Audiohobby.pl

Nuda Phono

grynio

  • 453 / 5945
  • Zaawansowany użytkownik
24-03-2011, 19:44
Pamiętacie dziecięce emocje towarzyszące Nocy Wigilijnej, a zwłaszcza chwilom wyczekiwania na prezenty Bożonarodzeniowe?
Ja pamiętam doskonale, jakby to było wczoraj...
Dlatego z takim samym dreszczykiem emocji czekałem na odpakowanie paczki ze stolicy Pyrlandii - Poznania.
A ze względu na swój  hedonizm(i masochizm wyczekiwania- o słodkości)  długo trwało, zanim zdecydowałem się naruszyć pakunek owinięty czarnym streczem zaadresowany starannym pismem przez prawdziwego fascynata analogu - AHAJĘ.
Po usunięciu ochronnych warstw opakowania ukazał mi się widok, który wywołał tylko jedynie słuszny odruch  - " o k..wa".
Wiedziałem, że trzeba być przygotowanym na ekstremum, ale bez przesady:)
Ilość części składających się na architekturę tego analogowego"miasta" jak określa to moja niespełna siedmioletnia najmłodsza pociecha powala na kolana...
Zwłaszcza jak ktoś jest tak naiwny, że obieca swoim dwóm kolegom poskładanie tej sześciowymiarowej kostki Rubika.
Owszem mam odporną wątrobę, ale bez przesady - tyle alkoholu nie dam radę stawić - bo mam to poskładać "za flaszkę".
Trzy komplety dual- mono  - to naprawdę robi wrażenie.
Teraz rozumiem, dlaczego pierwszy stadion na Euro 2012 jest gotowy prze czasem gdzie?- w Poznaniu-:)
CDN...

grynio

  • 453 / 5945
  • Zaawansowany użytkownik
27-03-2011, 20:53
Machanie czarodziejską różdżką kupioną w TV markecie i wypowiadanie wyuczonych z Harrego Pottera zaklęć nie pomagało -  zestaw nie chciał się złożyć.
Chcąc nie chcąc odpaliłem piekielną maszynę Quick 202D z niezerwaną folią ochronną na wyświetlaczu mimo dwuletniej eksploatacji.
Wtrącenie o tej folii jest tu jak najbardziej na miejscu ze względu na pozytywny jej wpływ na końcową jakość produktu.
Już w zamierzchłych czasach PRL-u nie zdejmowanie folii ochronnej z siedzeń Poloneza znacznie poprawiało jego osiągi a i współczesne tuzy nirwany audiofilskiej nie dotykają w/w na topowych kablach głośnikowych w celu poprawy niuansów brzmieniowych swojego zestawu.
Wracając do meritum - tak jak dobry dom musi mieć porządne fundamenty, tak doskonały sprzęt musi mieć doskonałe zasilanie.
W tym wypadku to się potwierdza, prawdziwą elektrownię zafundował nam  Ahaja;)
cdn...

p.f.pawlikowski

  • 289 / 6092
  • Zaawansowany użytkownik
27-03-2011, 21:30
Ładnie, ale jak widzę, że do poskładania sa trzy komplety, to na następne fotki "chwilę" poczekamy ;)

Ged

  • 1723 / 6105
  • Ekspert
27-03-2011, 22:29
grynio
Ja wiem, że to zakładka DIY, ale czy możesz pokrótce napisać dlaczego wybrałeś ten przedwzmacniacz i z czym go będziesz porównywał (po złożeniu) ?
Powodzenia
Włodek

grynio

  • 453 / 5945
  • Zaawansowany użytkownik
27-03-2011, 22:54
Wybrałem ten, bo mam poprzedni Ahaji  i sprawdził się bardzo bobrze.
Był porównywany z pre lampowym Pro-jecta   i zagrał lepiej, więc Nuda rozbudza jeszcze większy apetyt.

grynio

  • 453 / 5945
  • Zaawansowany użytkownik
27-03-2011, 22:57
I dwa będą w Białym więc będziesz miał blisko-:)

L3VY

  • 224 / 5844
  • Aktywny użytkownik
27-03-2011, 23:01
Foteczki gotowego - proszę bardzo.

Włodek jak dostane trafa (za około 2 tyg) i poskładam wszystko do kupy to dam Ci na testy.
_________________________________________
Pozdrawiam Mirosław Andrejuk
profesjonalne adaptacje akustyczne   www.AcousticLab.pl

grynio

  • 453 / 5945
  • Zaawansowany użytkownik
27-03-2011, 23:10
No właśnie przed montażem tej malizny muszę nabyć trzecie oko z latarką:-)

L3VY

  • 224 / 5844
  • Aktywny użytkownik
27-03-2011, 23:21
Porada po złożeniu: Na płytce MC komponenty BC337 i BC327 są ułożone naprzemiennie i w różne strony! Jest to zaznaczone łukiem na płytce pokazującym w którą stronę ma być brzuszek tranzystora.

Kilka wartości rezystorów jest inna niż w najnowszym manualu, ale to można z łatwością dość co gdzie ma być. Największą zmianą jest rezystor 49,9 na wyjściu płytki MC, zamiast opisanego na PCB 49Ω.
_________________________________________
Pozdrawiam Mirosław Andrejuk
profesjonalne adaptacje akustyczne   www.AcousticLab.pl

L3VY

  • 224 / 5844
  • Aktywny użytkownik
27-03-2011, 23:25
Największą zmianą jest rezystor 49,9 na wyjściu płytki MC, zamiast opisanego na PCB 49Ohm.

P.S.
Lancaster do daj cyrylicę i podstawowe znaki układu Si.
_________________________________________
Pozdrawiam Mirosław Andrejuk
profesjonalne adaptacje akustyczne   www.AcousticLab.pl

ahaja

  • 513 / 6106
  • Ekspert
28-03-2011, 00:07
Hola
Fajnie widzieć , że grzybki wyrastają tu i ówdzie ;-). Zgromadzenie ponad 400 elementów to było wyzwanie. Ja o tym nie pisałem ale oprócz problemów terminowych z pcb miałem kilka wpadek z elementami - musiałem odsyłać, bo przyszły inne ... ale się udało. Innego scenariusza nie przewidywałem.

Pisałem też, że nie będzie lekko/szybko się składać bo jest dość rozbudowana (Nuda).

Pewne wartości R mogą delikatnie odbiegać, ale to w miejscach gdzie nie jest to krytyczne - w każdym razie pomylić się raczej nie można. Przed składaniem warto sobie pomierzyć je i opisać na paskach - ułatwia to potem składanie.
O błędzie w sekcji MC jest w manualu - warto pamiętać - zamiana miejscami 2 rezystorów załatwia sprawę.
Na wyjściu w szeregu może być z powodzeniem 22-100R.
Na wyjściu w sekcji MM do masy może być od 22k-100k.

Trany i stabilizatory - uczulałem kilka razy w manualu na poprawne wlutowanie:
- w gałęziach ujemnych LM337 i BC327
- w gałęziach dodatnich LM317 i BC337

Przed podpięciem do prądu warto sprawdzić \'na sucho\' przejścia, polaryzacje kondów, stabilizatorów i tranzystorów. Te ostatnie podczas pracy nie są gorące ani nawet ciepłe.

Zamieściłem też małą notkę o upgradzie ...

Poniżej zdjęcie zestawu w 2 obudowach 1GX248. Pcb są na dystansach 6,4mm ... zasilacze wchodzą :-).

K

grynio

  • 453 / 5945
  • Zaawansowany użytkownik
29-03-2011, 20:17
Lutuję, lutuję i końca nie widać.Wychodzi 1 płytka MC dziennie.
W sumie to nie jest  takie złe, gzik już mi zaczął smakować, sztacham się ćmikiem a i tych dynksów i wichajstrów coraz mniej-:)
Żeby nie być posądzonym przez jakąś pierdołę z Gądek o utożsamianie się z Pyrami zaznaczam, że podczas montażu słucham rdzennie ełckiej płyty "Dżezina"
To połączenie ulubionego przez naszego nieopierzonego detektywa Borewicza jazzu i przyśpiewek regionalnych.
Rezystory idą pod lutownicę przy "Lipce":

"Z tamtej strony jeziora
stoi lipka zielona
A na tej lipce na tej zieloniutkiej
trzej ptaszkowie śpiewają..."

Mam nadzieją że zaśpiewają :)

grynio

  • 453 / 5945
  • Zaawansowany użytkownik
01-04-2011, 19:07
Rosną mazurskie kwiatki z poznańskich nasion:)

ahaja

  • 513 / 6106
  • Ekspert
02-04-2011, 00:48
...

grynio

  • 453 / 5945
  • Zaawansowany użytkownik
02-04-2011, 10:07
Poznanianie to pracusie-:)