl

Słuchawki DT1350.

  • Gość
18-06-2011, 20:16
Mnie zenny za cholerę nie podchodzą { seria 600 i 800 }, dlatego aby mieć punkt odniesienia kupiłem hd598, przynajmniej tańsze a podobna prezentacja.

Rafaell

  • 5033 / 6102
  • Ekspert
18-06-2011, 20:19
 A ja najwolę L\'Arpeggiatę - Christiny Pluhar na żywo i co mi zrobisz?

Podawałem słuchawki które z odpowiednimi wzmakami nie robionymi w garażu potrafiły zagrać, no ale z garażowymi jest inaczej i to Twoje wrażenia. Niektóre nawet wzbudzając się potrafią bez mrugniecia okiem puścić z dymem słuchawki za 4kzł i więcej.

  • Gość
18-06-2011, 20:22
Co masz na myśli pisząc garażowymi ? Nie kumam ?

Na żywo dźwięk jest czymś innym od tego w domu. Wcale nie musi być piękny i takim często nie jest.

Rafaell

  • 5033 / 6102
  • Ekspert
18-06-2011, 20:24
>> fallow, 2011-06-18 20:11:22
Wszystko jest wzgledne :) dla mnie GS1000 i K1000 ewidentnie sa w grupie czesc wybitnie/czesc blado.

Oczywiście przy Twoich wymaganiach tak musi być. Odtwarzanie elektronicznej muzyki wymaga słuchawek specjalnie dedykowanych do niej to zupełnie inny swiat niż muzyka "akustyczna" Tam trzeba takich samych reproduktorów co na koncercie nagłaśnianym na żywo. Ma być masaż wątroby, podbity wyższy bas bo niskiego nie ma i takie tam efekty wg. widzimisię realizatora na FOH-u

Rafaell

  • 5033 / 6102
  • Ekspert
18-06-2011, 20:25
 >> ZAGRA, 2011-06-18 20:22:12
Co masz na myśli pisząc garażowymi ? Nie kumam ?

Dokładnie to co napisałem, prosciej nie potrafię                              

aallen

  • 651 / 5555
  • Ekspert
18-06-2011, 20:27
>>E10, K1000, R10, HE90

E10 moim zdaniem nieudane, wolę Dt150
K1000 zupełnie inna prezentacja dzwięku od dt150 dobre ale ja mimo wszystko wolę efekt dt150,
GS1000 jak dla mnie porażka. Sorry ale dla mnie nie ma nic w tych słuchawkach co by mnie zadowoliło no może czasem środek pasma w mniejszych składach.
R10 , nie, to nie to.
HE90 i tak Orpheusem nie będzie.
Orpheusy to klasa ale nadal nie ideał.
Nie ma idealnych przetworników słuchawkowych.

Ja od słuchawek nie oczekuję grania niczym z kolumn od przodu. Bo dobrze się nie da.
Natomiast oczekuję barwy, szybkości i wybrzmienia i co za tym idzie witalności ale bez pisków bo tych w muzyce po prostu nie ma { chodzi mi tu o efekt krwi z uszu w wyższym paśmie}.<<

Rozumiem że słuchałeś długo każdych z tych słuchawek bo te porównania to tak wyglądają jak "Moje Beyery są zaj.ste" a te to "cmok" no takie sobie. Z całym szacunkiem  ale ideał nie istnieje a technicznie jak najbardziej. Generalnie porównanie i postawienie DT150 wyżej od k1000 to jakaś porażka. Przecież to pod każdym względem co innego. Nie rozumiem jak można tak porównać. E10 a DT150. Czekaj ty sobie żartujesz tym wpisem ?

  • Gość
18-06-2011, 20:30
Ma być masaż wątroby, podbity wyższy bas bo niskiego nie ma i takie tam efekty wg. widzimisię realizatora na FOH-u


Eeeee , jak kiepski realizator koncertu to się zgodzę , ale jak dobry to masz wszystko jak trzeba.

Najlepszym przykładem koncerty Massive Attack w Kongresowej.
Jak byli realizatorzy radio bZet. To kiła... Jak była przerwa i nasi poszli na papy solo zagrał klawiszowiec i przepioł system na soje mastery, o k...wa ale to zagadało ,lepiej niż na płycie...a za jakiś czas nasi wrócili i wróciło do normy...kiła.

  • Gość
18-06-2011, 20:33
>aalen

Nie serio, przeczytaj uważnie i zrozumiesz...albo i nie.
Gdyby akg1000 mnie interesowały to bym je miał, po prostu.

Moim zdaniem nowe dt1350 wciągają dupą wiele wynalazków w tym i AKG1000 nota bene bardzo chimeryczne.

Widocznie mam takie dziwne upodobania dźwiękowe.

Tak się składa że słucham często nagrań masteringowych w studio i sorry ale przerażająca większość wydumek audiofilskich PIERDZI ,nie gra.

aallen

  • 651 / 5555
  • Ekspert
18-06-2011, 20:33
bo wiesz mamy podobno demokracje i każdy może sobie postawić EP630 ponad JH13 Pro ;0

Rafaell

  • 5033 / 6102
  • Ekspert
18-06-2011, 20:34
>> ZAGRA, 2011-06-18 20:30:01


No i wytłumaczyłeś sobie że elektronika to już inny świat z taką L\'Arpeggiatą dżwięk zależny jest tylko od muzyków i od sali

  • Gość
18-06-2011, 20:35
Zawsze to samo powtarzam.

P.s. Audeze dwójki, to będę miał , dobrze napędzone grają dobrym pełnym dźwiękiem.
Ale 1350 ...wolę.

aallen

  • 651 / 5555
  • Ekspert
18-06-2011, 20:36
>>Moim zdaniem nowe dt1350 wciągają dupą wiele wynalazków w tym i AKG1000 nota bene bardzo chimeryczne.<<

Moim zdaniem jest dokładnie odwrotnie i to sfinalizowane totalną klęską Beyerów ale co mi tam ;0 Chimeryczne ? Potrafisz to zdefiniować ?

>>Widocznie mam takie dziwne upodobania dźwiękowe.<<

Widocznie tak. Współpracujesz z firmą Beyerdynamic ?

  • Gość
18-06-2011, 20:39
Czy współpracuję , o tak , od 20 lat.

Jak sam napisałeś to wolny kraj i wolne podejście jak i gusta.

Nie cierpię infantylnego grania gdzie perkusista przeszkadza audiofilowi a pan z trójkątem przybiega przed orkiestrę dla pana audiofila.

aallen

  • 651 / 5555
  • Ekspert
18-06-2011, 20:42
No to mamy wyjaśnienie skąd to zamiłowanie do dźwięku Beyerów ;)

  • Gość
18-06-2011, 20:44
Żartowałem...nie wyczułeś ironii ???

Nie jestem uprzedzony do marek. Interesuje mnie wierność przekazu.