Audiohobby.pl

AKG 601 vs. AKG 701

Vinyloid

  • 2470 / 5319
  • Ekspert
15-12-2010, 23:58
@fallow,

Napisałem "co najwyżej dwukrotna" ale nie o to chodzi, w końcu każdy ma inną metodę "pomiaru". K1000 dane mi było posłuchać tylko na jednym wzmacniaczu i w dodatku na repertuarze, którego nie znoszę więc wrażenia mam mieszane. Po prostu słuchawki były okablowane symetrycznie i nie dało się ich wpiąć w nic innego. Źródłem był laptop. Nowe K1000 do najtańszych też nie należały (zdaje się, że oryginalnie ok 900-1000 USD) a trzeba pamietać, że 20 lat temu te same pieniądze miały inną wartość niż obecnie. Reasumując - nie podejmuję się ich oceny dopóki nie usłyszę wpiętych w porządny tor na repertuarze, który znam lub przynajmniej trawię.

Vinyloid

  • 2470 / 5319
  • Ekspert
16-12-2010, 00:44
>> szwagiero, 2010-12-15 23:11:19
Apropos tematu pobocznego "hi-end" właśnie czytałem sobie strategię Tonsila który ma w planach:
"kolumny hi-end, o parametrach przewyższających sprzęt HiFi, tzw. produkty z wyższej półki, odznaczające się wysoką marżą sprzedaży."


Żeby jeszcze za tą marżą szła jakość...
Firmie Tonsil życzę powodzenia z taką "strategią". Wchodzą na giełdę i tego typu sloganami chcą przyciągnąć inwestorów ale przy okazji dają klientom do zrozumienia, że są frajerami, których poza ceną niewiele interesuje. Trzymam kciuki za tych geniuszy.

Sim1

  • 1829 / 6068
  • Ekspert
16-12-2010, 00:54
>> Cypis, 2010-12-15 23:55:47
> [...] Grają konturem czy też "sięgają" dalej? [...]

Grają szerokim konturem... posiadając korektor można znaleźć dla K601 ustawienie w szerokie U wypłaszone w środku które będzie odpowiadało płaskiemu EQ K701.

Cypis

  • 2479 / 5243
  • Ekspert
16-12-2010, 08:24
ZaOTopuję troszkę temat. Wybaczcie.

> Vinyloid, 2010-12-16 00:44:07
> Firmie Tonsil życzę powodzenia z taką "strategią". Wchodzą na giełdę i tego
> typu sloganami chcą przyciągnąć inwestorów ale przy okazji dają klientom
> do zrozumienia, że są frajerami, których poza ceną niewiele interesuje.
> Trzymam kciuki za tych geniuszy.

Gdzieś w tym wątku przewinęło się, że jesteś posiadaczem topowych Denonów. Sądzisz, że zapłaciłeś wyłącznie za jakość i hi-endową technologię? Śmiem twierdzić, że zapłaciłeś w sporej części również za markę. Skąd więc ten sarkazm w stosunku do rodzimego producenta? Czujesz się jak frajer którego poza ceną nic nie interesuje? A może po prostu Denon produkuje taki sprzęt, że trudno znaleźć lepszy a wtedy producent zażyczy sobie takiej kwoty za niego, za którą uda mu się go sprzedać i nie będzie to miało żadnego odzwierciedlenia w realnych kosztach produkcji i przeciętnych marż. Ceny towarów luksusowych rządzą się innymi prawami sprzedaży i marż niż papier toaletowy.

Poczekajmy. Rynek bardzo szybko zweryfikuje możliwości i ambicje Tonsila. Jak wyprodukuje słuchawki lepsze od Twoich Denonów nawet w wyższej cenie to sam będziesz pewno nimi zainteresowany ;)

BTW. Wszystkie dyskusje o wyższości jednego sprzętu nad drugim (i tym wątku) właściwie sprowadzają się do odpowiedzi takie lub podobne pytania: kupić Denony D2000 czy też D5000 dwa razy droższe, które w trzech nagraniach z mojej płytoteki zagrają lepiej? Każdy z nas (no może poza tymi co nie muszą się liczyć z kasą) staje przed takim dylematem.

>Sim1 napisał:
>Grają szerokim konturem... posiadając korektor można znaleźć
>dla K601 ustawienie w szerokie U wypłaszone w środku które będzie
>odpowiadało płaskiemu EQ K701.

Nie wiem na ile charki z HeadRoom są poprawne ale nie potwierdzają Twoje opinii

--
Pzdr
Tomek
Pzdr, Tomek
d(-_-)b

lancaster

  • Gość
16-12-2010, 08:35
"Gdzieś w tym wątku przewinęło się, że jesteś posiadaczem topowych Denonów. Sądzisz, że zapłaciłeś wyłącznie za jakość i hi-endową technologię?"

Może kiedyś tam dawno temu Vinyl sądził nawet, że tak jest....ale od jakiegos czasu wie, ze kupił za 4Kzł słuchawki które OEMowo sprzedaje wagonami Foster...w cenie pewnie 100$/szt max, choc nos Vinyla podpowiada mu ze moze to być 200.
Ja sie nie spieram :-)

Vinyloid

  • 2470 / 5319
  • Ekspert
16-12-2010, 09:14
lancaster,

Cóż 2 różne nosy stąd pewnie 2 różne kwoty. Słuchawek podobnych do  D7000 nie widziałem pod żadną inną marką, dlatego Fosterowy OEM chyba jednak wagonami się nie sprzedaje. Na mojego nosa oczywiście. A co ci podpowiada Twój ?

lancaster

  • Gość
16-12-2010, 09:17
Mój podpowiada że wagon poszedł do Denona :-)

szwagiero

  • 2240 / 6106
  • Ekspert
16-12-2010, 09:19
>> Vinyloid, 2010-12-16 00:44:07

>Żeby jeszcze za tą marżą szła jakość...
>Firmie Tonsil życzę powodzenia z taką "strategią". Wchodzą na giełdę i tego typu sloganami chcą przyciągnąć >inwestorów ale przy okazji dają klientom do zrozumienia, że są frajerami, których poza ceną niewiele interesuje. >Trzymam kciuki za tych geniuszy.

Rozumiem, że Denon nie pisze takich głupich sloganów, on po prostu wciela je w życie i wypuszcza swoje słuchawki z odpowiednią gradacją cenową - najwyższy model z największą marżą i git. Zdaje się Vinyloid, że pisałeś kiedyś, że kupiłeś swoje słuchawki na kredyt, więc z tego wnioskuję, że jesteś na nie skazany i nie sprzedaż ich w najbliższym czasie bo po pierwsze straciły już na wartości, a po drugie zapłaciłeś bankowi odpowiedni haracz. Tak więc zarówno Denon jak i bank ściągnęli z Ciebie opłatę "za nic" według własnego widzimisię. Cieszę się, że Denony Ci się podobają i że nie zamierzasz ich zamieniać na inne (o to przecież chodzi, żeby znaleźć takie słuchawki), ale nie szukajmy na siłę usprawiedliwienia ich ceny ok? Denon to nie jest żadna hi-endowa firma, na 99% nie wydała również kasy na badania, bo wątpię, że jest producentem przetworników. Wsadziła seryjnie tłuczone przetworniki w "hi-endową" budę i przywaliła cenę taką, żeby audiofile byli usatysfakcjonowani.

Apropos Tonsila to nie bardzo wiem co masz do niego? Masz jakieś ale co do jakości samych głośników? Tonsil przynajmniej sam je produkuje! Tak samo jest ze stolarką w kolumnach - jest to klasa sama dla siebie w niektórych modelach i wyrób na wysokim poziomie. To, że nie potrafili do tej pory sklecić z części składowych porządnego brzmienia można im zarzucić, natomiast według mnie nic innego. Jak widać nawet Tonsil nauczył się na swojej ciężkiej drodze zasad biznesu "audiofilskiego" i teraz zamierza wzorem innych producentów/marek robić ludzi lekko w bambuko sztucznie zawyżając marżę - dokładnie tak jak Denon.

Pozdrawiam,

szwagiero

  • 2240 / 6106
  • Ekspert
16-12-2010, 09:20
>> lancaster, 2010-12-16 09:17:57
>Mój podpowiada że wagon poszedł do Denona :-)

Potwierdzam opinię i zapewniam, że posiadam z Was największy nos i to właśnie wywąchałem :)))

lancaster

  • Gość
16-12-2010, 09:26
Vinyl a tak bardziej serio to zupełnei powaznie uwazam ze Tonsilom SD524 czy nawet 426 przy D2000 nic nie brakuje.
wykonanie 426 tez do przejscia.
Nei wiem czy Tonsil słuchawki robi i czy zamierza. Kiedyś tam dawno temu pytajac czy zamierzają wznowić 524 uslyszalem ze nie.

szwagiero

  • 2240 / 6106
  • Ekspert
16-12-2010, 09:57
lancaster z tymże teraz cena za takie chociażby SD426 byłaby pewnie bardziej "audiofilska", a nie poniżej 200 PLN :) No i wtedy zapewne byłyby to lepsze słuchawki ;)

lancaster

  • Gość
16-12-2010, 09:58
Wiadmo. Słuchawki za 500zł grają lepiej od takich za 170. Nawet jesli są to te same słuchawki :-)

Vinyloid

  • 2470 / 5319
  • Ekspert
16-12-2010, 10:11
@ Cypis

Niniejszym oświadczam po raz kolejny, że jestem całkowicie świadom tego, iż marże na produkty luksusowe są o wiele wyższe niż na papier toaletowy. Dociera do mnie również, że Denon jak każdy inny znany brand każe sobie płacić za logo, być może słono. Tylko, że markę trzeba sobie najpierw zbudować a nie oświadczyć, że sią ją ma albo będzie miało poprzez wypuszczenie na rynek produktu w jakiejś tam cenie.

Jeżeli Denon zrobił ze mnie frajera (czego nie wykluczam) to przynajmniej się do tego oficjalnie nie przyznaje.
Na pocieszenie mam jednak sprzęt tej klasy, jakiej póki co w Tonsilu nie uświadczysz. A rynek już dawno ich zweryfikował i sprowadził do roli firemki no-name sprzedającej na zachodzie swoje produkty w katalogach typu Quelle czy OTTO. Proszę wybaczyć ale z takim wizerunkiem pozostaje im wyłącznie liczenie na jeleni, którzy złapią się na "luksusową" cenę bo w ICH technologie i know-how jakoś trudno mi uwierzyć na podstawie ich dotychczasowych "dokonań" na przestrzeni 65 lat od założenia firmy.

lancaster

  • Gość
16-12-2010, 10:17
"Moim zdaniem Agata Buzek jest piękniejsza od Angeliny Jolie. I niech mi ktoś powie, że jestem ślepy ! Przecież każdy ma prawo do swojego zdania."

Ba ! Ja bym powiedział, ze Agata jest ładniejsza od ET - i to z marszu, rano przed make up.
I co mi zrobisz ?:-)

Vinyloid

  • 2470 / 5319
  • Ekspert
16-12-2010, 10:20
>> lancaster, 2010-12-16 09:26:16
Vinyl a tak bardziej serio to zupełnei powaznie uwazam ze Tonsilom SD524 czy nawet 426 przy D2000 nic nie brakuje.
wykonanie 426 tez do przejscia.
Nei wiem czy Tonsil słuchawki robi i czy zamierza. Kiedyś tam dawno temu pytajac czy zamierzają wznowić 524 uslyszalem ze nie.



SD (serii nie pamiętam) miał jeszcze za komuny mój kolega. Wtedy to był wypas bo innych nie było. Jeśli nawet okazałyby się porównywalne do D2000 to dlaczego nie wznowią produkcji ? Japończycy im zabraniają czy co ?
W czym problem - mały lifting obudowy, cena 1500 i już widzę te kolejki do ich salonów.