Dziękuję Kolegom za miłe słowa. Pewnie już gdzieś o tym wspominałem, ale po recenzji w języku polskim zebrał się sztab kryzysowy, aby ustalić jak z tym dźwiękiem jest naprawdę i co trzeba poprawić, żeby było "idealnie". Przyznaliśmy rację panu Wojtkowi, przy czym ilość basu i granie jakoby na żywo nie były przedmiotem działań zaradczych, a bardziej średnica, której niższy zakres "gubił informacje". Ja po wsłuchaniu się w konstrukcję stwierdziłem, że rzeczywiście jest coś na rzeczy, ale nieco inaczej - otóż to wyższa średnica jakby nieco się rozlewała, po części dzięki swojej płynnej strukturze. Po poprawieniu fokusu w tym zakresie, ta niższa się odsłoniła i przysunęła, jakby zrównała w sensie prawa głosu, tymczasem ta wyższa zyskała na lepszym skupieniu energii. Ponadto udało się podciągnąć nieco dynamikę i rozdzielczość. Bas i sopran w jakości i ilości pozostały bez zmian, no może wysokie tony jeszcze nieco zyskały.