Audiohobby.pl

Poprawny fizycznie interkonekt RCA

majkel

  • 7476 / 5896
  • Ekspert
16-03-2011, 11:54
Ostatnimi czasy, po części sprowokowany przez kolegę, postanowiłem przetestować kolejny pomysł na interkonekt RCA. Wprawdzie kierunkowo zrobiona dobra skrętka w ekranie przy użyciu porządnych profesjonalnych wtyczek gra na poziomie... kabla na który mnie nie stać, ale jednak słuchając innego IC, na zwykłym kablu koncentrycznym stwierdziłem, że kierunkowa mikrofonówka nie ma samych przewag.

Pokrótce, bo dłuższe rozważania zamieszczę pewnie w innym temacie, wymyśliłem jak wykorzystać zwielokrotniony przesył przewodami ekranowanymi, aby zniwelować niekorzystny wpływ każdego z rodzajów przesyłu.

Przewód w ekranie - to jest w zasadzie falowód, dobre do przesyłania wielkich częstotliwości. Jako analogowy ma tę głupią cechę, iż zakłócenia zbierane przez masę biegną wraz z prądem powrotnym sygnału użytecznego.

Skrętka - rozwiązanie do przesyłania sygnałów różnicowych, popularna w motoryzacji i telekomunikacji oraz profesjonalnym audio z przesyłem symetrycznym. Zakłócenia odkładają się na niej w postaci sygnałów wspólnych, a jak wiadomo tłumienie takich sygnałów w układach wzmacniających nie jest nieskończone. Porządny op-amp ma kilkadziesiąt dB, proste architektury znacznie mniej. To do mnie przemawia najbardziej w kwestii dlaczego zwyczajna skrętka "nie gra" według moich uszu.

Skrętka w ekranie - no to już jest sposób na wykorzystanie skrętki bez narażania jej na zakłócenia common mode. Można ekran zapiąć od strony źródła, od strony wzmacniacza, albo obydwu. Od strony wzmacniacza to jest najgorsze rozwiązanie, gdyż zakłócenia zebrane przez ekran dodadzą się do napięcia widzianego jako sygnał zanim je źródło zrównoważy widząc je powrotnym przewodem masy. Lepiej, a w zasadzie najlepiej jest zewrzeć do masy ekran od strony źródła, bo wtedy układ sterujący wyjściem będzie generował sygnał względem dodanych do masy zakłóceń kompensując je na tyle dobrze, na ile spłyną one także do sekcji źródła zasilania. Reszta wróci poprzez różnicę zakłóceń układu wyjściowego i zasilania poprzez parametr tego pierwszego zwany w skrócie PSRR, czyli wrażliwość na wahania napięcia zasilania. Takie połączenie nazywa się pseudo-symetrycznym i jest stosowane w interkonektach kierunkowych RCA firm Atlas na przykład. Można jeszcze podłączyć ekran z obydwu stron kabla do masy i co w wtedy się dostaje? Zakłócenia rozpływają się równomiernie między wzmacniacz i urządzenie, ponadto połączenie masy ma mniejszą rezystancję niż w poprzednich dwóch przypadkach, tylko że skrętka przestaje być skrętką, bo sygnał może teraz wracać także ekranem. Wzięło więc po części w łeb zalety skrętki, którymi jest głównie zlikwidowanie powstającej pętli indukcyjnej złożonej z przewodu sygnałowego + i -. No bo jakby popatrzyć na możliwie najgorsze rozwiązanie, czyli dwa luźne przewody, to one tworzą wraz ze źródłem i odbiornikiem zwój wokół "rdzenia powietrznego" o przenikalności względnej = 1, którego przekrój to przestrzeń zawarta w odległości między przewodami. Skrętka daje możliwie mały przekrój tego okna, a do tego jest ono co chwilę obrócone o 180 stopni, więc pole magnetyczne w sąsiedztwie skręceń dodatkowo się znosi. Wyjaśniłem więc przy okazji, skąd się bierze indukcyjność kabli. :) Taka pętla indukcyjna znakomicie zbiera zakłócenia ponadto - patrz anteny typu dipol lub kołowe RTV. Dlatego kabel od lampki nie jest dobry na IC, ani nawet do sygnałów różnicowych. Natomiast jest fajny jako zasilający DC, bo indukcyjność szeregowa i pojemność żył do siebie to "naturalny" filtr LC dolnoprzepustowy. Tyle że filtr dolnoprzepustowy to udręka dla sygnału - spowalnia zbocza transjentów i obciąża źródło reaktancją, co obniża jego stabilność pracy i podnosi zniekształcenia fazowe, może powodować też wzbudzenia wielkoczęstotliwościowe w samym układzie sterującym, a potem słyszymy produkty ich intermodulacji z sygnałem w paśmie akustycznym - cała ta szorstkość, koc i cięcie uszu na sopranie.

No a co by było, gdyby zakłócenia zebrane przez ekran gdzieś "zutylizować"? Nie bardzo jest gdzie, choć coraz ciekawsze gadżety pojawiają się na rynku, które potrafią dokarmiać elektronami masę bez wykorzystania przepływu prądu. :o Te obszary fizyki nie są mi znane, więc postanowiłem wykorzystać to, co piszą w klasycznych podręcznikach. Czego nie można posłać w nicość, trzeba podwoić, odwrócić jedno i dodać do siebie, żeby wyszło zero. Klasyczny pomysł na przesył symetryczny. Wymyśliłem więc, że jak użyję dwóch skrętek puszczonych w ekranach, które względem siebie będą miały przeciwną polaryzację prądu odpływu zakłóceń jak i sygnału podawanego, to otrzymam następujące konsekwencje:
- ekran nie odprowadzi żadnego napięcia do masy (PSRR załatwiony!)
- sygnał nie popłynie ekranem, gdyż nie stanowi on galwanicznego połączenia masy, skrętka zadziała na 100% (CMRR załatwiony!)
- to co się wyindukuje w jednym ekranie z jednej pary przewodów wskutek niedoskonałości geometrii kabla, będzie widziane pojemnościowo w drugiej skrętce z odwrotnym znakiem, czyli się zniesie po dodaniu sygnału z obydwu skrętek na końcu kabla. (reaktancja i intermodulacja zminimalizowane!)

Nie zawracałbym głowy, gdybym nie sprawdził wszystkich możliwych połączeń opartych o większą ilość ekranów i żył w nich prowadzonych. Praktyka zgodna z teorią zabrzmiała w moim systemie zdecydowanie najlepiej.

Chętni na sprawdzenie we własnym systemie, jak gra taki inteligentny kabel RCA proszę o zgłaszanie się w tym wątku lub do mnie na PW. Ustalimy szczegóły lub kolejność. Dziś kabelek wyrusza w trasę testową.

__kot__

  • 724 / 5898
  • Ekspert
16-03-2011, 17:47
>> majkel, 2011-03-16 11:54:22

Ja z przyjemnością poznałbym owo niesłychane o nieaudiofilskie (przecież skrętka grać nie może) zjawisko bliżej

http://stereo-underground.pl

majkel

  • 7476 / 5896
  • Ekspert
16-03-2011, 21:54
No to jesteś następny. Dam Ci znać z kim się skontaktować, gdy już się nasłucha.

Kabel ma zaznaczony kierunek od źródła do wzmacniacza. Oczywiście można z ciekawości i odwrotnie podłączyć, zwłaszcza gdy normalnie się nie spodoba. Prośba też do testujących o nierozkręcanie wtyczek, gdyż przypadkowe porozsuwanie izolacji w niej może zaburzyć ideę działania kabla. Ja to tak złożyłem, że jest dobrze - potwierdzone także odsłuchem.

__kot__

  • 724 / 5898
  • Ekspert
17-03-2011, 07:06
A może zamieścisz fotki lub rysunki ze sposobem montażu ?

http://stereo-underground.pl

magus

  • 20990 / 5899
  • Ekspert
17-03-2011, 08:24
>> __kot__, 2011-03-16 17:47:08
>> majkel, 2011-03-16 11:54:22

>Ja z przyjemnością poznałbym owo niesłychane o nieaudiofilskie (przecież skrętka grać nie może) zjawisko bliżej


jak już będziesz testował, Robert, to zapraszam do siebie na soczek :)
Odszedł 13.10.2016r.

majkel

  • 7476 / 5896
  • Ekspert
17-03-2011, 09:19
>> __kot__, 2011-03-17 07:06:44
A może zamieścisz fotki lub rysunki ze sposobem montażu ?

Jak dostaniesz kabel w ręce, to Ci się sporo wyjaśni, a na razie zostańmy na etapie oceny słuchowej tego wynalazku. Poza tym - skośne oczka patrzą, i wcale nie chodzi o jakieś zwierzę. ;)

reactor

  • 1649 / 5337
  • Ekspert
17-03-2011, 10:58
Majkel rozumiem, że do Poznania wysyłasz zaraz po Warszawie? :)

kuben

  • 488 / 5307
  • Zaawansowany użytkownik
17-03-2011, 12:39
Ja tam sie nie znam na technice ale czy da sie zrobic tym sposobem kable do sluchawek? Kwestia wtykow? A i proponuje jakos nazwac te kable :) No i oczywiscie jestem chetny na testy ale to dopiero jak juz reszta sie naslucha.

--------------------------------------------------------------

Akira931

  • 44 / 4845
  • Użytkownik
17-03-2011, 13:47
Do słuchawek ?? - z kablem między wzmacniaczem a słuchawkami jest tak samo jak między wzmakiem a głośnikami.
Też mogą zbierać zakłócenia.

Jeśliby wykluczyć zakłócenia i zostawić praktycznie czysty sygnał to jakość produkowanego dźwięku powinna wzrosnąć.
W każdym razie w zenkach hd600 na pewno xD. Bardzo chętnie przesłuchałbym taki kabelek na własnych hd600 *.*.
I used to be atheist, until I realized I'm God =3
_______________________
Posiadam : dt880, V-dac, Rafael's UP, dużo lamp
Planuję    : okraść bank po czym zakupić dobry DAC

majkel

  • 7476 / 5896
  • Ekspert
17-03-2011, 14:14
>> reactor, 2011-03-17 10:58:20
Majkel rozumiem, że do Poznania wysyłasz zaraz po Warszawie? :)

Mądrej głowie dość w dwie słowie.

@kuben, pomysł jak najbardziej widziałbym do słuchawek, ale on się opiera o wykorzystanie dwóch osobnych par przewodów, każda w ekranie, na kanał. Wersja zubożona, którą pewnie kiedyś też przetestuję, wymaga minimum trzech żył w ekranie na kanał. Ciężkie i sztywne kable nie są mile widziane do słuchawek. Do głośników mógłbym takie coś zrobić, ale będzie grube. Chociaż nie aż tak jak niektóre audiofilskie węże boa.

fallow

  • 6457 / 5866
  • Ekspert
19-03-2011, 17:42
Czy to cos w ten desen ?

http://www.straightwire.com/Single%20page%20layouts/SINGLE%20PAGE%20LAYOUT%20MCA%20sgh.pdf

Poza tym, ile sobie zyczysz za ten IC ? Mysle, ze to _SZALENIE_ podstawowa informacja.

majkel

  • 7476 / 5896
  • Ekspert
19-03-2011, 21:52
@fallow, nie. Taki pojedynczy kabel nie pozwala na zastosowanie mojego pomysłu. Na pomysł wpadłem sam, a jeśli ktoś już coś takiego zrobił i ewentualnie to opublikował lub opatentował, to ja nie znalazłem czegoś takiego w necie, ani w książce i jest to koincydencja. Grzebałem też w publicznych patentach, przewertowałem kilka najbliższych trafieniami i tego pomysłu nie było zgłoszonego lub opisanego jako wariant.

Cena to jest dla mnie trudna sprawa wymyślić na szybko, bo jeśli miałbym ją dobrać na zasadzie poziomu jakości dźwięku do porównywalnych kabli komercyjnych, to wyjdzie zupełnie co innego niż na zasadzie przeliczenia roboczogodzin polskiego inżyniera i kosztu materiałów. Poza tym mam już wstępne informacje co ten kabel robi w skrajnie budżetowym systemie, średniej klasy i wysokiej. Zapraszam na odsłuchy u mnie niezależnie od faktu, iż kabelek już sobie krąży wśród Kolegów. Można, a nawet mile widziane będzie, przynoszenie innych uznanych kabli RCA.

kuben

  • 488 / 5307
  • Zaawansowany użytkownik
19-03-2011, 22:03
To patentuj to! Zanim sie zatwierdzi patent urzad bedzie musial sprawdzic czy cos takiego nie jest juz "zaklepane". A conajmniej tak powinno byc :)

--------------------------------------------------------------

audio_house

  • 149 / 5465
  • Aktywny użytkownik
22-03-2011, 20:50
Od kilku dni testuję z uprzejmości kolegi Majkela ten interkonekt. Słuch już się przyzwyczaił i mogę parę wniosków napisać. Do wszystkich kabli i przewodów podchodzę bardzo sceptycznie. Ale tutaj nie ma tej całej ideologi czy technologii z kosmosu. Wygląd nie poraża jest poprawny i dobrze od razu w oczy rzucają się ciężkie i solidne wtyczki Neutrika profi. Do sygnału wykorzystano przewód Cordial twin patch cmk 422. Jest to przewód o rewelacyjnej przepustowości sygnału wysokiej częstotliwości. Cały patent Majkela kryje się podłączeniu masy, solidnym montażu, wybranym nie przypadkowo przewodu Cordiala i wtyczek Neutrika. Brzmienie: po podłączeniu pierwsze wrażenie jakie nasuwa mi się, to jest to tonalny spokój i niesamowicie wyrównane pasmo niczym sprzęt rekomendowany do monitorowania w studiu. Tutaj nie ma miejsca na fajerwerki. Słuch musi się przyzwyczaić do takiego brzmienia. Po chwili jednak jesteśmy odurzeniu piękną paletą barw. Szczególnie ujęło mnie oddanie barw instrumentów strunowych. Na płycie RIOS - Dino Saluzzi, Anthony Cox, Dawid Friedman 1995 czuć było jak powietrze wibruje, bass był bardzo namacalny a co jest najważniejsze odczuwalny i to na K701. Czuć było impet uderzeń i wybrzmiewanie co jest również mocną stroną tej konstrukcji. Wybrzmiewanie nie tylko na niskich częstotliwościach ale również góra wypada dobrze, perkusja a w szczególności talerze dostały właściwego ciężaru. Brzmienie ogólnie wyższych częstotliwości jest stonowane bez podbicia co może nie wszystkim się podobać. Nie słychać sybilizantów przy gorzej zrealizowanych płytach. Nie jest to cukierkowe brzmienie tylko neutralne bo kabel nic nie wnosi od siebie. Obnaża słabe źródło czy płytę. Nic nie brakuje na górze, nie jest to również ograniczenie tego zakresu, jedynie płaska charakterystyka daje znać która  objawia się nie faworyzowaniem tego zakresu względem innych podzakresów. Przestrzeń oddaje realne miejsce nagrania. Średnica jest czysta bez podkolorowań a wokal Diany Krall  z utworu A case of you jest bardzo czarujący i namacalny. Moim zdaniem interkonekt rewelacyjnie sprawdzi się przy ostro zestrojonym systemie czy słuchawkach które faworyzują górę: produkty Beyerdynamic czy Grado. Porównywałem produkt Majkela do VdH- the first ultimate i powiem ze pomimo niuansów był to bardzo podobny sposób prezentacji muzyki a to jest komplement.

grimskullcrusher

  • 14 / 5144
  • Nowy użytkownik
23-03-2011, 13:14
Jeśli istniałaby możliwość wypożyczenia tego kabla również byłbym zainteresowany.