Audiohobby.pl

LOUDNESS WARS - przesterowanie idealne

Road To Nowhere

  • 1034 / 6113
  • Ekspert
13-04-2011, 09:43
Nie ma żadnej ,powtarzam ŻADNEJ różnicy USA czy Nigeria ,to kraj i to kraj ,jak ktoś ma inne zdanie to niech mi to udowodni !

ductus

  • 1247 / 5055
  • Ekspert
13-04-2011, 09:58
>> cocor2007, 2011-04-12 22:25:05
>> magus, 2011-04-12 22:18:18
"twoja zainwestować 300 dolarów na koszta manipulacja i dostać przelew na duża pieniądz w bank szwajcarski - rząd Nigeria gwarantować, moja wysłać twoja skan z banku"
Przed dwoma laty dostałem sam taki list na firmę. Znajomy komisarz od spraw kryminalnych opowiedział mi, że ten schemat jest zawsze taki sam i zgłosiło się już wiele poszkodowanych. Nawet tekst od lat nie zmienił się...
Ciekawe, że dalej próbuje się szukać naiwnych i co gorsza znajduje. Chłopcy, inwestujcie, a nagroda przyjdzie sama.

  • Gość
13-04-2011, 10:16
oczywiście, Wy nie musicie nic płacić, a tylko OPŁACIĆ swoją podróż do USA, bo nie sądzę, żeby Randi się pofatygował :)
ale, że ŻADEN z was nawet nie przeczytał warunków, więc pieprzycie 3 po 3 :)) jak to audiofile :) ale zabawne to przynajmniej jest, jak się wijecie :)))

rafaell.s.cable

  • 1166 / 5569
  • Ekspert
13-04-2011, 10:27
=>XYZ

Ty też tylko pieprzysz 3 po 3 :)

ale sobie dalej pieprz, najciekawsze ze nie musisz nigdzie wyjeżdżać nawet za cudze pieniądze także się kolego ciesz, nasz kraj nie takie kataklizmy wytrzymywał :) Mimo ze to nie takie zabawne :(

Detektyw Kwass

  • 7851 / 6071
  • Ekspert
13-04-2011, 10:30
>> lancaster, 2011-04-12 20:18:04
>Przecież Ci Paweł pisałem, ze abx jest moim zdaniem bez sensu do oceny sprzętu

Oczywiście każdy ma prawo do wyrażania swojej opinii ale wiadomo jak należy traktować opinie sprzedawców.

Detektyw Kwass

  • 7851 / 6071
  • Ekspert
13-04-2011, 10:35
>> Archaniol, 2011-04-12 12:40:39
>http://xyzpawel.blogspot.com/2009/09/hi-end-is-dead.html

"W niektórych są stosowane tzw. audiofilskie elementy, ale nie ma żadnego dowodu, ani pomiaru, który by wykazywał ich wyższość w stosunku do tanich, zwykłych zamienników, a wręcz przeciwnie, często mają gorszą tolerancję wykonania od dobrych podzespołów znanych producentów".

Nie tyle tolerancję co po prostu - gorsze parametry. Takie np. elektrolity Rubycon Black Gate (absurdalnie drogie) mają niemal wszystkie parametry znacząco gorsze od o wiele tańszych (chociaż też "audiofilskich") Panasoników FM i pod tym względem dorównują im "śmieciowe" Teapo.

  • Gość
13-04-2011, 10:42
>> rafaell.s.cable, 2011-04-13 10:27:03

uderz w stół, a odezwie się "producent" kabli :))

Masz niepowtarzalną szansę zarobić gruba kasę i udowodnić, że "Twoje" kable są więcej wart od chińskiego chłamu, z którego przecież są :)) nieprawdaż ? "producencie" ? Bo przecież sam kabli nie wyciągasz :)))

rafaell.s.cable

  • 1166 / 5569
  • Ekspert
13-04-2011, 11:15
=>Kolego trójkolorowy

Gruba kasę to się robi na szybkich krótkich nagranych transakcjach a Ty mi prace u podstaw proponujesz ?!*#

Chciałem również koledze XYZ przypomnieć że sam dżemu ze słoika nie wyciąga dopóki nikt go tam do niego wcześniej nie włoży-tak ogólnie działa gospodarka; bez kooperacji ani rusz.

Żydów też nie lubisz, czy tylko Chińczyków?

  • Gość
13-04-2011, 11:29
>> rafaell.s.cable, 2011-04-13 11:15:07

Żydów też nie lubisz, czy tylko Chińczyków?
=====================
Nic nie pisałem o tym, chiński chłam to tylko żart, bo sam mam takie kable, ale przecież Twoje są "lepsze" ? No nie ? ;)

Czyli nie chcesz udowodnić całemu światu i zarobić ?

Detektyw Kwass

  • 7851 / 6071
  • Ekspert
13-04-2011, 13:17
>> rafaell.s.cable, 2011-04-13 11:15:07
>Gruba kasę to się robi na szybkich krótkich nagranych transakcjach

No, ten przynajmniej jest szczery! :)

Detektyw Kwass

  • 7851 / 6071
  • Ekspert
13-04-2011, 13:20
A propos, zrobiłem sobie właśnie wczoraj interkonekt: przewody LGY 0,5 (różne kolory), splecione w warkoczyk. Idealnie mi wyszedł, nie podejrzewałem siebie o takie zdolności.
Przewodzi - idealnie!

Vinyloid

  • 2470 / 5325
  • Ekspert
13-04-2011, 13:32
>> Archaniol, 2011-04-13 10:16:08
ale, że ŻADEN z was nawet nie przeczytał warunków, więc pieprzycie 3 po 3 :)) jak to audiofile :) ale zabawne to przynajmniej jest, jak się wijecie :)))


Ja przeczytałem i dowiedziałem się, że warunkiem jest ubiegania się o uczestnictwo w teście jest przedstawienie umiejętności lub zjawisk paranormalnych. W dyskusji z Fremerem ze Stereophile nt. definicji słowa "paranormalny" Mr Randi napisał m. in. , że:

Wykrywanie różnic pomiędzy dwoma odmianami doskonałych przewodników sygnałów elektrycznych niskiego napięcia - przewodów głośnikowych - przez bezpośrednie badanie słuchu, podchodzi pod tą definicję.

Fremer zwrócił mu uwagę, że wg niego słowo "doskonały" (excellent) jest pozbawione znaczenia.

Trudno się z nim nie zgodzić, bo "doskonały", to żaden parametr. Dalej Fremer pisze o wpływie indukcyjności, rezystancji i pojemności, z których każdy może mieć wpływ na pasmo przenoszenia oraz o skutecznym ekranowaniu przeciwko zakłóceniom elektromagnetycznym.

Nie może tu być mowy o żadnych zjawiskach paranormalnych gdyż są one mierzalne a więc nie ma nic dziwnego w tym, że mogą mieć wpływ na charakterystykę dźwięku.

Na co Randi odpowiada, że ZAPEWNIA, iż jest DOŚĆ OBEZNANY z w takich tematach jak indukcyjność, rezystancja i pojemność.

Panie Randi wymagasz Pan twardych dowodów a gdzie twarde dowody Pana OBEZNANIA. Może byś Pan przedstawił jakiś dyplom inżynierski z pokrewnej dziedziny?

Pod koniec strony Mr Randi przeprasza redaktora Stereophile Magazine - Johna Atkinsona za to, że OMYŁKOWO
opublikował, iż ten ubiegał się o nagrodę. Tłumaczył to tym, że otrzymał wiadomość od jakiegoś innego Johna Atkinsona i błędnie przyjął, iż jest to redaktor słynnego magazynu. No, Panie Randi - ciesz się Pan, że sprawa nie skończyła się przed sądem, bo ten milion mogłeś Pan stracić na odszkodowanie !

Dalszy ciag sprawy gdzieś się rozmywa, bo autor twierdzi, że musi oddać artykuł do druku. To było w 2007r.
W związku z tym pytam - czy ta sprawa doczekała się sfinalizowania a jeśli tak, to z jakim rezultatem ?

Na koniec zagadka - czy taki "naukowiec", który nie potrafi nawet sprawdzić tożsamości kandydata jest wiarygodny ?


rafaell.s.cable

  • 1166 / 5569
  • Ekspert
13-04-2011, 13:46
>> Archaniol, 2011-04-13 11:29:54
>Nic nie pisałem o tym, chiński chłam to tylko żart, bo sam mam takie kable, ale przecież Twoje są "lepsze" ? No nie ? ;)

Mamy Chiński chłam bo nic nie produkujemy lepszego żeby to sprzedać, więcej zarobić i sobie coś lepszego? kupić! (to tak o średniej statystycznej w naszym społeczeństwie bez działającego hasła "Głupcze Gospodarka")

No cóż moje kable hobby są po prostu inne, ludzie nie lubią mieć to samo w domu co inni. Jeśli im się podobają to dla czego nie robić ich nawet w warkoczyki ?:)  Tylko trzeba wtedy pamiętać o liczbach pierwszych i matematyce.
Ucho to taki organ oparty na analize pana na F tak ze matematyka z matematyka muszą się sprzęgać :)

Vinyloid

  • 2470 / 5325
  • Ekspert
13-04-2011, 14:09
>> Detektyw Kwass, 2011-04-13 10:35:38
>> Archaniol, 2011-04-12 12:40:39
>http://xyzpawel.blogspot.com/2009/09/hi-end-is-dead.html

"W niektórych są stosowane tzw. audiofilskie elementy, ale nie ma żadnego dowodu, ani pomiaru, który by wykazywał ich wyższość w stosunku do tanich, zwykłych zamienników, a wręcz przeciwnie, często mają gorszą tolerancję wykonania od dobrych podzespołów znanych producentów".

Nie tyle tolerancję co po prostu - gorsze parametry. Takie np. elektrolity Rubycon Black Gate (absurdalnie drogie) mają niemal wszystkie parametry znacząco gorsze od o wiele tańszych (chociaż też "audiofilskich") Panasoników
FM i pod tym względem dorównują im "śmieciowe" Teapo.




Mówimy o danych katalogowych czy faktycznych ? Możesz przedstawić swoje (ewent. cudze) wrażenia odsłuchowe z porównań Teapo i  Black Gate w tej samej aplikacji ?

  • Gość
13-04-2011, 14:25
>> Vinyloid, 2011-04-13 13:32:34
Dalszy ciag sprawy gdzieś się rozmywa, bo autor twierdzi, że musi oddać artykuł do druku. To było w 2007r.
W związku z tym pytam - czy ta sprawa doczekała się sfinalizowania a jeśli tak, to z jakim rezultatem ?
Na koniec zagadka - czy taki "naukowiec", który nie potrafi nawet sprawdzić tożsamości kandydata jest wiarygodny ?
===============================

niedoczytałeś :) Randi nie jest żadnym naukowcem, co wyraźnie pisze.
To ten redaktorek spękał i nie podszedł do testu. Proste. Gdyby podszedł i wygral to by krzyczał :)