Audiohobby.pl

AyreWave

Marcin_gps

  • 185 / 5028
  • Aktywny użytkownik
03-06-2011, 18:06
Na pewno Vinyloid lubi tłuste granie :D

zibra

  • 812 / 4995
  • Ekspert
05-06-2011, 14:11
co oznacza, ze filecache is full track is queued? pojawia mi sie to jak chce odtworzyc 24/96.
wczesniej jak wlaczam program to mam info: windows doesnt use large pages (256mb)
The Protagonist DAC by McGyver, Black Pearl by Majkel, DT1350 by Germany, Shure SRH940 by USA:)

Marcin_gps

  • 185 / 5028
  • Aktywny użytkownik
05-06-2011, 17:28
To znaczy, że utwór nie mieści się w pamięci. JPLAY alokuje domyślnie 256MB, możesz to zmienić, edytując jplay.settings notatnikiem.
Co do drugiego, masz pofragmentowaną pamięć, stąd odtwarzacz nie może przydzielić sobie kawałka RAMu. Gdy to się dzieje, przełącza się w \'normalny\' tryb - gorszy. Dla najlepszych efektów polecam jednak odtwarzanie z Large Pages.

zibra

  • 812 / 4995
  • Ekspert
05-06-2011, 18:22
z tego co kojarze to dyskow ssd nie powinno sie defragmentowac?
mowisz o ustawieniach jplay - gdzie one niby sa. z tego co mam to moge wybrac tylko opcje dostepne na zalaczonym obrazku. nie ma nic innego. jak dam dodatkowe info to sa wyszczegolnione podpunkty dot filecache, buffer size i mode, ale gdzie je niby da sie zmienic? gdzie jest large pages?
The Protagonist DAC by McGyver, Black Pearl by Majkel, DT1350 by Germany, Shure SRH940 by USA:)

Marcin_gps

  • 185 / 5028
  • Aktywny użytkownik
05-06-2011, 20:06
Po pierwsze jplay nie korzysta z dysku wcale, tylko ładując plik do pamięci, a potem w trakcie odtwarzania nic. (załącznik)

Large Pages nie jest opcją, którą możesz sobie włączyć, to cecha programu - metoda zarządzania pamięcią.
http://publib.boulder.ibm.com/infocenter/pseries/v5r3/index.jsp?topic=/com.ibm.aix.prftungd/doc/prftungd/large_page_ovw.htm

Ale żeby program mógł korzystać z Large Pages, musi mieć dostęp do niepofragmentowanego odcinka pamięci. Jak masz mało RAMu i pełno pootwieranych aplikacji, to może być problem.

Wszystkie opcje z wyjątkiem filecache możesz zmieniać bezpośrednio w programie, naciskając odpowiedni przycisk na klawiaturze. Wielkość filecache, czyli ilość pamięci jaką zaalokuje player, ustalasz edytując plik jplay.settings. Co tu jest niejasne? Wszystko jest opisane, wystarczy przeczytać.

I jak, nadal nie słyszysz żadnych różnic? hehe

Gustaw

  • Gość
05-06-2011, 20:13
>> Marcin_gps, 2011-06-03 17:43:24
Gustaw, jak tam Twoje odsłuchy?

Przesunięte ze względu na sprawy wagi państwowej czyli ...... wycieczki rowerowe przy upalnej pogodzie, ale ....mission in progres

zibra

  • 812 / 4995
  • Ekspert
05-06-2011, 20:24
mam 4gb ramu i zadnych programow poza antivirusem - wylacze go i sprawdze, choc byloby to glupie, ze on jest przyczyna.
sek w tym, ze ja nie mam zadnego pliku tekstowego do zmian. jest tylko ikonka nutki po zainstalowaniu i to wszystko.
The Protagonist DAC by McGyver, Black Pearl by Majkel, DT1350 by Germany, Shure SRH940 by USA:)

zibra

  • 812 / 4995
  • Ekspert
05-06-2011, 20:43
nie wiem czy mam sam sobie zrobic plik tekstowy jako jplay.settings. nic to nie daje. mam tylko ikonke jplay i uruchamiam jako administrator, zeby w ogole sie uruchomilo. nic wiecej nie mam poza okienkiem playera i mozliwoscia zmian wg klawisza. 24/96 nie ida, bo ciagle mam napisane filecache full. trzeba miec chyba jakies podstawy informatyczne, zeby to ogarnac
The Protagonist DAC by McGyver, Black Pearl by Majkel, DT1350 by Germany, Shure SRH940 by USA:)

Marcin_gps

  • 185 / 5028
  • Aktywny użytkownik
05-06-2011, 20:46
Gustaw, spoko - take your time :) W krótkim czasie wrzucimy wersję, w której możliwe będzie wychodzenie z hibernacji.

zibra,

Nie, nie byłoby to głupie. Wszystkie programy, które otwierasz fragmentują pamięć, nawet jak je zamkniesz to z dużym prawdopodobieństwem nie odpalisz programu z wykorzystaniem Large Pages. Najlepiej uruchomić program zaraz po restarcie, bez odpalania innych programów.
Plik jplay.settings masz w tym samym katalogu, gdzie trzymasz jplay.exe, poszukaj :)

Marcin_gps

  • 185 / 5028
  • Aktywny użytkownik
05-06-2011, 20:49
>> zibra, 2011-06-05 20:43:17
nie wiem czy mam sam sobie zrobic plik tekstowy jako jplay.settings. nic to nie daje. mam tylko ikonke jplay i uruchamiam jako administrator, zeby w ogole sie uruchomilo. nic wiecej nie mam poza okienkiem playera i mozliwoscia zmian wg klawisza. 24/96 nie ida, bo ciagle mam napisane filecache full. trzeba miec chyba jakies podstawy informatyczne, zeby to ogarnac


Nie, trzeba po prostu trochę pomyśleć :) Chyba logiczne, że np. pliku 300MB nie załadujesz do obszaru 256MB.
Plik jplay.settings tworzy się automatycznie wraz z pierwszym uruchomieniem programu.

Marcin

Gustaw

  • Gość
06-06-2011, 00:38
Mam propozycję aby ten wątek poświęcić programom na Mac OS X. Inaczej robi się trochę bałagan.

Może warto otworzyć wątek w zakładce audiosalon jeżeli jplay ma być/jest produktem komercyjnym (99 euro)
http://www.6moons.com/news/news.html

Marcin_gps

  • 185 / 5028
  • Aktywny użytkownik
06-06-2011, 07:48
A decibel, puremusic i fidelia nie są komercyjne? :)
Nie mam nic przeciwko, zakładajcie.

Gustaw

  • Gość
08-06-2011, 10:13
Zastanawiam się na jedną rzeczą. Czy współczesne komputery mają za mało mocy i za wolne pamięci, że trzeba dezaktywować procesy systemowe , które nie są odpowiedzialne za audio ? Podczas odtwarzania muzyki z iTunes na kilkuletnim i niezbyt szybkim MacMini (CoreDuo2 1,83) i 4GB RAM (widoczne jest 3GB) procek obciążony jest od 7 do 35 %. Na Audirvanie, w zależności od up-samplingu 40-50%. Jest coś takiego jak multitasking. Jest też coś takiego jak kilka rdzeni w procesorze. Tak sobie myślę, że odtwarzanie audio to nie liczenie renderingu animacji do Władcy Pierścieni aby koniecznie dezaktywować procesy.
Wklejałem wcześniej link do programiku na OS X, który dezaktywuje procesy nie biorące udziału w odtwarzaniu audio. Wczoraj, na spokojnie, porównałem działanie Audirwany (gra z RAM-u) i iTunes z włączonym programikiem i bez. Dodatkowo, przy wyłączonym programie (wszystkie procesy działały) włączyłem przeglądarkę Safari, specjalnie obciążając kompa animacją w flash-u ze strony www. Obciążenie procesora wzrosło do 80-90% (chwilami nawet na 100%) ale ......zmian co do jakości odtwarzanego dźwięku nie mogłem jednak wychwycić.

W tym wątku na CA mają jednak często inne doświadczenia od moich.
http://www.computeraudiophile.com/content/MAC-MINI-Operating-System-Optimisation.

fallow

  • 6457 / 5869
  • Ekspert
08-06-2011, 11:35
W podejsciu "new-wave-computer-audiophile" ( :D ) chodzi nie tyle co o moc obliczeniowa a odchudzanie i konfigurowanie systemu po to by zminimalizowac latencje i uproscic co sie da. Co do samej mocy obliczeniowej wszystkie wspolczesne i kilkuletnie komputery maja jej zdecydowanie az nadto. Sprawa ma sie inaczej kiedy muzykujemy i odpalamy np. kilka mocozernych syntezatorow - wtedy faktycznie ta moc obliczeniowa jest potrzebna.

Zastanawiajace jest jednak robienie na sile z Windowsa czy Mac OSa systemu, ktorym oba wymienione nigdy nie beda. Dlaczego nie zbudowac systemu tylko do odtwarzania muzyki na rozszerzeniach wprowadzajacych prawdziwe zalozenia systemu operacyjnego czasu rzeczywistego badz jego wiele featurow. Mozna to zrobic chociazby na Linuxie ktore jest przeciez darmowy z odpowiednimi rozszerzeniami wprowadzajacymi funkcjonalnosc systemu czasu rzeczywistego.

To tak jak by na sile modernizowac Forda Focusa by rozwijal ogromne predkosci podczas gdy mozna uzyc bolida F1.

A czy to wszystko cos zmienia ? Jak kogos to faktycznie interesuje to dlaczego nie zrobic testow spektrum/widma tego samego kawalka na komputerze ztuningowanym przez audiofila i tego samego pliku na czystym systemie i porownac.

Ja odtwarzam i na czystym windowsie i na minimalisycznym odchudzonym linuxie (Gentoo) popaczowanym gdzie sie da latkami RealTime i roznice sa poza moim zasiegiem percepcji. Na robienie testu tego co wychodzi z kompa nawet szkoda mi zachodu.