Chciałbym jako kolejny etap modernizacji mojego systemu zamienić amplituner stereo Hk3380 na jakiś rozsądny wzmacniacz. Połączenie odtwarzacza HD970 z amplitunerem harmana jest według mnie nie bardzo udane...z samego odtwarzacza jestem zadowolony i wiem że potrafi on bardzo rozważnie zagrać...ale ten ampli zdecydowanie za bardzo ociepla dźwięk i go zamula...mocno wycofuje górę...o blasku być nie może mowy...gra trochę za miękko i gubi się przy większych poziomach głośności...a ,że odtwarzacz też tak gra to nakłada się na siebie i potencjał m34i pozostaje nie wykorzystany. chciałbym wydać maksymalnie 1200zl...wzmacniacz nowy lub używany ale jeszcze na gwarancji.
Moim faworytem jest CA 640A V2 ( ten może by się zrównoważył fajnie z cedekiem harmana ale boję się braku basu), NAD 320 BEE ( ten podobno też zamula jak harman hmm)...Advance acoustic map 105 ( jeszcze za mało opinii i za mało sprzedawców w polsce ceny wygórowane)...albo może wzmacniacz denona 700tka ?? podawajcie jeszcze jakieś propozycje. Chce poprawić górę tak abym nie musiał słuchać na podkręconych na połowę sopranach..bas w sumie obecnie jest ok...mógłby być trochę lepiej kontrolowany...ale tutaj się nie czepiam...muzyki słucham takiej jak w opisie ''o mnie'' proszę was o pomoc.
