Witam wszystkich. Moja stara wieża (Panasonic Sa-ak22) powoli umiera, nie działa napęd CD, plus czasem zdarza się, że "przerywa". Uważam, że nie ma sensu jej naprawiać, pewnie wyjdzie to niewiele taniej niż coś nowego.
Moge na to przeznaczyć najlepiej coś poniżej 1200 pln, ale to nie jest stałą granica. Jeśli będzie warto to mogę trochę dołożyc. Tak jak w temacie, słucham w zasadzie jedynie metalu i rock (kolejność nieprzypadkowa), np. Slayer, Metallica, Iron Maiden, Vader, Ac/dc, Guns and Roses, czyli thrash, death, heavy i hard rock. Najbardziej zależy mi na trybie Aux i Cd. Ważne również, żeby dobrze wspópracowała z słuchawkami (akg k512). Bajery typu stacje dokujące, dvd-audio są mi raczej zbędne. Usb moze być, ale nie jest niezbędne. Poczytałem troche i trafiłem na Yamahe pianocraft e730. Przekracza trochę budżet, ale ma też masę zbędnych funkcji. Chciałbym coś zbliżonego, nie musi być to potwór, mój pokój ma wymiary 3x3. Może być to coś trochę większego niż ta Yamaha, dam sobie radę. Możecie polecić mi jakieś modele? Niestety nie będę miał możliwości ich odsłuchać. Z góry dzięki ;)
