Audiohobby.pl

Mikrofony na pałąku słuchawkowym pomysł porąbany

  • Gość
18-11-2010, 15:06
takie coś nagrałem ostatnio na koncercie yamahą.

Mikrofony trochę nie wyrabiają, sprzęt powinien stać między zespołem a dyrygentem (zespół 8 osób i na tym kawałku piano, więc sygnał słaby). Stał powiedzmy 3 metry za dyrygentem trochę nisko, bo ok. jeden metr nad ziemią. Następnym razem postaram się poprawić, ale nie zawsze można wszystko ustawić tak, jak się chce...

http://wirez.wrzuta.pl/plik/645nV7QvvPl/ojcze_nasz_berezowski

audio w żaden sposób nie obrabiane.

Szumy i słabsza jakość, jak pisałem wcześniej, to wynik zbyt dużej odległości nagrywacza od zespołu.

  • Gość
18-11-2010, 15:11
co ciekawe, da się tego słuchać tylko na głośnikach, na słuchawkach rzeź nie z tej ziemi.

Korwin

  • 69 / 5901
  • Użytkownik
18-11-2010, 17:00
Jestem obecnie na etapie poznawania PRODIGY HD 2. Czytaj zaczynam od zera jednego z licznych Reportów 4000 [A/B mono] prędzej czy później zaopatrzę w Pitch Control - o stosunkowo znacznej regulacji posuwu ale wcześniej mam taką nadzieję, przy pomocy  karty dźwiękowej i odpowiedniego programu zrobię to na komputerze z usunięciem szumu nadmiaru przydźwięku (ni to pogłos ni to echo).
Nagrywanie z mikrofonem często wymaga osłonięcia tego ostatniego gąbką tłumiącą a następnie sztucznym futerkiem z cienkim długim włosem pomiędzy gąbką a futrem można umieścić elastyczne damskie pończochy [rajtki lub skarpetki]
Pozdrawiam
Zbyszek

  • Gość
20-12-2010, 18:01
http://w608.wrzuta.pl/audio/8kR7sOPOnjI/swiatyj_boze


o proszę, takie coś mi się nagrało na zabawce za 500 zł, trochę obrabiane na komputerze, trochę źle przekonwertowane, jak będę miał dostęp do normalnego komputera, zrobię to po swojemu.

Zespół zdaje się 8 osób na nagraniu, dyktafon ustawiony pomiędzy zespołem a dyrygentem.


Duże szumy własne, ale na to nie poradzę. Trzeba mieć normalny mikser i normalne mikrofony.

  • Gość
20-12-2010, 18:03
w każdym razie jakość o niebo lepsza od poprzedniej. Klucz, to nagrywać Yamahą blisko źródła (nie zawsze się da, nie każdy pozwoli)...

Korwin

  • 69 / 5901
  • Użytkownik
26-12-2010, 19:58
Nie mam konta na Wrzucie jeśli możesz podrzuć mi pliki na mojego maila coś wymyślę, zwłaszcza, że mam już kartę muzyczną z prawdziwego zdarzenia. Ze względu na wagę magnetofonu będę musiał przejść na rejestrator cyfrowy i chyba to będzie taka Ymaha jak ta Twoja
Zdrowych Szczęśliwych Świąt i Nowego Roku
Dla Ciebie i Twoich Bliskich
Zbyszek

  • Gość
26-05-2011, 12:09
zoom h4n vs. yamaha pocketrak cx
Po pół roku używania i porównywania Zooma i Yamahy zaczynam uważać, że ten zoom, to zwykły śmieć. Jego popularność bierze się chyba tylko z ilości funkcji (których nikt nie wykorzysta) i z nachalnego marketingu.

Mikrofony wbudowane w Yamaha pocketrak cx demolują te z zoom h4n. Przyjazność w użytkowaniu, szybkość i inne. To wszystko na plus yamahy. Ludzie, którzy nie interesują się audio, mówią, że yamaha nagrywa ładniej.

chyba muszę założyć konto na eis i ich tam trochę zwyzywać za to nachalne tłumaczenie, że zoom jest de best.


Z ciekawostek, podobno zoomy mają tak słabe zegary, że nie da się zgrać audio z jakimś równolegle nagrywanym obrazem z kamery DV. Znaczy zgrać się da, jak tylko zwęży się długość pliku. Przy nagraniu półtoragodzinnym mamy dodatkowe 2s nagrania :))) Co ciekawe, takie kamery DV takich problemów nie mają.

  • Gość
26-05-2011, 14:06
ZOOM H1 jest według mnie znacznie lepszym niż niby starsi wyżsi bracia.
Ja swój przekopałem i jest znacznie lepiej, mikrofony też podrasowałem.
Cena jest bardzo dobra,.
W sumie i tak wszystko pójdzie do kosza jak Grafton wejdzie do wszelkiej maści rejestratorów.

  • Gość
26-05-2011, 14:36
ja słyszałem jakieś sample z h1 w necie, to krew z uszu, to brzmi, jak tani dyktafon.

  • Gość
26-05-2011, 14:42
Nowy pocketrak W24 kosztuje 1100zł i posiada bezprzewodowego pilota (nie takiego gównianego na kabelku, jak H4n).
Myślę, że temu zoomowi do yamahy daleko. Przypomnę też, że H4n to wersja "poprawiona". Ciekawe, co to dokładnie znaczy.

  • Gość
26-05-2011, 14:47
teraz posłuchałem trochę h1, nawet złego słowa powiedzieć nie mogę, ale to trzeba stestować jednak samemu. Do firmy już się zraziłem. Gdyby nie nachalny marketing tych nagrywajek, nic z tego by nie było.

Korwin

  • 69 / 5901
  • Użytkownik
27-05-2011, 10:17
Przepraszam, że tak po prostu ni z gruszki ni z pietruszki, porąbany pomysł się sprawdził, ale aby był naprawdę w zastosowaniu  dobry musi spełniać następujące warunki pierwszy  to osobno umocowane w uszach słuchawki dokanałowe, na małżowinach lekkie elektrety kierunkowe osadzone na estetycznym pałąku, układ zasilający na zejściu kabli [Y] L - R i odprowadzającego na wejście mikrofonowe magnetofonu.
Następny pomysł porąbany to
Mikrofon kierunkowy z głośnika tubowego megafonu
Funkcja wykładnicza jest o wiele ciekawsza niż paraboliczna. Średnica tuby jest taka jak każdy ją widzi i może zmierzyć długość to suma długości tuby zewnętrznej i tuby środkowej. Przeróbka w megafonach Tonsil-a wykonanych z pomarańczowego plastiku wystarczy odkręcić dwie śruby mocujące kopułkę i patrząc na transformator do odczepu lewego podlutować ekran do prawego po usunięciu kondensatora żyłę dodatnią przewodu mikrofonowego  a na końcu kabla jacka 6.3mm mono. EFEKT JEST NIESAMOWITY PRZERÓBKA PROSTA PRZETWORNIK MA IMPEDANCJĘ 8 OHM, TRANSFORMATOR PRZEKŁADNIĘ 1;20  Głośnik ma membranę wykonaną z folii o dużej średnicy.
Mam dzięki Panu H.Konstantemu S to cudo ze Wrześni i działa  charakterystyka wybitnie wąskokierunkowa lepsza niż w shotgunie zbiera sygnał z bardzo dużej odległości częstotliwości nie mam czym zmierzyć ale naprawdę na sam słuch bardzo dobra - [wysokie tony].
Do Badego
Skręcało mnie na taką Ymachę jak Twoja ale za ułamek jej ceny kupiłem dwa kasetowe Marantza CP-430 już po reanimacji
oraz Superscope CD-320 z padniętym wskaźnikiem prawego kanału i nieciekawym na nim nagrywaniem odtwarzanie bez zarutu na L i na P Pozdrawiam
Zbyszek

  • Gość
27-05-2011, 10:34
>Bady
H1 przekopałem tor foniczny , pokombinowałem z sekcjami zasilania i większym,wyższym zewnętrznym
, mój stary Korg 1000 nadal ma więcej funkcji ale dźwiękowo jest subtelnie tylko lepszy..