@misiomor, a ilodrożny musi być zespół głośnikowy, żeby Dopplera nie było. Bo tak na dobrą sprawę 3-way w kwestii Dopplera to nadal śmiech na sali. Tyle że coś mi się wydaje, iż Dopplerem od jakiegoś czasu przestano się przejmować, ciekawe dlaczego? Ja mam na przykład jednodrożne ucho w kwestii membrany, mikrofony mają tak samo i co? Przecież to jest to samo zjawisko, tylko w drugą stronę - mikrofon wprawiony w ruch jednym instrumentem źle "czyta" drugi, bo wykonuje względem niego ruch. Nagrania w takim razie są nieprawdziwe, a realistyczne niemożliwe do zrealizowania.
Idźmy dalej - puszczam nagranie z szerokopasmowego mikrofonu na szerokopasmowym przetworniku. Czy to nie spowoduje zniesienia się dwóch odwrotnych efektów Dopplera podczas odtwarzania? Mnie wychodzi z tego, że głośniki wielodrożne to kicha. Zresztą potwierdza to statystyczna częstość kiepskiego brzmienia takowych.