Lepszą stabilność ma źródło z rezystorem w źródle, przede wszystkim dlatego, że unika się zmian I_dss w funkcji napięcia, łatwiej dobrać prąd zasilania i zbliżyć offset DC na wyjściu do 0V. Poza tym napięcie do którego podłączone jest źródło musi zapewniać pracę tranzystora (źródła prądowego) w obszarze nasycenia V_DS, czyli jakieś 2-4V, dodając do tego spadek napięcia na rezystorze źródłowym będzie pewnie potrzebne minimum -5V.