Audiohobby.pl

METAL.

Slav

  • 545 / 6107
  • Ekspert
01-12-2008, 19:26
Słucham sobie tak F.O.A.D Dark Throne i śmiać mi się chce z tego co tam wychodzi spod ich instrumentów. ;) Z jednej strony pamiętając jak to po wydaniu całkiem świetnej deathowej płyty przemalowali się na czarnych wojowników Rogatego, by przez kilka lat (do Total Death) rozlewać ferment prymitywnych dźwięków, aż do teraz działając z niejakim opóźnieniem, (bo przyznać sobie trzeba, że moda na stare granie minęła już kilka lat temu) wypuszczając coś takiego. :) Już bardziej TRUE chyba być nie można? ;) No cóż Bathory dorosnąl dużo wcześniej a Celtic Frost, (w stylu którego m.in. Dark Throne gra) odradza się w całkowicie innej szacie nie mając nawet ochoty spoglądać za siebie. ;)
Trzeba przyznać, że dalej robią to na co maja ochotę, ale nigdy nie byli pionierami w żadnym gatunku, w którym się spełniali i pewnie nadal pozostaną w cieniu innych. :)
A wracając do samej płyty ;) to oprócz lepszego brzemienia instrumentów i pojawiających się gdzie nie-gdzie! solówek to nic nowego świeżego/nowego nie słyszę czego nie słyszałem poprzednio. Z drugiej strony, czy o to chodzi? Jeśli się ma dystans do samego siebie i do tego co robi to w czym problem? W szczerość wątpię, ale w poziom tej płyty już nie. :)

Slav

  • 545 / 6107
  • Ekspert
08-12-2008, 19:29
Helheim z nowym coraz lżejszym materiałem całkiem odważnie poczyna sobie w moim odtwarzaczu. W porównaniu z Jormundgand od której zacząłem przygodę z tym zespołem chłopaki całkowicie zmienili styl wchodząc w lżejsze klimaty. Obok Type o Negative "October..." najchętniej i najczęściej hałasują w moim domu.

"Sprawdziłem" tez formę Dimmu Borgir i ich "In Sorte Diaboli", ale wydaje mi się, że gdzieś się zagubili i nie wiedza co dalej począć po naprawdę dobrych dwóch poprzednich pozycjach. Coś tam od czasu do czasu ciekawie zabrzmi, ale wytrzymuje do 5-6 utworu i przełączam na coś innego.

Keep Of Kalessin - Kolossus, właściwie dopadłem dla ostatniego utworu "Ascendant". Nic nowego, ale skoro jest niech będzie. ;)


Z ciekawości ze względu na "stare czasy" przesłuchałem na szybko ostatni Ulver, ale akurat nie jestem w nastroju na takie klimaty. Jak na razie z ich dorobku oprócz typowo blackowej jedynki wyróżniający się jest Perdition City z 2000r.

Grał jeszcze ostatnimi czasy Illdisposed i Carcass ;)

grishnack

  • 849 / 6033
  • Ekspert
18-12-2008, 08:43
Słyszeliści może nowego Satyricona-"Age of Nero", jakie wrażenia, czy ktoś mógłby zrecenzować to wydawnictwo i jak porównać ja do poprzedniej genialnej moim zdaniem płytki "Now diabolical"

Tomek

  • 42 / 6101
  • Użytkownik
21-12-2008, 11:38
Ja słuchałem i jakoś mam niedosyt. Ogólnie nuda.
Now diabolical jest zdecydowanie lepsza. Dobra recka z która zgadzam się w 100% jest na rockmetal.pl autor "Do diabła".
Tomek

Slav

  • 545 / 6107
  • Ekspert
07-01-2009, 23:51
Ważna wiadomość! Cynic powrócił i rozpieprza swoim albumem (chociaż "Fokus" zdecydowanie lepszy) “Traced in Air”.

www.cynicalsphere.com/

www.myspace.com/cyniconline

Slav

  • 545 / 6107
  • Ekspert
19-01-2009, 15:48
Kreator wystartował z Nowym Rokiem ze swoim nowym albumem "Hordes of Chaos".

www.kreator-terrorzone.de/website/

www.myspace.com/officialkreator

Slav

  • 545 / 6107
  • Ekspert
21-01-2009, 15:36
Dziś na tapecie zespoły ze wschodniej granicy.

Trizna -> www.myspace.com/triznathrash - doświadczeni thrashowcy z Moskwy.

Alley -> www.alley-band.ru/
http://profile.myspace.com/index.cfm?fuseaction=user.viewProfile&friendID=304846677 - rosyjska odpowiedź na dokonania Opeth.

Warganizm -> www.warganism.ro/band.html
http://profile.myspace.com/index.cfm?fuseaction=user.viewProfile&friendID=72944204 - rumuńscy deathowcy wcześniej grający pod nazwa Dies Irae

Kauan -> www.myspace.com/kauanmusic - ckliwe klimaty zahaczające o metal.

Rolandsinger

  • 2894 / 6105
  • Ekspert
23-01-2009, 14:38
Mam do Sz. Kolegów metalowców pytanie: gdzie kupić album Slayer`a "Reign In Blood" w wydaniu American Recordings?

Sciągnąłem to to z netu i nie mogę wyjść z podziwu. Muzyka fantastyczna, realizacja również. _____________________________________

Estetyka jest kwestią gustu
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

Slav

  • 545 / 6107
  • Ekspert
27-01-2009, 03:06
Pewnie musisz przekopać amerykański eBay. Polecam oprócz niemniej słynnych "South of Heaven" oraz "Seasons in the Abyss" jedynkę "Show No Mercy", którą darze cholernym sentymentem. ;)

Rolandsinger

  • 2894 / 6105
  • Ekspert
27-01-2009, 03:25
"Show No Mercy" jest u mnie w Saturnie w reedycji digital remastered z 1996r., warto? Boję się, że to będzie cięło, bo na tym polegał remastering w tamtych latach. Czy może zassać rip z vinyla. Co zabrzmi lepiej?

Płyty znam, ale nie wiem, czy warto inwestować w brzmienie a la wiertarka udarowa, a to kluczowe przy metalu, zwłaszcza jeśli chce się sluchać na słuchawkach.

"Reign In Blood" mam jako nowy remaster z 2006 r. we FLACU i brzmi genialnie. Poza tym American Recordings wszystkie albumy wydaje znakomicie zrealizowane.




_____________________________________

Estetyka jest kwestią gustu
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

grishnack

  • 849 / 6033
  • Ekspert
27-01-2009, 09:37
Słyszeliście nowy Cradle of filth-"Godspeed On The Devil\'s Thunder" jak dla mnie rewelacja, chyba nejlepsza ich płyta co wy na to?

__kot__

  • 724 / 6106
  • Ekspert
16-02-2009, 15:32
A nowy Samael na myspace słyszeliście ?
http://www.myspace.com/samael

Znów mocno ... i chyba sikiem prostym olali kosmos itp - jest dobrze :)

gotyk1

  • 1310 / 6091
  • Ekspert
16-02-2009, 15:57
>> grishnack, 2009-01-27 09:37:01
Słyszeliście nowy Cradle of filth-"Godspeed On The Devil\'s Thunder" jak dla mnie rewelacja, chyba nejlepsza ich płyta co wy na to?

Ten zespół się skończył na "bitter suites to succubi", kiedyś bylem ich ogromnym fanem, potem zwyczajnie zaczeli mnie wk*rwiać, te ostatnie płyty wybitnie nagrane "na siłę" a nie z artystycznego natchnienia

rafal996

  • 1090 / 6103
  • Ekspert
16-02-2009, 16:57
Mam na ten temat zupełnie inne zdanie. Ten zespół rozwija się w imponujący sposób, od lekko infantylnej łupanki (łał, co za połączenie ;) ) z nieznośnym skrzekiem, po przemyślane, różnorodne stylistycznie albumy. Kompozycje są teraz kompletne i inteligentnie zbudowane, słychać inspiracje różnorodną muzyką, Dani przeszedł wokalną metamorfozę w bardziej "poważną" stronę.

Pierwszych ich dokonań za bardzo nie lubię. Cruelty and The Beast i Midian są już całkiem fajne, ale to co mnie u nich interesuje, zaczęło się na Damnation and a Day. I właściwie wszystkie płyty potem były mniej lub bardziej świetne. Ostatnia - chyba najlepsza, najdojrzalsza, najbardziej różnorodna stylistycznie.

Ale oczywiście każdy może mieć swoje zdanie.

Reaper

  • 521 / 6104
  • Ekspert
17-02-2009, 14:20
Ktoś kto się zachwyca takim shitem jak cradle of ... dla mnie nie jest metalowcem.