Audiohobby.pl

Pękające Sennheisery - reklamować?

Cypis

  • 2479 / 5244
  • Ekspert
19-03-2011, 09:29
>> Rolandsinger, 2011-03-18 22:42:47
>> Czyli mamy przełożenie jak Fiat Punto z dobrym wyposażeniem
>> versus Aston Martin DB9 Limited albo Porsche 911 GT2.

>> To, że w pierwszym nie ma kevlaru na desce i silnika V12 o mocy ponad 500KM,
>> a czasem się coś zepsuje można jeszcze przeboleć, ale jeśli to Aston czy Porsche
>> miałyby jakość i awaryjność oraz osiągi Punto to byłby skandal.

W skali bezwzględnej zapewne Aston jest lepszym autem niż Punto. Jednak kogoś kogo stać na Astona to nie kupuje Punto. W takim przypadku zarówno dla właściciela Punto jak i Astona zakup to podobny "wysiłek finansowy".

Bez względu na to ile dany produkt kosztował, fuszerka producenta jest dla kupującego bolesna. HD598 kosztują ok. 550,-. To jest więcej niż pół płacy minimalnej i więcej niż jedna trzecia średniej w Polsce (netto). IMO to całkiem sporo jak na słuchawki i sprzęt bądź co bądź nie "pierwszej potrzeby".

Pęknięcie to nie jest jakaś tragedia. Słuchawki nadal grają i to świetnie jak na moje ucho. Na dodatek wiem, że takie pęknięcie jestem w stanie skutecznie naprawić we własnym zakresie. Jednak dla zasady należy to reklamować. Problem tylko, że zostanę 14 dni (oby tylko!) bez słuchawek :( Przyjdzie mi kupić Phlipsy SHP5401 ;)

--
Pzdr
Tomek.
Pzdr, Tomek
d(-_-)b

fallow

  • 6457 / 6075
  • Ekspert
19-03-2011, 17:47
To moze bardziej na temat:

Reklamuj, cos takiego jest w 100% wymieniane. Jest to wada w tych modelach stara jak swiat. Mialy ja i HD595 i maja ja HD598. Dzieje sie to bardzo czesto. Sluchawki Ci sie nie rozleca i nie rzutuje to na normalne uzytkowanie ale wyglada po prostu jak wada - i taka wada jest. Jest to nic innego jak wpadka ze strony Sennheisera, obojetnie czy kupuje sie sluchawki za 5000, 500 czy 50 PLN chyba nikt nie kupuje ich po to by pekaly.

Cypis

  • 2479 / 5244
  • Ekspert
29-03-2011, 17:10
Dopiero dziś miałem czas zanieść je do reklamacji. Przyjęli. Czas oczekiwania na decyzję 14 dni. Roboczych.

--
Pzdr
Tomek.
Pzdr, Tomek
d(-_-)b

fallow

  • 6457 / 6075
  • Ekspert
29-03-2011, 17:14
Oddales do sklepu w ktorym kupowales ? Z tego co wiem, mozna tez przyspieszyc "cala akcje" i posluzyc sie numerem RMA z opakowania  (+ dowod zakupu) i wyslac je bezposrednio do dystrybutora.

Cypis

  • 2479 / 5244
  • Ekspert
30-03-2011, 09:14
Kupowałem w mieście w którym mieszkam. Oddałem w sklepie. Tak było taniej.

Długi czas rozpatrywania reklamacji ma też dobre strony. Kupiłem Philipsy 5401 jako "backup". ;)

--
Pzdr
Tomek.
Pzdr, Tomek
d(-_-)b

trucho

  • 1 / 5028
  • Nowy użytkownik
30-03-2011, 10:11
Mam ten sam problem z pękającym pałąkiem. Swoje HD598 wysłałem bezpośrednio do dystrybutora (KONSBUD) pod koniec lutego. Reklamację uznali jednak wcale nie jest tak różowo z czasem realizacji... Minął miesiąc, a słuchawki do mnie nie dotarły. W serwisie powiedzieli, że cały pałąk trzeba ściągać z zagranicy. Mam nadzieję, że w Twoim przypadku wszystko będzie załatwione zdecydowanie sprawniej.
A co do"backupu" niestety nie wytrzymałem i kupiłem HD650. HD598 pewnie pójdą na sprzedaż.

aallen

  • 651 / 5555
  • Ekspert
30-03-2011, 11:16
Z HD598 koledzy możecie popaść wręcz w paranoje. De facto skoro każde z nich mają wade wymiana pałąka nie spowoduje że za jakiś czas nie pęknie z nowu. Czyli można reklamować w kółko bo zawsze pęknie. Zdecydowanie firma Sennheiser dała na tym polu ciała, nie zauważając sporej ilości reklamacji (no chyba że nikt nie reklamuje)

Cypis

  • 2479 / 5244
  • Ekspert
30-03-2011, 14:06
>> trucho, 2011-03-30 10:11:15
>> Mam ten sam problem z pękającym pałąkiem. Swoje HD598 wysłałem bezpośrednio do
>> dystrybutora (KONSBUD) pod koniec lutego. Reklamację uznali jednak wcale nie jest tak
>> różowo z czasem realizacji... Minął miesiąc, a słuchawki do mnie nie dotarły.

Sprzedawca, dystrybutor, producent ma 14 dni kalendarzowych, nie roboczych (!) na rozpatrzenie reklamacji. Brak decyzji o wyniku jej rozpatrzenia oznacza uznanie reklamacji. Wynika to z ustawy. Jednakże nie należy tego mylić z czasem _realizacji_  reklamacji, który to nie jest jednoznacznie określony w ustawie, bo określony jest jako "czas odpowiedni".

Nie pozostaje ci nic innego tylko dzwonić do dystrybutora z pytaniem "Kiedy?"

--
Pzdr
Tomek.
Pzdr, Tomek
d(-_-)b

Cypis

  • 2479 / 5244
  • Ekspert
30-03-2011, 16:23
Ciąg dalszy "story"

Otrzymałem taką odpowiedź.

"Informujemy iż mechaniczne pęknięcie nie podlega naprawie gwarancyjnej. Pęknięte pałąki należą do tego typu uszkodzeń."

Na co odpisałem:

"Sugeruje Pani, że ukryta wada materiałowa nie podlega naprawie gwarancyjnej? Ewentualna sugestia, że to uszkodzenie powstało z mojej winy również jest pozbawione podstaw. Jestem w stanie wskazać w internecie liczne przypadki IDENTYCZNYCH uszkodzeń w słuchawkach Sennheiser. Co więcej. Mogę wskazać również wypowiedzi innych użytkowników którzy nabyli NOWE słuchawki z dokładnie taką samą wadą.

Gdyby to były słuchawki za 5,50 to nie oczekiwałbym jakości. Jednak te słuchawki kosztowały 550,00. Oczekuję pozytywnego rozpatrzenia tej reklamacji."

Firma gdzie kupiłem słuchawki to 3kropki.pl

--
Pzdr
Tomek.
Pzdr, Tomek
d(-_-)b

Fomalhaut

  • 118 / 5184
  • Aktywny użytkownik
30-03-2011, 22:56
Czytam, i nie wierzę w to co widzę!
To prawda, że gwarancja nie obejmuje uszkodzeń mechanicznych  , i wynikłych ze złej eksplatacji, ale tutaj ewidentnie mamy do czynienia z wadą ukrytą produktu. Świadczy o tym wiele informacji od użytkowników tych słuchawek, to że pęknięcia są w tym samym miejscu, i mają taki sam charakter.

Mam nadzieję, że będziesz miał na tyle samozaparcia, zeby im nie odpuścić, a z tego co widzę sprzedawca chce iść w zaparte.

Jeżeli nie uwzględnią tej wady w ramach gwarancji, proponuję pójść do Rzecznika praw konsumenta, albo do UOKiK

aallen

  • 651 / 5555
  • Ekspert
30-03-2011, 23:13
Ja również mam nadzieje że  reklamacja zostanie przyjęta. Chociaż z tego co widze poszli na łatwizne. Trzeba będzie ruszyć urząd ochrony Konsumenta

Cypis

  • 2479 / 5244
  • Ekspert
31-03-2011, 10:11
Otrzymałem taką odpowiedź...

"Absolutnie nie sugerujemy iż Pan uszkodził słuchawki.  Wystosowaliśmy w tej sprawie pytanie do serwisu,czy pęknięty pałąk podlega naprawie gwarancyjnej,uzyskaliśmy odpowiedź negatywną."

Odpisałem...

"Czy serwis widział rodzaj uszkodzenia? Bo jeśli nie to być może inaczej zinterpretował pytanie. Pęknięcie = złamanie pałąka.
 
W załączeniu przesyłam zdjęcia tych pęknięć. Prosiłbym o powtórne zadanie pytanie serwisowi z informacją, że takie pęknięcia dość powszechne występują. Miejsca w którym powstają nie przenoszą żadnych sił przy użytkowaniu słuchawek i są ewidentną wadą materiałową."

Dołączyłem zdjęcia zamieszczone tu na forum.

--
Pzdr
Tomek.
Pzdr, Tomek
d(-_-)b

____

  • 23 / 5003
  • Użytkownik
31-03-2011, 10:18
Dobrym pomysłem, w wypadku kolejnej negatywnej odpowiedzi serwisu, będzie założenie wątku na forum pt Uwaga ! Wada fabryczna Sennheiserów !.

Jak będzie ze 100 wpisów to może dystrybutor trzaśnie się w swój pusty czajnik.

majkel

  • 7477 / 6104
  • Ekspert
31-03-2011, 10:28
Dystrybutor nie przejmie się tym, że Sennheiser zastąpił ułomny produkt jeszcze większym bublem. Sprawa jest znana od czasów HD595, czyli dobre kilka lat, a designu nie ruszyli ani ciut, tylko kolor się zmienił i ponoć przetwornik. Widocznie procent zwrotu jest tak mały, że opłaca mi się robić pękające słuchawki, bo narzut w cenie jest taki, że jak wymienią egzemplarz raz albo dwa, to dalej są do przodu. Skądinąd może by zainteresować któregoś z wyższych managerów firmy tym, jak się dział projektowy wysila mając do dyspozycji najnowocześniejsze narzędzia pracy.

Rolandsinger

  • 2894 / 6105
  • Ekspert
31-03-2011, 12:08
Ja na miejscu pechowego nabywcy od razu zakładałbym na wszystkich forach wątek:

UWAGA, NACIĄGACZE Z SENNHEISERA!!!! MODEL 598 TO BUBEL!!!

A potem pozew cywilny, rzecznik konsumenta, lokalne media. Inaczej spuszczą Cię w WC.

_____________________________________

____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)